Skocz do zawartości

Spokojny

Użytkownik
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Spokojny

  1. 2 godziny temu, Natii napisał:

    I np. jeśli gustujecie w blondynkach/ rudych/ brunetkach, to głównie takie wybieracie bo kojarzą się wam jakimiś tam pozytywnymi cechami, które miały wasze poprzednie partnerki?Albo złymi cechami waszych byłych jak kto woli ;)

    Moj obecny facet np. przyznał, że zawsze wybierał brunetki, dlatego też jestem w jego typie i każda jego była dziewczyna miała ciemne włosy.

    Wierzycie, że naprawdę, że osoby o ciemnieszych włosach są mądrzejsze, a jasne blondynki głupiutkie, ale seksowne, albo np. że rude są zadziorne i dobre w łóżku?

    Zetknęłam się z takimi opiniami facetów i statystykami, wg których faktycznie tak jest, ale jestem ciekawa czy faktycznie wszyscy tak myslicie. 

     

    Jak się któryś za dużo naogląda świerszczyków z blondynkami to potem mu się już to kojarzy jednoznacznie i zaczyna mieć znacznie. Dla normalnego faceta nie ma.

  2. 15 minut temu, zuckerfrei napisał:

    To co tu robisz jeżeli się nie zgadzasz? 

    Po co się męczysz i czytasz ten stek bzdur, fobii pisanych przez tak primitywne jednostki jakimi jesteśmy. 

     

    Ty nie tyle co się nie zgadzasz, chesz tu jątrzyć, wyloguj się. Proszę. 

    W USA tacy jak wy tak się ponakręcali, że doszło do rozlewu krwi. Co ciekawe, kolesie strzelali nie tylko do kobiet, ale i dzieci oraz innych facetów. Macie już broń czy raczej któryś ma zamiar zostać nożownikiem? 

     

  3. 21 minut temu, SzatanKrieger napisał:

    Dziękuję Marek :)

     

    Rowniez wyczułem, że spokojny to tak naprawdę spokojna.

    Zabawne jak to można odczuć :D

     

    Pozdrawiam.

    Objawy paranoi czy projekcja? 

    Bawiąc się w inkwizycję zachowujecie się jak męskie odpowiedniki wojujących feministek, które widzą wroga w każdym, kto ośmiela się nie zgadzać.

  4. @Fit Daria a co Ty właściwie robisz na tym forum tak w ogóle? Jesteś masochistką, że lubisz słuchać tych wszystkich epitetów, obelg, wywodów podszytych nienawiścią do kobiet, uprzedzeniami i tak dalej? Mam nadzieję, że nie sprawia ci to osobliwej przyjemności...

     

    Co do pytania, kobieta to potencjalna partnerka życiowa. We dwoje raźniej. Jak ktoś lubi dzieci to można też założyć rodzinę, więc przyszła matka potomków. Jej geny mają się zmiksować na dobre z męskimi, więc rola kobiety jest bardzo poważna. Zwłaszcza gdy ktoś chce mieć zdrowe, pojętne i niebrzydkie dzieciaki, żeby im w życiu źle nie było. A jeśli ktoś dzieci nie lubi - to po prostu wspólny towarzysz życia na dobre i na złe, przynajmniej w założeniu, bo los pisze różne scenariusze.

    • Like 1
  5. 2 godziny temu, Shambler napisał:

    Czyli według ciebie lepiej jest każdej babie pompować ego komplementami wziętymi z powietrza niż mówić to co się czuje? 

    Nic takiego nie napisałem. 

     

    Kobiety są takie jakie są. Deal with it. Nie zmienisz ich. Możesz sobie z tym radzić albo jak sierota wylewać żale w internecie, uciekać przed nimi jak chłopcy z MGTOW albo hejtować je jak incele. Zresztą, one z nami też nie mają lekko więc jesteśmy kwita.

    • Zdziwiony 1
  6. To jest tak jak rozbijanie w bilardzie. Jak na początku źle się wszystko poukłada, potem jest ciężko ten chaos ogarnąć. Radziłbym się z tym pogodzić, że źle to rokuje... Przy byle problemie facet zaczyna olewać, ciche dni stosować i inne takie zagrywki godne gówniarza. To są sygnały alarmowe które jasno pokazują, że nie ma co w takie coś wchodzić. W ogóle radziłbym się trzymać z dala niedojrzałych emocjonalnie ludzi którzy nie potrafią dorośle rozwiązywać takich spraw od razu, na bieżąco poprzez sensowną rozmowę.

    • Like 2
  7. 1 godzinę temu, EMKEJ napisał:

    W życiu tylko Ty jesteś osobą ,która będzie z Tobą do końca i na zawsze. 

    Bez przesady. Ludzie miewają przyjaciół / własne rodziny / partnerów życiowych / rodzeństwo lub jakąś społeczność w ostateczności. Dzisiaj samotność bardzo często, choć nie  zawsze, symbolizuje pewien rodzaj społecznej niepełnosprawności - głębokie deficyty w zakresie umiejętności społecznych. Ludzie zamiast z ludźmi spędzają czas przed smartfonem albo konsolą, a potem się dziwią, dlaczego z nikim nie mogą się dogadać. No niestety, w realnym życiu komputer nie podpowiada kwestii dialogowych.

    • Like 1
  8. Na pierwsze spotkanie umawiaj się przelotnie - na małą kawę czy coś innego przy okazji bycia gdzieś na mieście czy w pobliżu jakiegoś miejsca. To ma być takie pierwsze krótkie spotkanie na maksymalnie 30 minut. Kobiety notorycznie odwołują, bo się boją, wstydzą, nie są w idealnej formie albo po prostu są niepoważne, infantylne lub zgrywają się. Spotkanie bez zadęcia ma większe szanse się odbyć, a jeśli nawet nie, to i tak okienko w grafiku można sobie inaczej naprędce zagospodarować idąc tu czy tam.

    • Like 1
  9. 11 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

    Ale to środowisko stoi ponad prawem i śmieje się ofiarom w twarz.

    Dlatego słusznie jest przywary wytykać i piętnować. Natomiast skoro o pewnych szczególnie przykrych sprawach tutaj mowa, nie ma co "Kleru" porównywać np. do takiego dzieła jak "Spotlight". To jest dopiero dzieło, zwracające uwagę na ważne kwestie w sposób rzetelny. 

     

    Nie popadajmy jednak w skrajności. Dogmatyzm w żadnym razie nie jest dobry. Religie towarzyszą ludzkości od zarania dziejów. Kiedyś palono na stosie, przelewano krew w imię wiary, dzisiaj robi się to albo w ramach terroryzmu albo przymykając oczy na pewne sprawy. Trzeba o tym mówić, ale bez nienawiści. I w drugą stronę to samo - można zachęcać do wiary, ale nie siłą, groźbą, terrorem, co sugeruje np. kolega @Kniaź z Bajki

     

    18 godzin temu, Kniaź z Bajki napisał:

    Brak kościoła = brak cywilizacji białego człowieka.

    To nieprawda. Ogromna większość ludzkiej aktywności nie miała związku z religią czy Kościołem. Poza tym pomijasz fakt, że Kościół miał pewien wpływ na społeczeństwo, ale i społeczeństwo miało wpływ na Kościół - to nie jest tak, że wszystko mu się zawdzięcza. Właściwie doktryna jest wyborem tego, co komuś pasowało - widać to choćby po Ewangeliach (tylko niektóre Kościół uznał). 

  10. Gratuluję publikacji.

     

    Ja osobiście poczekam na jakieś wiarygodne recenzje, bo cena jest zaporowa. To chyba najdroższa książka PDF w takiej objętości w Polsce, co dziwi tym bardziej, że sami mówicie jakoby nie było tam nic odkrywczego. Panowie trzeba pamiętać, że półki w bibliotekach uginają się od literatury w kategorii rozwój osobisty, a internetowe księgarnie sprzedają w formie elektronicznej polecane bestsellery za 15-30 zł.

     

    Dla porównania facet z jakoszczedzacpieniadze sprzedawał wydaną samodzielnie książkę ponad 500 stron wydaną w druku za 100 zł (okazało się to gigantycznym sukcesem). Bez dobrych opinii, rekomendacji, famy, "zaplecza" z ceną nie należy przeginać, bo to pachnie szwindlem.

     

    Mimo wszystko życzę sukcesów. 

  11. 1 godzinę temu, Mosze Red napisał:

    @Spokojny

     

    1  Gironi M. A pilot trial of low-dose naltrexone in primary progressive multiple sclerosis. „Multiple Sclerosis”. 14 (8), s. 1076-1083, IX 2008.

    2  Younger J, Mackey S.. Fibromyalgia symptoms are reduced by low-dose naltrexone: a pilot study.. „Pain Medicine”. 10 (4), s. 663-72, IV 2009. 

    3  Weigent DA, Blalock JE. Associations between the neuroendocrine and immune systems. „Journal of Leukocyte Biology”. 58 (2), s. 137-150, VIII 2005.

    4  Gironi M, Furlan R, Rovaris M, Comi G, Filippi M, Panerai AE, Sacerdote P. Beta endorphin concentrations in PBMC of patients with different clinical phenotypes of multiple sclerosis. „J Neurol Neurosurg Psychiatry”. 74 (4), s. 495-7, IV 2003. 

     

    A teraz dla równowagi choćby ilościowo porównaj tę listę z listami leków, które trafiły do obiegu. To nawet nie jest ułamek procenta.

  12. Eksperymentowanie na sobie to kiepski pomysł. Na zdrowy rozum – gdyby ten lek był tak cudowny, już dawno ktoś by go opatentował, żeby trzepać grubą kasę. Ludzie cierpiący na przewlekłe choroby są podatni na szarlatanów, teorie spiskowe i skłonni stosować „cudowne środki”, które nie doczekały się solidnych badań medycznych. To bardzo nieodpowiedzialne. Efekty są nieprzewidywalne, po czasowej poprawie może nastąpić stan gorszy niż przed terapią.

  13. 2 godziny temu, SławomirP napisał:

    Wysłałem koleżance tylko te dane ile zarobki, a ile alimenty, to powiedziała, że powinien być wydojony do cna i mógł nie odchodzić, to by alimentów nie było.

    Dobrze, że koleżanka najwyraźniej nie wie że sąd może zasądzić alimenty nawet jeśli ludzie żyją pod jednym dachem - nie "odszedł".

  14. Żona chciała więcej, ale sąd kazał mieszkającemu oddzielnie mężowi płacić „tylko” połowę jego dochodów na nią i na pełnoletniego syna (zarabia 2500, ma oddawać 1200 zł). Ona i dorosły syn zdrowi, nie będący w tzw. niedostatku, sprawni, mogący pracować. Uzasadnienie wyroku?

     

    Cytat

    „Pozwany jako odpowiedzialny ojciec i mąż w pierwszej kolejności powinien zaspokoić potrzeby swych bliskich a nie egoistycznie swoje potrzeby”

     

    Więcej informacji http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1268868,stopa-zyciowa-malzonkow-powinna-byc-rowna.html 

     

    Sądy Rodzinne - genialna instytucja :)

    • Zdziwiony 1
    • Smutny 1
  15. Bęben maszyny losującej jest pusty, następuje zwolnienie blokady... 

    Tak, czasem zdarzają się korzystne zbiegi okoliczności, ale jeśli ktoś nie umie wykorzystywać szans, nie zauważa ich albo jest nałogowym nieszczęśnikiem, nawet wygrana w lotto mu nie pomoże. To nie fart, fatum, szczęście czy inna naiwna bzdura tylko zdarzające się czasem pomyślne sploty okoliczności. Wiele osób jest niedojrzałych więc jak dzieci przejawiają myślenie magiczne, ale to nie ma nic wspólnego z jakąś energią czy czymś takim.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.