Skocz do zawartości

AT91SAM7S256

Użytkownik
  • Postów

    315
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    40.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez AT91SAM7S256

  1. Godzinę temu, maria napisał(a):

    Wiesz, ja szukałam rozwiązania win-win, a nie takiego żeby jedna strona została zrobiona w balona.

    Zaproponowałem rozwiązanie win-win: ona ma swoje, on ma swoje. Gdy się związek rozleci, ona ma swoje, on ma swoje. Gdy związek będzie trwał, ona ma swoje, on ma swoje. Obydwoje wygrani :)

     

    Godzinę temu, maria napisał(a):

    Rozumiem Twoją chęć odwetu na całej populacji żeńskiej, ale jemu to raczej nic dobrego w życiu (prywatnym) nie przyniesie.

    Tu jesteś w błędzie, jestem odległy od takich zamiarów, tylko zwróciłem uwagę, że on ma zadbać o swój interes. I zadbał, jak prześledzisz wątek @Turop-a.

  2. 9 godzin temu, Adri napisał(a):

    Patrz, mój mąż ma czas w pracy żeby do mnie dzwonić i pisać. Ciekawe jak to się dzieje? 

    Jeszcze mu zależy, doceń to.

     

    9 godzin temu, Adri napisał(a):

    Przywilej jest taki, że chłop wziął rozwód, płaci alimenty i nic więcej go nie interesuje. 2 x w miesiącu weźmie dzieci i hula w najlepsze. A matka robota i dzieci, zmartwienia na głowie, brak czasu dla siebie, stresy bo choroby, a jak choroby to ona opieka i po premii. 

    Hmmm... Jeszcze bym zrozumiał, jak opuszcza rodzinę, gdzie są małe dzieci (nie został zmuszony do tego??) Mężczyzna zostaje ze swoimi dziećmi na dobre i złe (aż przynajmniej do ich pełnoletności), ale jak jest się zmuszonym do odejścia....

  3. 10 godzin temu, maria napisał(a):

    Dobrym rozwiązaniem byłoby też ustalenie że mogą to większe mieszkanie kupić na pół. Skoro ona dobrze zarabia to powinna mieć zdolność kredytową. Tutaj wchodzi też pewna doza zaufania, bo musieliby wziąć pewnie wspólny kredyt i się umówić w jakiej proporcji płacą ratę uwzględniając, że np on tylko wpłacił wkład własny. Jeśli ona nie będzie chciała to on ma dobre wytłumaczenie, że większe mieszkanie chce aby było wspólne, a skoro ona jeszcze nie ma takiej możliwości to on poczeka j za kilka lat jak ona już coś odłoży to wtedy mogą kupić coś wspólnie. 

     

    A wielekroć lepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie, jak ona sobie sama kupi większe mieszkanie na kredyt na siebie ("dobrze zarabia, to powinna mieć zdolność kredytową"), a @Turop ma swoją kawalerkę. Zawsze pańcia może rozszerzyć wspólność na niego aktem notarialnym (tak, wiem, :D ) i wtedy będą regulować opłaty na pół i jak tam się dogadają z kredytem. A jak się posypie między nimi, to @Turop ma dokąd wrócić, bogatszy o wiedzę w relacjach DM.

  4. 2 godziny temu, Turop napisał(a):

    Dziś w nocy się "obudziłem" zrezygnowałem z tego mieszkania i stwierdziłem , że kupię za gotówkę kawalerkę, a dalej  będę mieszkał na wynajmie z ową Panią i zobaczymy co los przyniesie.

     

    Według mojej opinii , kawalerkę mam za gotówkę , inflacja nie zje mi oszczędności , w razie kraksy z Panią mam gdzie iść bez wynajmowania lokalu. Owy lokal zawsze mogę sprzedać i kupić coś większego , wynająć czy po prostu ewakuować się tam w trudnym czasie.

     

    Teraz doczytałem. Gratuluję powrotu właściwego toku myślenia :) Tak trzymaj :)

     

    • Like 2
  5. 4 minuty temu, maria napisał(a):

    Na jedno dziecko? Wątpię. Jeśli dzieci jest więcej to chyba logiczne że sumaryczna kwota może wyjść wysoka. Szczególnie jeśli dzieci chodzą do prywatnych przedszkoli/szkół. Weźcie pod uwagę że ludzie żyją na różnym poziomie i alimenty służą temu aby dziecko mogło też poziom utrzymać, a nie że nagle dziecko musi zmienić szkole, nie jechać na narty czy coś tam co so tej pory robiło.

    @maria, zapytałem na szybko wujka google "najwyższe alimenty w Polsce"

     

    Dostałem odpowiedź:

    https://www.google.pl/search?sca_esv=f817bd0bbcf440d1&q=Najwyższe+alimenty+w+Polsce&sa=X&ved=2ahUKEwi5jM-oqqGEAxX5R_EDHUK8B5IQ1QJ6BAhAEAE&biw=1152&bih=608&dpr=1.25

     

    Co prawda, nie znalazłem już tak na szybko info o tym pilocie, ale z innej beczki:

    https://www.se.pl/wiadomosci/exclusive/byl-zona-artura-boruca-wyznaje-nie-pozwole-by-moj-syn-cierpial-przez-ojca-aa-Zcza-xHrw-vsBo.html

    Wiem, że to celebryci, no ale jednak...

  6. 19 minut temu, DOHC napisał(a):

    20 000 zł alimentów? Czyli jak, dziecko wpierdala dziennie kilo kawioru i co miesiąc zakupy modnych szmat czy jak?

    Dodajmy do tego jakiś nowoczesny i postępowy smarkfon dla dziecka co 2 / 3 miechy za 5 - 6 koła (zaniżyłem) i te 20 koła alimentów już szału nie robi...

     

    Nawet cennik na stronie dla pań:

    https://kobiety-kobietom.com/zakupy/ranking.php?pr=telefony-komorkowe&sort=najdrozsze

  7. Godzinę temu, Turop napisał(a):

    A wy co o tej całej sytuacji sądzicie? Pozdro!

    Ja pierdolę... Człowieku, obudź się! Zmierzasz nad przepaść! Tylko przejrzałem Twój tekst i aż mnie zmroziło!!!

     

    Nie dawaj babie żadnych udziałów! Jak masz forsę ze sprzedaży swojego M, to kitraj ją. Pańcia niech wynajmie na siebie i najwyżej płaćcie po połowie, jak masz z nią mieszkać. A Ty po cichu kup dla siebie małe lokum, Twój i tylko Twój azyl. I zakaz wstępu jakiejkolwiek obcej babie do Twojego azylu.

     

    Myśl, kurwa!

    PS: Zakładam, że nie jesteś w małżeństwie z nią...

    Ona ma o tym azylu nie wiedzieć!

    • Like 5
  8. A tak na szybko, jak wygląda obecnie "równość" mężczyzn i kobiet wobec prawa rodzinnego nawet na przykładzie spraw o alimenty:

     

    http://deiure.com.pl/blog/prawo-rodzinne-i-opiekuncze/2022/12/29/czy-w-sprawach-o-alimenty-wystepuja-koszty-sadowe/

     

    Kto najczęściej wnosi o ustalenie / podwyższenie obowiązku alimentacyjnego?

     

    Kto najczęściej wnosi o obniżenie / uchylenie obowiązku alimentacyjnego?

     

    • Like 1
  9. 43 minuty temu, Adri napisał(a):

    Jeszcze zastanawiam się dlaczego mężczyźni przepchnęli taką ustawę? Przecież większość w sejmie jest mężczyzn. Co mieli w głowie? 

    Bo oni najczęściej nie poniosą osobistych konsekwencji swoich ustaw. Stać ich na najlepszych prawników i inne rozwiązania zabezpieczające ich przed tym. Te ich ustawy godzą w szarych zwykłych Mietków, Sławków i innych. Wyjątkiem jest oczywiście Kazimierz M. ale też miał swoje pięć minut i mógł coś w tym temacie nierówności mężczyzn i kobiet wobec prawa rodzinnego zrobić. Nie zrobił tego i ponosi konsekwencje swoich zaniechań...

    • Like 3
  10. 7 godzin temu, Adri napisał(a):

    Przecież to jest tak głupie, ze aż niemożliwe. Rozwalić rodzine żeby co właściwie? 

    Żeby sobie we wspólnym / chłopa mieszkaniu, po usunięciu chłopa z niego, poskakać sobie na nowym kutasie, bo poczuła się nową 20-tką i że jeszcze może poczuć motylki i emocje. Co dalej, to chuj z tym, przecież ona sobie tym głowy nie będzie zawracać. Alimenciki są, mieszkanie opłacone, bo wspólne / chłopa, to haj-lajf, tylko korzystać... Wiem to ze swojego doświadczenia.

    • Like 1
    • Dzięki 1
    • Smutny 1
  11. 43 minuty temu, maria napisał(a):

    Przeczytałam całość, bardzo mi przykro że Cię taka historia spotkała. To niewiarygodne że można być takim pasożytem jak Twoja była żona... Mam nadzieję, że udało lub uda Ci się odzyskać mieszkanie lub jego równowartość. I że udało Ci się utrzymać dobry kontakt z córką. 

    No, życie...

    Na razie udało mi się ją zmusić do spłacania kredytu na to mieszkanie. Dalsza sprawa w toku. Z córką mam dobry kontakt :)

    • Like 1
  12. 7 godzin temu, maria napisał(a):

    A w tym artykule z linku z tvn24 jest nawet napisane: Nieprawdą jest też informacja w "instrukcji", że nawet jeśli zgłoszenie o przemocy się nie potwierdzi i nakaz straci ważność po 14 dniach, to zgłaszający nie poniesie konsekwencji. W ustawie zapisano bowiem, że "osobę zgłaszającą przemoc w rodzinie przesłuchuje się w charakterze świadka, po pouczeniu o treści art. 233 Kodeksu karnego, na okoliczności wskazane w zgłoszeniu". Zuzanna Ganczewska tłumaczy: "Przepis ten stanowi o przestępstwie fałszywych zeznań, a jeśli po takim pouczeniu osoba zgłaszająca podałaby niezgodne z prawdą informacje, naraża się na odpowiedzialność karną". Za składanie fałszywych zeznań grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.

    Odpowiadając, @maria, na Twój zaznaczony tekst, polecam Ci przeczytanie 6. i 7. rozdziału historii mojego małżeństwa (bo nie chce mi się już szukać tych wszystkich pism, trochę czasu już upłynęło):

     

     

    jak organa państwowe podeszły do oskarżeń formułowanych przez exżonę, które nie znalazły potwierdzenia w wyniku przeprowadzonych czynności dochodzeniowych przez te organa. Ograniczyły się tylko do wysłania, gdzie trzeba, odmownych, czy zakańczających zawiadomień. Żadne postępowanie karne z urzędu za składanie fałszywych zeznań nie zostało wszczęte.

     

    Co potwierdza moją tezę, że osobie pomawiającej, oczerniającej, czy fałszywie oskarżającej, praktycznie nie grozi żadna odpowiedzialność...

    6 godzin temu, Adri napisał(a):

    Ja myśle, że najlepsza jest opieka naprzemienna.

    Też wnioskowałem, tym bardziej, że córka wtedy była już nastolatką. Ale wyszło, jak zwykle...

    • Like 4
    • Smutny 1
  13. 16 godzin temu, Adri napisał(a):

    Ty naprawdę myślisz, że tak łatwo jest sobie kogoś pomówić o znęcanie się? 

    Co prawda, nie pytasz mnie, tylko kogo innego, ale odpowiem - tak, bardzo łatwo. I jeszcze ta świadomość strony pomawiającej, że nie poniesie żadnych konsekwencji.

     

    Żeby nie było, chciałem ex pozwać właśnie o pomówienie i oszczerstwa. Adwokat mi doradził, abym dał sobie spokój, bo będzie oddalenie pozwu z uzasadnieniem "znikomej szkodliwości społecznej czynu"...

    15 godzin temu, maria napisał(a):

    Znam wiele przypadków gdzie ojcowie mają zasądzone po 500zł alimentów a i tak chodzą i opowiadają jak to była żona za jego pieniądze utrzymuje siebie

    I często jest prawda - brak obowiązku wykazywania wydatkowania alimentów rodzi patologie. W moim przypadku tak było i mam na to potwierdzenia. Na szczęście moja córka jest już dorosła i jej bezpośrednio płacę alimenty :)

     

    Dlatego musi być ustawowy obowiązek nałożony na rodzica uprawnionego do otrzymywania alimentów na małoletnie dziecko / dzieci, comiesięcznego rozliczania sądowi i drugiemu rodzicowi właściwego wydatkowania otrzymywanych alimentów - wiem, że można o tym tylko pomarzyć...

     

    • Like 2
  14. W dniu 6.02.2024 o 22:20, maria napisał(a):

    Tak, pewnie istnieją, ale pytanie jest o skalę. Ilu faktycznie mężczyzn straciło domy w wyniku pomówienia (czyli oskarżenia, które okazało się być fałszywe)?

    Tak na szybko:

    https://regiodom.pl/z-mieszkan-usunieto-blisko-9000-sprawcow-przemocy-domowej-nowelizacja-waznej-ustawy-wkrotce-zwiekszy-ochrone-ofiar/ar/c9-17201777

     

    Zresztą był już wątek na BS o tym. Pytanie, ile z tych prawie 9000 wysiedleń było rzeczywiście zasadnych, czyli faktycznie wystąpiła przemoc?

    6 godzin temu, maria napisał(a):

    Ale to próbowała czy udało jej się?

    Próbowała na metodę NK. Udało się jej z gachem, planując wysłanie mnie na tamten świat...

    Jeszcze nawiązując do linku: tylko te trzy przypadki jako bezzasadne (na przyjmijmy 9000) tzn mogło być tak, że jakaś część (jaka?) zainteresowanych pańć mogła dobrze odegrać "przedstawienie" przed organami... A pomówiony mężczyzna niestety nie miał nic na swoją obronę tylko.

    Zresztą poradnik (na szybko, dalej mi się nie chciało czytać):

    https://konkret24.tvn24.pl/polska/przemoc-domowa-tak-latwo-wyrzucic-z-domu-partnera-nie-latwo-ale-prawo-chroni-ofiary-przemocy-st7427681

     

    • Like 3
  15. 18 godzin temu, Adri napisał(a):

    Powiedz mi tak szczerze, czy znasz taki przypadek osobiście gdzie mężczyzna został wyrzucony z mieszkania za pomówienie? Ja nie, a Ty? 

    Jestem przykładem tego. Jeszcze nie było tej ustawy, ale ex już próbowała pozbyć się mnie ze wspólnego mieszkania metodą na niebieską kartę, przy okazji wsadzić mnie jeszcze do pierdla, jakby się dało. Dopięła swego dopiero ze swoim gachem z mordoksiążki...

    • Like 1
    • Smutny 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.