Skocz do zawartości

moje życie to porażka


Rekomendowane odpowiedzi

Też chciałem to wkładać między bajki, dopóki nie odtworzyłem sobie autentycznych nagrań z egzorcyzmów pewnej dziewczynki/kobiety, która stała się pierwowzorem do nakręcenia filmu "Egzorcyzmy Emily Rose".  Przerażają mnie takie sytuacje jak opętanie, dopóki nikt nie wyjaśni tego naukowo to osobiście wolałbym być uzależnionym od czegoś innego  :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Pikaczu dawno temu to oglądałem czy słuchałem, ale nie przypominam sobie żadnego podważania autentyczności nagrań. Można to zaklasyfikować pod chorobę psychiczną, co nie zmienia faktu, że nikt ze świata medycyny nie potrafił jej pomóc. Czasem lepiej nie wnikać w ciemne zakamarki umysłu, bo nie wiadomo co może nas tam czekać. Osobiście wolę się trzymać z daleka od takich praktyk okultystycznych gdzie jak pisał Jacek rzekomo mogę zostać opętany, bo żadna to alternatywa jak dla mnie monar czy oddział zamknięty lub egzorcysta. Cytując klasyka: "wierz mi jest na Ziemi szatan, a ona ... "  ;)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pamiętnikach Casanovy była opisana taka sytuacja. Córa właścicieli kamienicy rypała się z lokatorami ile wlezie i pewnego dnia została przyłapana. I od razu dla uniknięcia konsekwencji pojawiło się opętanie.Dziewczyną miotały demony, klnęła i bluźniła. Wszystkie świętości sprofanowała Nawet exorcystę sprowadzono. Który też ją przeleciał ;) A na końcu jak ploty ucichły o jej dostępnej szparze - natychmiast demon zniknął ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

schizofrenia ciężka choroba.niadawno rodzeństwo zajebało swoja matke bo szatan ja opentał.takich to bym ukrzyzował a potem podpalił

co do puszczania szpary/lepsze opentanie i współczucie niż tabliczka dziwki%-)


po za tym czym jest ze opętanie przez szatana?bóg jahwe stwórca WSZYSTKIEGO a takze zła jest jak ming i jang jest dobrem i złem.boska materia wstepuje w ciało :lol:

dobra a oprócz tego bydło ma sie bać.wiec bójcie sie.módlcie sie i dawajcie na tace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wez sie koles w garsc. Masz troche ponad dwadziescia lat wiec gowno widziales i gowno zrealizowales a pierdolisz glupoty o nudzie. Ktos powinien ci po prostu konkretnego kopa w dupe dac bys sie otrzasnal. 

Na poczatek proponuje bys sie odizolowal od wszystkich - starzy pewnie maja kawalek ziemi - pojedz tam, wez lopate, telefon zostaw w domu i sprobuj wykopac row szeroki na pol metra, gleboki na metr i dlugi na trzy metry. Potraktuj to jako zadanie - i nie ma znaczenia fakt ze jest to zadanie bez sensu. Wez ze soba duzo wody do picia. Teraz zimno cholera wiec moze byc to jednak problem - wymysle Ci inne zadanie - zatrudnij sie w firmie remontowej do skuwania tynkow - jednak o ile to mozliwe - w samotnosci (bez 'kolegow' z pracy)

 

Gwarantuje Ci ze po kilku dniach ciezkiej pracy bedziesz mial zupelnie inne refleksje od obecnych. 

 

Sprobuj.

 

Gdy to zrobisz - mozemy pogadac dalej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.