Tonieja

W dniu 13.10.2023 o 02:02, wrotycz napisał(a):

Jak mawiał Orwell o historii - ja tu widzę pewne analogie...

 

 

Ten cytat z Himmlera to skąd wzięty?

Jedna z miliona fundacji powiadasz? Z takim rozeznaniem nie ma się co dziwić, że nie rozumiesz dlaczego komuś wadzi obecność zwolennika cenzury i pałkarstwa na tym forum (być może nawet pełnego dobrych chęci ale nie rozumu).   

"Jeden wybuch wulkanu wydziela do atmosfery tyle CO2 ile ludzkość w ciągu kilku lat"

Nie, dane mówią co innego. Oczywiście przekupni naukowcy mogą kłamać na służbie tyranii i tresury mas.  

17 godzin temu, RealLife napisał:

 

 

Jakby okazało się to prawdą to ujawnienie orientacji Jaroslawa Kaczyńskiego może namieszać w polityce a przede wszystkim samym PISie. 

 

 

To mały pikuś. Piński szefował/ szefuje nadal znakomitemu portalowi Wieści24.pl, reklamowanemu onegdaj na Wykopie (być może nadal się tam reklamuje, nie mam sił przeglądać tego ścieku, znaczy Wykopu). A tu Wieści donoszą np. "Szef MSWiA robił to z psem. Opiekun suczki o zbliżeniu polityka PiS z czworonogiem". To jest dynamit!!!

19 godzin temu, DOHC napisał:

Raczej karzełek pociąga za sznurki swoich pacynek.

 

 

168 cm, Bolesław Wałęsa 169, Kwaśniewski 170 cm, Miller takoż. Ktoś cię w wała zrobił.  

Można tumokom tłumaczyć, że włókna tekstylne to przerażająca technologia ale to jak grochem o ścianę...

Godzinę temu, trop napisał:

Naród niewolników. ☹️ I to kupiony za 500 zł i 13 emeryturę. Przykro ogromnie.

Fakt, jak masz więcej kasy to jesteś bardziej zniewolony.   

1 godzinę temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

 

 

Koleś model, przystojny, gwałciciel = kobiety z automatu go bronią.

Koleś wyglądający jak pół dupy z za krzaka gwałciciel = uczucie odrazy, banicja społeczna.

 

 

Ani Trynkiewicz nie był ponadprzeciętny z urody (raczej zwyczajny) ani taki Charles Manson (imho półdupek zza krzaka, do tego z oczu mocny świr). Inni szatani są tu czynni. 

W chwili opublikowania powieści stanowiącej kanwę serialu Judit Polgar miała 7 lat, nie była sierotą i ostro pracowała  nad szachami razem z siostrami pod okiem tatusia. Osiągnięcia w karierze miała wybitne, rywalizowała na równi z mężczyznami, dotarła do ósmego miejsca w rankingu, mistrzostwo świata było jednak poza jej zasięgiem. Bardziej do plastikowej bohaterki serialu pasowałby już Robert Fischer, przez to, że był owładnięty szachową pasją i miał w sobie geniusza. Serial bardzo atrakcyjnie przedstawia szachy, rozgrywane partie bazują na prawdziwych, bzdur nie brakuje, ale to po to żeby było dynamiczniej, atrakcyjniej. Poza samymi szachami wydarzenia z odcinka na odcinek coraz bardziej nużą sztampą.   

I tak mamy lepiej z tymi podatkami niż nieszczęśni Francuzi (poza tą kwotą wolną od podatku):

https://tvn24.pl/biznes/najnowsze/podatki-w-europie-jak-wypadla-polska-4632974

Natomiast w samobójstwach nieletnich przodowali ostatnio młodzi ludzie z rzekomo wolnych Niemiec:

https://www.rdn.pl/news/samobojstwa-wsrod-nieletnich-polska-wciaz-czolowce-europy

Fałszywa kanclerz Angela Merkel nie zdobyła się na powiedzenie prawdy, że okradają Niemców. Co robią z tymi ukradzionymi pieniędzmi nie wiem. Jawnie natomiast wspierają patologię zasiłkami socjalnymi i szeroką ofertą kursów zawodowych oferowanych przez urzędy pracy. Gnębieni są mężczyźni idący własną drogą, którzy płacą wyższe podatki niż beciaki przynoszący w zębach wypłatę swoim skaczącym po tureckich pałach Helgom. Pod płaszczykiem rzekomej pandemii nakazują ludziom zakładać kagańce na twarz i pozamykali burdele, nakładając kajdany na jajca (na szczęście jest oferta div pracujących na czarno).    

15 godzin temu, Piter_1982 napisał:

Dla mnie bulwersujące jest to, że nie było przedstawiciela Izby przy przeszukaniu kancelarii. Nie wolno ot tak służbom przeglądać dokumentów adwokata. Podobnie jak przychodzą po wojskowego, to prócz policji jest żandarmeria (jeśli jest to planowe zatrzymanie).

 

Dwa ten zbieg okoliczności z terminem procesu jest rzeczywiście jakby nie patrzeć zaskakujący. 

 

"– Odnosząc się do spekulacji niektórych mediów, jakoby stan zdrowia podejrzanego Romana G. wynikał z nieuprawnionej ingerencji funkcjonariuszy CBA, stanowczo stwierdzam, że ze zgromadzonych dowodów, w tym czynności przeszukania domu Romana G., która była rejestrowana i odbywała się obecności adwokatów Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, wynika, iż są one całkowicie bezpodstawne – powiedział prok. Motawski."

50 minut temu, bulletproof napisał:

Nie mam akurat teraz czasu na przeczytanie posta, ale się wypowiem. 

 

Osobiście jestem dumny i pełen radości, że mogłem na własne oczy podziwiać i kontempolwać wypowiedzi orginalnego ARCHA, aż się łezka w oku kręci...

Na początku było wspomnienie o związku i o pannie z którą słuchał Pink Floyd a jak się okazało, ona okazywała pozorne zainteresowanie tą kapelą a bardziej jej chodziło o cementowanie więzi z Archem i to go finalnie zaskoczyło. Nic nowego, to się zdarza, facet przeżył zauroczenie i rozstanie dość ciężko, nie jest wyjątkiem. Analiza Messera świetna, szczególnie zwrócenie uwagi na solipsyzm "badanego". Arch seryjnie popełniał multum durnych wpisów ale mam wrażenie, że czasem pozwala dać upust swojej nie najpośledniejszej inteligencji.    

Wypowiedź pana profesora Szumowskiego pochodzi o ile dobrze rozumiem z 1 lutego:

https://polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2446881,Szumowski-grypa-to-obecnie-powazniejszy-problem-niz-koronawirus

Sprawa potem się rozwijała, wprowadzono obostrzenia, w niemieckim landzie w którym mieszkam zaczęło się w połowie marca. Wiadomo, poszły dyrektywy od rządu światowego. 

Pozdrawiam czytelników portalu "Zmiany na ziemi", wyborców Konfederacji, wojowników z chemitrails i 5G.      

O psychoanalizie:

"To jeden z przykładów nurtów, które mocno trącą już myszką, chociaż jakiś czas temu (15-20) podlegała pewnemu renesansowi. Dalej jest chyba, a przynajmniej był niedawno, wydawany periodyk Psychoanalysis Today na przykład, psychoanaliza przetrwała też jako jedna z metod terapii. "

I mimo że trąci myszką to zalicza się do czterech głównych nurtów psychologii? Polecam "Zmierzch psychoanalizy" Harry K. Wellsa, stareńka książka ale elegancko sypie wapno na grób tej padacznej teoryjki. 

Dobry w sumie post, pokazuje kiepską jakość nauk społecznych i przestrzega w swojej wymowie przed braniem ich na poważnie. Co na niwie psychologii robi na przykład Tomasz Witkowski. Niech nasze osobiste doświadczenie wybiega przed oferowanymi nam teoriami, nawet jeśli szamani podpierają się "metodologią".     

6 godzin temu, Analconda napisał:

Kaczyński wie, że nie ma nic do powiedzenia na arenie międzynarodowej dlatego chce wprowadzić zamordyzm w kraju - by wyleczyć kompleksy.

 

Ale musi go dupa boleć jak Ruski generał(?) kiedyś powiedział, że mogą zająć Warszawę w 24 albo 48h.

 

Zaraz jak wybiorą Aarona na prezydenta - Pierwszy Sekretarz każe wprowadzić stan wyjątkowy. Po prostu karzeł chce by ludzie myśleli, że jest demokracja.

 

Nie ma jednak co się denerwować - na szczęście to jego ostatnia kadencja.

Temat wyczerpany. Analconda ma rozeznanie w polityce nie mniejsze niż w tematyce kobiet o których wiedzę czerpie ze znakomitej serii Blacked. Mądrego miło poczytać. 

17 minut temu, Rnext napisał:

Szumowski wciska kity o 1.5 roku, podczas gdy żadną tajemnicą nie jest, że owa "szczepionka" ma ultra-priorytet i ma być już na jesieni (o ile oczywiście już dawno nie jest gotowa). Jako minister nie może o tym nie wiedzieć. Więc idzie w zaparte po linii strategicznego zarządzania strachem, podtrzymując u słuchaczy wizję wielomiesięcznych represji i dobrowolnego internowania, by wzmocnić u nich płynące z deprywacji pragnienia. Będą więc błagać, żeby ich zaszczepić nawet bez testów klinicznych, w takim lud jest stanie. A co lud dostanie? Szczepionkę na którąś z kilkudziesięciu już mutacji (wrzucałem opracowanie, praktycznie w każdym kraju jest inna mutacja)? No i ciekawe czy poszczepią też tych, którzy przeszli koronawirusa. 

Dr Ewelina Król z Zakładu Szczepionek Rekombinowanych na Międzyuczelnianym Wydziale Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wciska kit o minimum 1,5 - 2 latach absolutnego minimum. 

https://innpoland.pl/158671,kiedy-szczepionka-na-koronawirusa-wirusolog-o-pracach-nad-szczepionkami

No no, 70-letni dziadek zmontował sobie w 15 minut trójkącik z 20-latkami. Trudno o coś bardziej krzepiącego męskie serce. Co prawda dziadek mógł być wysokim brunetem, dojebanym na siłowni, po solarce z modną, kruczą fryzurą i złotym kajdanem na szyi, no ale chyba raczej, tak strzelam, ogarnia znakomicie barierę. Może ma wiele przyjaciółek od których wiele się nauczył, czai modne tematy - na przykład kwestię patriarchalizmu, który to jest wtedy jak półgoła baba wbiega między chłopaków z Liverpoolu i Tottenhamu. 

11 minut temu, tytuschrypus napisał:

Znam takie przypadki, rzeczywiście. Wystarczy, że laska się uśmiechnie, parę razy zażartuje i znam kilku typów, którzy od razu myślą że ta chce się bzykać. Ale to raczej margines. 

Może to być ewentualnie strategia reprodukcyjna wykształcona w toku ewolucji - więcej zachęt samiec dojrzy, więcej prób podejmie, więcej kopulacji odbędzie. Taką koncepcję przytacza Matt Ridley w "Czerwonej królowej".    

58 minut temu, Damian napisał:

W Biblii każdy patriarcha miał swojego boga. Bóg podczas potopu nie unicestwił całej ludzkości, ponieważ po opadnięciu wód Noe spotkał innych ludzi

 

A tego, że ktoś przeżył Potop poza mieszkańcami Arki to jakoś nie znajduję w Biblii, która to święta księga relacjonuje:  Wszystkie istoty, w których nozdrzach było ożywiające tchnienie życia, wszystkie, które żyły na lądzie, zginęły. I tak Bóg wygubił doszczętnie wszystko, co istniało na ziemi, od człowieka do bydła, zwierząt pełzających i ptactwa powietrznego; wszystko zostało doszczętnie wytępione z ziemi. Pozostał tylko Noe i to, co z nim było w arce. 

W każdym razie dowalił Najwyższy z grubej rury jakby nie było. 

27 minut temu, Damian napisał:

Po przeczytaniu tylko kawałka wyrobiłem sobie zdanie i stwierdzam co następuje:

-pokazałeś masakry Jahwe, który nie jest Bogiem Najwyższym,

 

 

A skąd, weźmy chociaż punkt 10.:   Bóg morduje całą ludzkość (z wyjątkiem Noego i jego rodziny) za całokształt (Rdz 7, 21-23).

No chyba, że to akurat Jahwe spędzał czas na Ziemi i postanowił pójść na całość a osobnik zwany Bogiem Najwyższym był nieobecny, ewentualnie miał wyłożone na to, co się dzieje z homo, zwanym na wyrost, sapiens.  

Tu 10 ciekawych akcji Boga Najwyższego, bohatera zbioru ksiąg o wspólnym tytule Biblia

https://utilitymon.blogspot.com/2015/12/najlepsze-masakry-pana-boga.html 

Godzinę temu, Byłybiałyrycerz napisał:

@leto Nazywa się to " kijem w dupie ", Ja takie osobniki omijam, moja ex która niestety również tutaj jest, ma identyczne podejście jak Pani autorka. Wszystko co dla niej jest niezrozumiałe i " a fe ", to jest to nienormalne. Ja się pytam kim Ty jesteś i z jakiej racji oceniasz kogoś lub coś, że jest nienormalne? Ciebie partner dyma raz na rok i żyjesz z nim a innym wytykasz nienormalność bo swingują - komedia.

No, ale tu chyba mamy raczej do czynienia z instynktowną pogardą kobiety do osobnika oddającego samicę do ruchania innemu, obrzydzeniem do słabości o którym tu na forum był ostatnio temacik. Pokłońmy się z szacunkiem Matce Naturze a nie pierdolmy o normalności czy normach etycznych.  

17 minut temu, Isildur napisał:

To jest proste jak budowa cepa.

Jeśli facet ma wysokie SMV to laski same pchają się na kutangę.

Im wyższe SMV tym lepsze laski.

Jeśli facet może mieć za darmo laskę to nie idzie do divy żeby płacić za seks.

W związku z tym, ci którzy chodzą na divy nie mają możliwości otrzymania cipki za darmo (lub mogą otrzymać cipkę tylko od laski z niskim SMV)

A to oznacza, że na divy chodzą tylko panowie z niskim SMV.

Czyli "przegrywy" (puszczam oczko w stronę @zuckerfrei)

Albo Hugh Grant ma niskie smv (i dlatego korzystał z usług kurtyzany a na przykład jego była wieloletnia partnerka życiowa Liz Hurley to jakiś paszczur) albo w powyższy sylogizm zakradł się błąd. Nie powielajmy mitów i to jeszcze takich, które zamieniają nas w socjalne robociki.  

W czasie głodu na Ukrainie rodzice zjadali czasem swoje dzieci, tak, ze gadka o bezwarunkowej miłości do potomstwa jest bezprzedmiotowa. 

59 minut temu, jacekcybulski napisał:

 

Natomiast nie wyobrażam sobie zarabiać te 500 zł więcej od kobiety (jak większość polskich mężczyzn) i oczekiwać, że będzie podział 50 do 50 w łożeniu na wspólne życie, ale kobieta pomimo 8-godzinnego trybu pracy (tak jak ja) będzie miała dodatkowy 5-godzinny etat dziennie w domu, a ja będę udawał alfę. No nie wyobrażam sobie takiego robienia kurwy z logiki jak większość tu na forum i pisania, że tak powinno być

Kolego arch, poznacie kobietę, wejdziecie w związek to zaobserwujecie zjawisko opisane na wstępie wątku przez AR2DI2. Poznacie zapewne też kobiety mające olej w głowie i puszczające pawia na samą myśl, że ich mężczyzna zamienia się w kuchcika i pokojówkę. Nie będziecie mam nadzieje tak okrutni, żeby torturować  wybrankę serca swoja pizdowatością.