deleteduser45 Opublikowano 8 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2017 Witam. Czy wy też po chlebie macie gazy? Podobno gluten, który jest zawarty w chlebie nie sprzyja zdrowiu jelit. Poza tym ile bym go nie zjadł dalej jestem głodny a nawet bardziej. O chlebie również wypowiadał się dr. Jan Kwaśniewski http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=598 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamu3 Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Cześć Powiem Ci jak było u mnie z jedzeniem chleba. Przede wszystkim należy wiedzieć z czego chleb jest zrobiony, co znajduje się w jego składzie. Taki standardowy chleb z sklepu jest robiony z mąki pszennej. Dodatkowo dodaje się do niego wiele substancji które mają za zadanie poprawić jego walory smakowe, konsystencje i sprawić żeby był świeży przez długi czas. Z mojego wiedzy i własnego doświadczenia pszenica w obecnych czasach jest ziarnem bardzo przetworzonym i negatywnie wpływa na organizm człowieka. Gluten pszenny powoduje stany zapalne w organizmie. Ja przez ostatnie 3-4 lata, mniej więcej wtedy zwróciłem na to uwagę miałem opuchniętą twarz. W szczególności na policzkach. Moja twarz wyglądała jak balon, chociaż jestem szczupły. Dodatkowo normalnym stanem rzeczy były bóle głowy 2-4 razy na miesiąc. Chleba i różnego rodzaju wypieków jadłem bardzo dużo. Od ponad roku mocno eksploruje zasady prawidłowego odżywiania. I od roku nie jem czegokolwiek co może mieć w swoim składzie pszenicę. Zadziała się MAGIA. Moja buzia wygląda teraz normalnie, nie wiem co to znaczy ból głowy. Zauważyłem także ogólną poprawę samopoczucia, a także znaczącą poprawę działania mózgu - łatwiej mi jest się skoncentrować, zebrać myśli, mam lekkość w przetwarzaniu faktów. Kiedyś pomimo 7 godzin snu i wysypiania się w nocy byłem często zmęczony i bez energii w ciągu dnia. Teraz jest całkowicie odwrotnie. Mi gluten szkodzi w szczególności pszenny. Nie każdemu musi się tak dziać, gdyż każdy organizm jest inny. W Twoim przypadku, jego negatywny wpływ na Twój organizm może objawiać się pogorszoną pracą jelit. Tutaj masz linka, posłuchaj : https://www.youtube.com/watch?v=PowX5aNIFH4 Jeśli jadasz jasne pieczywo które ma wysoki indeks glikemiczny, a także dość szybko powoduje wyrzut insuliny i nagły skok cukru możesz odczuwać napady głodu po krótkim czasie od posiłku. W miarę możliwości zamień zwykłe pieczywo pszenne, na pieczywo żytnie razowe na zakwasie. Jest dużo zdrowsze, na dużo niższy indeks glikemiczny, uczucie sytości utrzymuje się zdecydowanie dużo dłużej i dużo wolniej podnosi cukier w krwi. Dodatkowo obecność zakwasu- bakterii zmniejsza działanie antyodżywcze glutenu. Należy zwrócić uwagę na fakt że żyto jest dużo mniej przetworzonym zbożem niż pszenica. Moim zdaniem pszenica jest zbożem bardzo tanim w uprawie i daje duże plony. Dzięki niej można nią wykarmić dużo ludzi, tanim kosztem. A wychodzę z założenia że jeśli coś jest stworzone dla mas, to nie służy do tego aby masy były szczęśliwe i zdrowe. To jest duży i opłacalny rynek. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xvrobzx Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Jakiś czas temu zrobiłem sobie eksperyment z nie jedzeniem chleba i glutenu w ogóle przez miesiąc. Jedyne co zauważyłem to mniej "baloniasty" żołądek i lepsza przyswajalność jelit. Kawa mocniej i szybciej mnie pobudzała a alkohol, nawet w małych ilościach, poniewierał mnie aż miło Planuję przełożyć to na stałe w mojej diecie albo chociaż ograniczyć spożycie glutenu do minimum (raz czy dwa razy w tygodniu jakiś chleb lub makaron) bo suma summarum czułem się lepiej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wstrzasajaco_przystojny Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Nie jem chleba, w ogóle unikam węgli. Ostatnio zjadłem 4 kromki chleba z masłem i 'przysmakiem kiełbasianym' - zadziałało jak valium, po pół godziny spałem jak zabity. Chleb = zło Polecam dietę ketogeniczną - na początku będziesz miał stan euforyczny - mnie zniknęły wypryski z twarzy plus poprawiła się sprawność umysłowa w sposób znaczący. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamu3 Opublikowano 6 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Wychodzę z założenia że nie należy wpadać w skrajności. Węglowodany, tłuszcze, białko są potrzebne i niezbędne organizmowi. Wszystko zależy od ilości i proporcji. @wstrzasajaco_przystojnychleb faktycznie słabe źródło węglowodanów i można nazwać go poniekąd "złem". Ale węglowodany same w sobie nie są złe. Złe mogą być produkty z których je czerpiemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi