Skocz do zawartości

Pocztowy

Użytkownik
  • Postów

    566
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    400.00 PLN 

Treść opublikowana przez Pocztowy

  1. Napisałem adekwatnie, czyli nie mam pretensji. Czady często dają szanse przeciętnym dziewczynom, bo wychodzą z siebie, żeby im się przypodobać. Chociaż czuje się trochę zawiedziony, bo postawiłem wszystko w swoim życiu na budowanie pozycji i zasobów, dlatego przez ostatnie lata nie miałem jak chodzić regularnie na siłownię i trzymać restrykcyjnie diety, a bazowo urodziłem się z mocno przeciętnym smv. Niestety okazało się, że wizja dobrego życia w przyszłości niezbyt przyciaga kobiety +/- 20, jeśli nie masz tych zasobów już teraz. Może to i dobrze, bo nie wplatalem się w małżeństwo, a już na studiach mnie stać, żeby zaliczać 1-2 divy tygodniowo, a po studiach to już powinna być jakaś marginalna część mojego budżetu. Trzeba sobie jakoś radzić, mimo wszystko niesmak odrzucenia pozostał.
  2. @Tadamichi Kuribayashi na moje w dużym stopniu przyczynił się do tego brak internetu. Dziewczyny były zmuszone do poznawania kogoś bezpośrednio w swoim otoczeniu, a Ty się tam znalazłeś, więc masa lasek waliła do Ciebie. Była mniejsza hipergamia i bardziej zbalansowana ilość kobiet do mężczyzn w społeczeństwie. Dzisiaj te dziewczyny już by nie były tak ograniczone do poznanwania partnerów w akademiku i działałyby brutalne prawa rynku. Przynajmniej tak było z mojej perspektywy. W takich sytuacjach miałem po prostu koleżanki zamiast kolegów, ale dziewczyny powyżej 4/10 i tak wolały mnie ominąć i poszukać kogoś atrakcyjniejszego na mieście albo w internecie. Za to miałem większą ilość chętnych dziewczyn 1-3/10 adekwatnie do swojego smv, bo było ich tam więcej.
  3. Teraz to raczej już nie ma znaczenia. Będziesz miał więcej potencjalnych kandydatek, ale atrakcyjności nie nabierzesz przebywając w przeważającym gronie kobiet. Przynajmniej ja takiej korelacji nie zauważyłem. Sytuacja bardziej jak na przystanku autobusowym stojąc samemu z 10 kobietami. Żadna nie uzna z tego powodu, że jesteś atrakcyjny albo uzna, że da Ci szanse, bo nie ma nikogo innego na przystanku do wyboru.
  4. Przecież wysoki procent online wskazywałby, że na portalach randkowych idzie kogoś poznać. Jakim cudem taki procent mężczyzn umawia się tam na randki i wchodzi w związki? Jedyne wytłumaczenie to chyba znaczny spadek ilości związków.
  5. @Rnext a żyletki jakieś konkretne zamówić?
  6. W takim razie kupię maszynkę na żyletki do wypróbowania. https://allegro.pl/produkt/maszynka-na-zyletki-dwuostrzowe-do-golenia-wilkinson-5-szt-780711e2-2b58-46fe-9763-ca298a9fabcc?offerId=13027569698 U mnie kilkudniowy zarost pogarsza estetykę twarzy, a nawet bez niego nie nie ma jej zbyt wiele, więc nie mogę sobie pozwolić na żadne ubytki. Golenie szyji jednorazówkami to piekło, a Gillette nie kupuje. Czasem to dwie zużyje na samą szyję, żeby jakoś się dogolić bez zbytniego rozlewu krwi i to 2-3 dniowy zarost już nie chce zejść.
  7. Szukam golarki elektrycznej, ale praktycznie przy wszystkich w internecie są mieszane opinię. Nawet przy golarkach za 1.5k. Zależy mi głównie, żeby łatwo się nią goliło na gładko i żeby efekt był jak po zwykłej jednorazówce, po goleniu na mokro. Podajcie jakieś nazwy co możecie polecić.
  8. Pocztowy

    Seksturystyka w Polsce

    @Śnieżnobiały inwestować zasoby w kobiety z innych państw. Ukrainki tłumnie zasiliły burdele z konkurencyjnymi stawkami. Prawdziwa Tajlandia czeka, w Niemczech masa imigrantek.
  9. Mogę napisać o moich trzech znajomych, którzy przed 25 urodzinami przekroczyli 10k: 1. Programista - przed zdobyciem licencjatu już pracował, ma niesamowity łeb do matematyki i w pracy bardzo szybko się wybił do kilkunastu K miesięcznie, człowiek z wrodzonym talentem, pierwsze stanowisku rozpoczął od około 1,5 średniej krajowej. 2. Własna działalność gospodarcza - tutaj kolega z kolei po maturze otworzył własną firmę. Zajmuje się handlem, kupuje taniej i sprzedaje drożej. Zajął się czymś, co interesowało go od dziecka. Taki przykład, masz zacięcie do elektroniki to skupujesz telefony laptopy tablety, naprawiasz rozkładasz albo puszczasz od razu dalej za większą cenę. Nie wiem, ile dokładnie zarabia, ale na same ogłoszenia sprzedaży towaru w internecie wydaje kilka tysięcy miesięcznie. Słyszałem o miesiącach gdzie i 20k+ wpadało. 3. Zarabianie na spermiarzach w internecie - jak umiesz to robić, jesteś kobietą albo masz kobietę, którą możesz skomercjalizować to zarobki dziesiątki tysięcy albo nawet ponad 100 koła miesięcznie. Znajomi przed 25 rokiem życia kupili mieszkanie za to, gotówką nie kredytem. Warte wtedy było jakieś 600 tysięcy. 4. Ja studiuje medycynę i liczę, że kiedyś mi się zwróci i nie zastąpi mnie robot. Na dzień dzisiejszy w prywacie stawki dla lekarzy świeżo po studiach zaczynają się od 120zł/h. Przy okazji zarabiam w dość specyficznej niszy ładne kilka tysięcy plnów na rękę.
  10. @kenobi rozrywki można podzielić na te, które masz ochotę robić przed i po seksie, a nie zamiast. Np. trening przed, a film po.
  11. Albo wyjazd za granicę, ogarniacie siana, dziwki i życie w spokoju. Zaliczanie 6 lasek miesięcznie kosztuje jakieś dwa koła. Możliwości są w sumie nieograniczone. Zwłaszcza jeśli ktoś nie ma żony dzieci i zobowiązań.
  12. Że wam się chce żyć w strachu i być jak te tresowane małpy. Skakać dokładnie tak, żeby Julce się podobało i trząść portkami przed popełnieniem najmniejszego błędu, bo detektor wykryje. Kobieta to stworzenie, które wypina tyłek do ruchania za 3 stówki. Już naprawdę bym wolał ogarnąć finanse albo zrobić geomaxing, niż żyć jak zwierze w cyrku na pokaz. Poruchać, wrócić do domu i pograć spokojnie na konsoli, a następnym razem jakaś kolejna nowa laska. Domyślam się, że tryb życia dużo lepszy niż przejmowanie się, czy 28, a może 34 lata to its over. Jak myślę, że mógłbym prosić się o uwagę dziewczyny na tinderze, której niechętnie bym dał 200 za godzinę, to śmiać mi się chce albo na randce nie wiadomo jak cudować, bo uzna, że emocje za słabe.
  13. Ona miejsce musiala znaleźć, bo koleś nie wiedział, gdzie jest. Później miał problem bagaż załadować nad siedzenie, chyba choruje na coś z koordynacją ruchową.
  14. Wczoraj w pociągu, jak wracałem od prostytuki sam widziałem. Był taki knypek 3-4/10 i z nim ładna blondynka takie mocne 6/10. Ona w kozakach wyższa od niego o jakieś 10, a może więcej cm. Na początku zastanawiałem się, czy to nie jej brat albo sprawuje ona opiekę nad osobą niepełnosprawną, bo ziomek realnie wyglądał z ubrań i z tego, jak się porusza, że może być mieszkańcem dpsu, bez złośliwości, naprawdę tak wyglądał, ale chyba jednak byli parą. Oboje przed trzydziestką.
  15. Właśnie o tym mówię, że nawet jeśli miałem takie wieczory, że czułem się, jakbym wciągnął kreskę grubości suchej krakowskiej, to prowadziło to donikąd. Jedynie dziewczyny moim kolegów, które były z nimi w takich niby pół związkach zaczynały się do mnie kleić.
  16. Ja też nie byłem stary ulany łysiejący i zdziadziały po 20 roku życia.
  17. Jak czytam takie historie, to się zastanawiam, czy nie jestem jakiś upośledzony, wyjątkowo pechowy albo 2/10, że u mnie takie rzeczy nigdy nie chciały wchodzić. Niezależnie jak się czułem wyluzowany, pewny siebie, wygadany i pełny pozytywnej energii to po zapoznaniu się na imprezie, czy przez telefon (głosowo, czasem pisemnie) dziewczyny koniec końców zawsze odmawiały, kiedy chciałem umówić spotkanie. Z opisu jestem podobny do tego ziomka, tylko jak uderzałem byłem ponad 10 lat młodszy od niego.
  18. @krzy_siekspokojnie, napisałem skrótowo, żeby się nie rozwodzić nad treningiem tutaj. A tak poza tym to mega się rozgrzałem tymi kilkoma pierwszymi razami, ale jak to u mnie w życiu bywa wpierw miałem wypadek za prawie 2 koła. Stara rzecz się zepsuła, kupiłem nową lepszą przyda się, nie ma tragedii, ale pieniędzy też, a teraz przestał mi działać jeden z dwóch komputerów już chyba na amen. Oczywiście mam jeszcze sporo pieniędzy, ale to poduszka finansowa, a tego nie będę na dziwki przepalał. Ciągle wiatr w oczy.
  19. @classics107 W tym roku nie wiem czy dam radę ćwiczyć, a w następnym jak będę zaczynał z porządnym planem treningowym, to też tak blisko roku będę potrzebował na kompletną przebudowę, czyli już mamy przynajmniej kolejne dwa lata celibatu, później trzeba będzie jeszcze wejść na rynek i kogoś znaleźć, to może i nawet trzy lata, a może się okaże, że mimo wszystko dalej jest lipa. Rok albo dwa mogę tak pociągnąć w ramach przygody, a później się zobaczy, co życie przyniesie. Ja wiem, że kolejne 2-3 lata incelstwa albo beznadziejnego związku by mnie zniszczyło.
  20. Mi tam się wyraźnie polepszyło dzięki prostytutkom. Głównie tego mi w życiu brakowało, żeby aktualnie do tego, czym się na co dzień zajmuje dorzucić jeszcze jakieś przygody z dymaniem, a prostytucja okazała się ciekawym rozwiązaniem. Dość, że zaspokaja potrzeby seksualne, to jeszcze jest spora dawka przygody w każdej akcji. Można zaruchać praktycznie każdy typ kobiety, na którą masz ochotę, kwestia tylko pieniędzy. Jest adrenalina, jest ruchanie. Gdyby to było za darmo albo kosztowało 100 zł od akcji, to nie wiem, czy kiedyś zdecydowałbym się na związek. Taka, co by była tego warta i tak pewnie nie jest w moim zasięgu. No i frustracja drastycznie w dół. Teraz nie myślę o samotności, tylko o kolejnej akcji, ewentualnie. Jak widzę atrakcyjne kobiety, to tak samo. Zamiast myśleć co mnie omija to myślę, żeby kilka takich wypróbować w tym miesiącu.
  21. @Strusprawa1 ja żyłem tak jak piszesz latami, teraz tama puściła przez lata celibatu i odmawiania sobie wszystkiego. Psycha już nie dała rady i zaczęła żądać adekwatnej nagrody do włożonego wysiłku.
  22. Pewnie za jakiś czas mi przejdzie, ale teraz nie mogłem się powstrzymać, żeby nie pójść, jak jakiś narkoman. Blokada w mózgu puściła. Kilka razy tak kasę wyłożysz to później już nie ma oporów. @Ego ja sobie mówię, że trochę kasy można tak w życiu przepuścić. Później może nie być już okazji. Po trzydziestce mógłbym żałować gdybym w miesiąc tyle zarobił, co teraz w rok na to przepuszczę.
  23. Jeszcze 2 tygodnie nie minęły i już na terapię trzeba iść .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.