Skocz do zawartości

MaciekMike

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia MaciekMike

Kot

Kot (1/23)

24

Reputacja

  1. @vand jak lubisz na przykład podróżować, masz trochę hajsu, znasz angielski, nie masz żadnych prawdziwych zobowiązań (dziecko), bo kobitę to sobie znajdziesz zawsze, to zainwestuj w drona z kamerką, wbijaj na wakacje do pracy w jakiejś restauracji, żeby mieć na utrzymanie, zrób stronkę wizytówkę że robisz filmiki produktowe dla firm nieruchomości, wbijasz z ofertą do RE MAX Portugal albo KW Portugal, w nieruchomościach pracuje w Portugalii duuuużo Polek. Co Ci szkodzi? Zmienisz przy okazji podejście do życia, zasmakujesz dobrej kuchni, tylko brazylijek trzeba unikać bo od razu na dziecko lubią brać hah chociaż pobawić się z nimi pewnie nie omieszkasz hah Dla przykładu pomysłowości polskiej w Portugalii www.dreamlakeportugal.com @vand https://www.glassdoor.com/Jobs/Farfetch-Portugal-Jobs-EI_IE799159.0,8_IL.9,17_IN195.htm Zobacz czy coś dla Ciebie będzie @vand https://www.farfetch.com/pt/careers Chłopaki, ogarniajcie tematy, warto spróbować a tak żeby Wam dać przykład jak jest tutaj. Jakiś czas temu byłem z moją ukochaną i ze znajomymi na kolacji w brazylisjkiej restauracji, na łeb bulisz od 15 do 25 euro, cały czas Ci donoszą żarcie, muza na żywo, śpiewa brazylijka, druga Ci tańczy na podeście i to taka że puła spada. Cała knajpa śpiewa, pół knajpy tańczy. Wiadomo, życie normalne, życiem normalnym, ale masz gdzie wyjść, co zobaczyć, wszyscy wyluzowani do przesady. A tak z ciekawostek jakie tutaj mają podejście do kobit, to może podam przykład sprawy sądowej co się echem odbiła, bo sędzia prowadził sprawę, gdzie facet uderzył kobietę za to że go zdradziła, no i ją pierdolnął. A sędzia dał mu jakąś śmieszną karę o babkę od kurew publicznie zwyzywał i powiedział że jej się należąło hahah. Tak tu jest drodzy Panowie. Pod wieloma względami normalniejszy kraj od naszego
  2. Wczoraj chociażby pojawiła się oferta, że firma z Polski szuka serwisanta na terenie Portugalii, naprawianie stojaków z telefonami w maediamarkt itp. Płacą 80 euro za serwis, praca 1-2h, dopłata za wszystkie opłaty z dojazdem, jak mieszkasz w mieście serwisu, to płacą tylko 60 euro, części wymienne przesyłają Ci na chate. Zrobisz 10 serwisów w miesiącu i ..... reszte można sobie wyobrazić Jest dużo ciekawych rzeczy do robienia. Ostatnio widziałem ofertę dla coacha, zdrowe życie, relax poprzez taniec itp. Zajęcia po polsku lub angielsku. Najlepiej przyjechać sobie do pracy na wakacje, zobaczyć co się dzieje, i pomysły same przychodzą do głowy. Na forach FB jest dużo ogłoszeń: Polacy w Portugalii, Polacy w Porto, polonia polacy w portugalii portugalia ogłoszenia. Wpisać na FB, pojawią się grupy, przystąpić i pytać
  3. DObrze napisane, dobrze ułożona, dobrze wychowana i myśląca.
  4. Słuchajcie, jak komuś na kimś zależy to nie ma żadnych problemów. Jakie spotykanie się w połowie drogi przy 60 km odległości, jaki brak czasu, jaka praca? qrwa dziewczyny i chłopaki, jak się zakochałem z wzajemnością to 3000 km nie stanowiło problemu, raz w miesiącu latałem za granicę, zmieniłem funkcjonowanie w ciągu dnia, żeby pogodzić rozmowy przez skypa od godziny 23 do 2-3 rano, żeby później na 7-8 do pracy jechać, więc po przyjściu z pracy szedłem spać żeby byc wyspany. Wszystko się da, jak iskrzy! Więc moja rada, powiedz koledze że koniec srania i nara. Dokładnie, mi też to na księżniczkowanie z jednej i z drugiej na paniczowanie wygląda. Jak facet się zakocha w pannie to mu nic nie przeszkodzi i na odwrót pozdrawiam Was serdecznie
  5. No to troszeczkę o tutejszym rynku pracy, jeśli chodzi o Portugalię, to prawda, Portugalczycy wyjeżdżają do UK, Szwajcarii, ale głównie do Francji, gdzie socjal jest niewyobrażalny w porównaniu do Portugalii, ale są to głównie pracownicy fizyczni, na budowy, jako elektromonterzy, pracownicy do fabryk itd. Jak wiadomo jest to związane z lepszymi zarobkami, socjalem i tak zwanym lepszym życiem, tak samo jak Polacy wyjeżdżają do niemiec, UK, Holandii. Jeśli chodzi o branżę IT, to na wszelkiego typu i rodzaju prace jest ogromne zapotrzebowanie i rynek pod tym względem jest nienasycony, tym bardziej że Portugalia jest pionierem w wielu dziedzinach jeśli chodzi o smart sloutions dla finansów, technologii, internetu, wszystko razem do kupy. Sam pracuję w firmie typu Venure Capital, finansującej starupy fintechowe, healttechowe itd. Zarobki są bardzo porównywalne do polskich, z tym wyjątkiem, że w Polsce w dużych miastach płaci się więcej za te same usługi. Ja jestem ze Szczecina i mieszkam obecnie w Porto a trafiłem tutaj z dooopy, od tak. Dostałem pracę też z dooopy fartem, wystarczyło że bardzo chciałem. Różnica polega jednak na tym, że jak w Szczecinie idziesz na kawę, ciacho i browarka to bulisz około 50 zeta z widokiem na parking, albo na odremontowaną kamienicę, od jakiegoś czasu funkcjonują bulwary nad Odrą, ale fajerwerków nie ma, a poza tym pizga na maxa Tutaj jak idziesz do knajpy z pięknym widokiem na ocean, zamawiasz zestawik, ciacho, piffko i kawka płacisz około 5 euro, do tego masz chillową muzyczkę, wokól wyluzowani ludzie, taki mają charakter i nie przejmują się zbytnio robotą. Różnica polega na tym, że tutaj się pracuje żeby żyć a nie odwrotnie, co jest bardzo ciężkie do przeskoczenia, ale zarabiając tyle samo co w Polsce, masz zupełnie inny standard życia. Gospodarka ledwo zipie, sam nie wiem tak naprawdę jak to wszystko się kula tutaj z ich podejściem do pracy, ale się kula. Liżą tyłek unii, dostają hajsy i inwestują w nowe technologie. Czemu dużo Polek nawiążę do tematu, który się pojawił odnośnie zainteresowań naszych pań obcokrajowcami Naszych pań jest dużo, dużo zakochanych poprzyjeżdżało za pięknym ciemnowłosym rycerzem hah Dlaczego, to chyba dobrze wiemy dlaczego, kwestia tego czy warto było, czy nie a to już odmienny temat, ale Polek jest full!!! i nawet do wzięcia ! Wpadajcie na wakacje, zobaczcie co się dzieje na miejscu
  6. Poszukaj w Portugalii, polecam w miarę blisko, masz loty do Polski, a jak gdzieś bliżej granicy z wrogiem mieszkasz do jest połączenie z berlinem Piękne kobiety, do tego dużo jeszcze piękniejszych Polek
  7. Nie chodzi o próg obrzydliwości, bo tego nie mam jak podcierałem tyłek dziecku, normalka. Chodzi o to, że jak dostajesz info o tym, że z czegoś, co w efekcie przejęzyczenia wieczorem będziesz z dużą prawdopodobnością lizał, wychodzi kupka, to Ci się, przynajmniej mi, ta wizja nie podoba, wiadomo że tak jest, ale nie musi być przypominane, bo facet to raz wzrokowiec, dwa słucha uważnie, wybiórczo, ale uważnie
  8. ooo, doprecyzuj z tym poczuciem winy, bo chyba odczuwam coś podobnego ale nie wiem jak to ugryźć
  9. No niestety średnio z tym pokazaniem się z ładnymi pannami, bo jest przyzwyczajona że takie mam wokół, bo mieszkamy za granicą i tutaj same polki znajome, przy tym, odpowiednio też wyglądające. Jedynie jest zazdrosna jak w Polsce jesteśmy i stare koleżanki na baletach spotkam, to wtedy jest ogień i żar się leje. To już po prostu jest trochę przyzwyczajenie, wygoda, z mojej strony lekka deprecha, chęć wrócenia do Polski na chwilę, tęsknota za córą. Wszystko po kolei zjeżdża w dół.
  10. Cześć wszystkim Temat pewnie był już poruszany nie raz, ale nie mogę znaleźć, jak coś to proszę admina o usunięcie wątku Słuchajcie jak reagujecie na zbytnie otwarcie się przez Waszą kobietę, w sensie informowania Was o tym że idzie "zrobić kupkę", "kupkę chcę". Pytam ponieważ jak słyszę coś takiego to mi się niedobrze robi i odechciewa mi się seksu na parę dni. Od razu mam skojarzenie następujące, inflantylne nazwanie czegoś co jest obrzydliwe a później wypinanie się dupą w celu zahaczenia z racji swędzenia, qrwaaa!!! Chyba już jestem za długo w związku i nie jarają mnie takie uzewnętrznienia się przez kobietę, brakuje mi chyba tego teatrzyku, który odwala każda baba na początku, pokazując jaka to ona zadbana, kulturalna, nie wie co to sranie i zanim wyjdzie z łazienki to czeka pół godziny żeby smród wywietrzał. Słuchajcie, to samo się tyczy tapety, qrwa, na początku popełniłem błąd i pod wpływem hormonów powiedziałem, że lepiej wygląda bez makijażu i....... uwierzyła mi! a raczej nie uwierzyła, ale uznała to za wymówkę, żeby w domu nie wyglądać bo się qrwa już nie chce! Odechciewa mi się !!! Jak widzę jak jest w dresach albo w piżamie, to nie dobrze mi się robi, a ona chce się bzykać, a ja poprostu nie mogę! jak powiem, żeby założyła spódniczkę, to qrwa nie, bo przecież mówiłem że kocham taką jaka jest! i teraz co stary w domu robi? cieszy się jak jest sam, nie cieszy się jak kobieta wraca do domu, ogląda pornusy i myśli o dupach, które są zajebiście ubrane, zdając sobie sprawę, że po paru miesiącach każda ściąga maskę i z twarzy i z dupy! Sorry, zły dzień. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie
  11. MaciekMike

    Witam

    Cześć wszystkim, Nie wiem za bardzo od czego zacząć z tym przedstawieniem się, ale spróbuję może od tego, że trafiłem tutaj poprzez Radio Samiec, co jest moją jedną z nielicznych rozrywek po powrocie z pracy. A czemuż to jedną z niewielu, mimo tego że mieszkam w Portugalii i wydawałoby się, że jest super fajnie, a z takiej oto przyczyny że już wszystko mnie wk...(denerwuje) i w zasadzie nie ma nikogo z kim można byłoby sensownie porozmawiać na wiele tematów. Sam się zastanawiałem jak do tego doszło i mam parę przemyśleń, zadziwiająco zgodnych z tym co słyszę w audycjach. Chętnie się poudzielam na tematy porównawcze z życia w Polsce i w Portugalii, duchowości, sensu życia, kobiet i życia rodzinnego, tu mam sporo do powiedzenia. No dobrze Drodzy Państwo, wystarczy. jeszcze raz czułe pozdrowienia dla wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.