darbyd Opublikowano 11 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2017 Witam Dziękuję za to że jestem tym kim dzisiaj jestem. Jeszcze 4 lata temu przeżywałem katusze życia małżeńskiego, byłem dokładnie spłukany i brakowało mi kasy na wszystko, mam syna i jemu oddawałem siebie stając się zwykłym gościem w oczach żony. Niestety zwykły magazynier w Polsce nie może być kimś ponad przeciętność. Lecz te czasy minęły dziś nie mam baby, i żyję w UK posiadam znaczny profit na moim koncie a była żona chciała wrócić (nie popełnia się tych samych błędów) w oczach syna jestem super bohaterem. Poza tym realizuje własne pasje życiowe jak siłownia, zdrowe odżywianie (jestem z wykształcenia dietetykiem) podróże w góry. Wspólne spotkania z przyjaciółmi bez negatywnych konsekwencji (kto jest w związku zrozumie) od czasu do czasu kobiety same składają mi propozycje, te które szukają bardziej ustabilizowanych. Wiedziałem że trzeba coś zmienić w moim życiu i racjonalnie patrząc nie chciałem popełniać błędów które inni popełniają. Nie chciałem zostać pijakiem i golasem dlatego zawsze chciałem więcej dziś mam to o czym kilka lat temu mógłbym tylko marzyć i choć nie znałem Marka sam umiałem naznaczyć sobie drogę którą On wskazuje. Warto chcieć warto pragnąć nie bójcie się marzeń i pamiętajcie że największym błędem jest barak marzeń i unikanie zmian w swoim życiu. Pozdro z deszczowego UK gdzie marzenia są łatwiejsze. Spadam lecę na GYM. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi