black Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Typowa impreza firmowa-plenerowa w jakimś zameczku ...Fajne jedzonko, piwko, gry towarzyskie na świeżym powietrzu. Później imprezka przenosi się pod daszek, i leci muzyczka, tańce, jedno piwko , drugie, czwarte...ale że koledzy poszli w międzyczasie kupić wódę to trzeba było się do nich podłączyć no i się zaczeło...lekki szumek we łbie koleżanka siedzi na kolanach, ja mistrz tańca towarzyskiego Ale czuje że coś mi się za bardzo rozmywa obraz jakby ostrość rozregulowana, więc mówię skoczę do kibla przemyć ryja to mi się lepiej zrobi. Ale jak wpadłęm do klopa to puściłem takiego pawia że obrzygałem spodnie i koszulę, dodatkowo zachciało mi się srać a obraz już miałem tak rozjechany że nie mogłem znaleźć rolki papieru...zacząłem coś majaczyć a co chwilę puszczałem pawia już pod nogi.Łeb od rzygania mnie rozbolał i w sumie spędziełem w tym kiblu chyba z dwie godziny. Zasnąłem...Ocknąłem się ciągle z opuszczonymi spodniami, które były już całkiem upierdolone od pawii...i niepodtartą dupą... resztką sił zmusiłem się do wytarcia dupska i starałem się wyczołgać z klopa.Ale nie bardzo mogłem wstać. I nagle usłyszałem pukanie do drzwi. Cudem wymamrotałem o co chodzi ...a chodziło o to że impreza skończyła się o 23 a ja w kiblu spałem do 1.30 a to był ochroniarz budynku. Wyszedłem z klopa cudem o własnych siłach patrze a na sali żywej duszy nie ma, światła pogaszone a ja obsrany i zarzygany...Poprosiłem ochronę o wezwanie taksówki, która pojawiła się po 10min.Nie wiem jakie miałem światło opatrzności nad sobą ale jeśli byłbym taksiarzem i zobaczył takie zwłoki próbujące wczołgać się do mojego auta to bym im kazał spierdalaćO dziwo miałem anioła nad sobą, który dowiózł mnie do domu.Jako że nie miałem przy sobie pieniędzy powiedziałem gościowi że wjadę tylko do domu po kasę i zaraz wracamWjechałem na górę otworzyłem drzwi i padłem jak ścięty na wyro nie płacąc za przejazd.Rano obudziłem się koło południa śmierdzący jak skunks i starałem sobie przypomnieć o co chodziło dnia poprzedniego.Aby nie walić w kulki skontaktowałem się z ochroną i poprosiłem namiary na wczorajszą taxi. Przeprosiłem taksówkarza i zapłaciłęm mu za odwiezienie do domu z lekką nadpłatą w ramach podziękowania... 5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Urzekła mnie Twoja historia Dobra impreza, nie ma co, dobrze że nie chciałeś przelecieć koleżanki, bo byś ją całą zapaskudził 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
black Opublikowano 1 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Urzekła mnie Twoja historia Dobra impreza, nie ma co, dobrze że nie chciałeś przelecieć koleżanki, bo byś ją całą zapaskudził O stary, jak jestem przejazdem obok tego zamku to zbiera mnie na wymioty... no more... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Ha ha No widzę że 10 komci, i awans się szykuje, trzeba opić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
black Opublikowano 17 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Ha ha No widzę że 10 komci, i awans się szykuje, trzeba opić Już tylko osiem hahaha ale opić jak najbardziejbtw to trzeba pomyśleć o zorganizowaniu spota Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 25 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2014 tak to jest jak ktos nie umie pic alkoholu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi