Skocz do zawartości

AIRBAG

Użytkownik
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez AIRBAG

  1. Czołem Szanowni Samcy,

     

    Moja żona, podesłała mi takie o to coś znalezione na facebooku swojej kuzynki ( dodam , że po rozwodzie :) ) i podesłała do mnie, ma to związek z tym, iż po prostu jak mi coś nie odpowiada w jej zachowanie to jej o tym mówię ... no to jedziemy ale UWAGA, ostrzegam :)

     

    "Wiesz w czym tkwi sekret udanego związku?- zapytał starzec. - Nie wiem, proszę Pana. - odparł młodzieniec. - Całe życie mężczyźni narzekają na kobiety. W późniejszej fazie związku, a nawet w małżeństwie słyszeć można tylko "zmieniłaś się, kiedyś byłaś inna". Gdy byłem przed trzydziestką, byłem z kobietą, która właśnie stawała się gorsza. Nie rozumiałem tego. Kiedyś, późnym wieczorem zamiast jechać do niej lub do kumpli na piwo, usiadłem na fotelu (z piwem w ręku, ale nie to miało znaczenie). Myślałem do północy i w końcu mnie olśniło... Przypomnij sobie, jak na początku związku wszystko jest takie proste. Ty się starasz, ona też. Mówisz, że kochasz, że jest piękna, że cudownie wygląda, nieziemsko pachnie. I ona też Cię komplementuje. Jesteś z nią niemal codziennie, kupujesz prezenty, zabierasz gdzieś. Ona to docenia i jest kochana, dla świata i dla Ciebie. Przychodzi przyzwyczajenie. Niby jest dla Ciebie piękna, ale nie mówisz jej o tym. Niby ją kochasz, ale zapominasz przypomnieć jej. Niby kupujesz coś, zabierasz gdzieś, ale coraz rzadziej. Częściej gdzieś sam wychodzisz, niż z nią. Zapominasz o niej, no bo przecież "mam swoje życie". I w tym kluczowym momencie ona staje się wredna, zimna i bezduszna. Wszystko nagle robisz źle, zapominasz, nie interesujesz się. Tamto źle i tamto i to też jest źle... I ja wtedy przejrzałem. Zacząłem, jak za pierwszym razem, kochać ją i doceniać. Chwalić i szanować. Zwracać uwagę na nią i nie zawsze ale częściej stawiać ją przed swoją pasją i znajomymi. I ona mi wróciła. Była idealna. - Teraz rozumiem dlaczego moja dziewczyna tak się zachowuje. I została z Panem? - zapytał młody chłopak. - Nadal jest idealna. Chociaż ma więcej zmarszczek i siwych włosów, kocha mnie tak, jak na to zasługuje i dzięki temu, że cały czas o nią dbam, jestem kochany i szanowany."

    Autor poszukiwany

    • Haha 3
    • Smutny 1
  2. Witam Samców !

     

    Przyszedł czas na założenie swojej działalności gospodarczej, w której będę się zajmował obsługą klienta, handlem płytkami ceramicznymi oraz asortymentem architektury krajobrazu, taki trochę misz masz ... Nie mam pojęcia jak mogę nazwać swoją "firmę" .. więc chciałem ogłosić mały konkurs z nagrodami alkoholowymi ! Dla najlepszego pomysłu butelka 1 L cytrynówki własnej produkcji (polecam) lub jeśli ktoś będzie wolał po prostu czystej wódki :)

     

    Czas zacząć konkurs

  3. Kolega mojej żony próbował ją wciągnąć w Layones czy jakoś tak , poszedłem z nią na spotkanie...bo przez telefon nie powiedział o co chodzii, tylko,że ma fajną propozycję na biznes... no miałem ochotę przyje..ć temu koledzę za namawianie na takie gówno.

    • Like 2
  4. @PozytywnyJa właśnie chodzę na kurs, jako, że mam kategorię B to instruktor powiedział, że nie muszę przychodzić, ale sam z siebie byłem na kilku wykładach. Kupiłem sobie płytę z testami i je studiuję i Tobie też polecam tak zrobić. Jeśli chodzi o godziny to zawsze możesz sobie dokupować dodatkowe godziny jazdy. Trzymam za Ciebie kciuki, zdaj relację jak zdasz egzamin :)

  5. Mam w domu sporo sprzętu, głównie sprzęt z lat 80 . Kilka wzmacniaczy i kolumn, w tym polskie Midlton 80 , jednak niestety nasz Polski sprzęt słabo wypada np . z kolumnami HECO Niemieckimi. Oczywiście posiadam dobre CD, Gramofon, jak podłączam kompa to mam do tego dodatkowe karty dźwiękowe itp. Ostatnio kolega ( audiofil ) stwierdził, że nawet fajnie grają :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.