Skocz do zawartości

rodman

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez rodman

  1. O tym czy przespałem dowiem się ewentualnie za co najmniej 12 lat, jak osiągnę 40-tkę bo do tego wieku nigdy nawet nie filtruję kobiet o takim wieku na jakimkolwiek portalu czy w realu. Nawet ich nie widzę - nie interesują mnie babcie.
  2. Skąd taki pomysł, to nie moja wina, że wielu tutaj się tak do mnie zwraca. Co ja poradzę na czyjąś wyobraźnię?
  3. Garsoniera- mam kilka sprawdzonych lasek, z jakimi seks w wielu konfiguracjach to marzenie przeciętnego faceta na tym forum i większość nigdy takiej nie zarucha. Nie to, że się chwalę - jedynie wyjaśniam cenę cipki i korzyści z korzystania. Co do GFE - no jasne, że tak - nawet pocałunki z niektórymi ładnymi, ale tego już nie robię, jednak czasem człowiek się skusił bo niektóre byłby zajebiste. Ale co ja będę Ci wyjaśniał, lepiej trać długie miesiące żeby raz na kilka miesięcy ewentualnie zaliczyć średnią laskę. Jak to czytam to parskam śmiechem jak niektórzy nie rozumieją prawdziwej ceny i jak wiele można mieć za tak mało. Mi by się nie chciało nawet podrywać laski dzień za dniem pisząc, itp. Strasznie to męczące.
  4. A to ciekawe, bo ja pamiętam, że od rozwodu właściwie trafiła Ci się jedna sztuka i ten seks był ledwie kilka razy w okresie kilku miesięcy, w dodatku okraszony shit testami i fochami Pani. No to faktycznie, zajebisty wynik. Nie zrozum mnie źle - ja się nie wyśmiewam, bo tak ma dziś PRAWIE KAŻDY FACET. Dlatego aby ustabilizować rynek, proponuję to co powyżej. Jasne, że tak. We Włoszech to była norma, że ojciec zaprowadzał syna do dziwki na swój pierwszy raz. NORMA! I to jest właśnie w interesie Pań. Żeby każdy 'prawdziwy mężczyzna' jak Ci Panowie powyżej tak myślał. No i będzie nadskakiwał na portalach i OKAZJONALNY seks raz na miesiąc dopóki nie znajdzie Pani na dłuższy związek, a jak znajdzie - fochy, roszczenia i bardzo często rozwód. To wszystko jest spowodowane tym, że cipka jest dziś tak ceniona. Wystarczy zastosować DEWALUACJĘ seksualną kobiet - więcej świadomych facetów i zrobi się różnica. Czytałem, że ok. 15% facetów chadza lub było na dziwkach. Zwiększmy tę liczbę do 50% - cena seksu się obniży, mniej orbiterów dla Pań z portali, mniej atencji = przyjdą na klęczkach do Pana. Tak to działa.
  5. No właśnie z takim podejściem ciężko myślący kolego. Z podejściem ROSZCZENIOWYM. Zobacz co dało roszczeniowe podejście kobiet - dało im to, że mają czasem nawet nieźle wyglądających facetów jako PANTOFLE! Zobacz jak zdewaluowała się wartość facetów. Bo na roszczeniowość lasek odpowiedzieli nadskakiwaniem i podlizywaniem się. Wyjaśnię Ci jak to działa, bo masz spore kłopoty z rozumowaniem. To jest jak przy negocjacjach. To co jest obecnie, to: laska mówi: 100 zł. Facet: 80 zł. Laska: 110 zł. Dobrze, dobrze, niech będzie. To co ja proponuję: laska: 100 zł facet: 80 zł laska: 110 zł: facet: teraz to już zapłacę jedynie 60 zł laska: 130 zł facet: 40 zł I w jednostkowych przypadkach ludzie nie dojdą do porozumienia - stąd książka WOJNA Z MĘŻCZYZNAMI - słyszałeś? psycholożka z USA napisała ją jako odpowiedź na sytuacje opisane w artykule: https://www.pch24.pl/mlodzi-amerykanie-nie-chca-sie-zenic--to-juz-prawdziwa-plaga,33971,i.html Cytuję: "Crouse dodała, że problem pogarsza feminizacja uczelni, gdzie kobiety stanowią obecnie 60 proc. studiujących. Zabiegając o relacje z mężczyznami, których jest mniej, kobiety dostosowują się do „żądań” mężczyzn w kontaktach intymnych. – Dzisiejsza miłość ma niewiele wspólnego z romantyzmem – narzekała Crouse. Te kobiety, które nie chcą się podporządkować permisywnej kulturze traktowane są jak „dziwolągi” i mają niewielką szansę na nawiązanie relacji z płcią przeciwną – mówiła. Tym samym ich szanse na znalezienie męża maleją. Uczona odwołała się do badań Marka Regnerusa i Jeremy’ego Ueckera, którzy napisali książkę pt. „Seks przedmałżeński w Ameryce”. Zwrócili oni uwagę na niepokojący fakt, iż kobiety, które nie są permisywne, a które pragną założyć rodzinę, mają niewielkie szanse na znalezienie odpowiedniego kandydata na męża. W ogóle mają problem za znalezieniem partnera. Młodzi mężczyźni zainteresowani są przelotnymi znajomościami, służącymi głównie zaspokojeniu ich potrzeb seksualnych." Całościowo jednak, jak najbardziej ktoś będzie musiał ustąpić. I tym kimś będą kobiety bo jednak one potrzebują mężczyzny bardziej. To co się kolego dzieje to są NEGOCJACJE i wojna damsko męska. Naprawić można to tylko przez bezkompromisowe podejście mężczyzn które w czasach wolności seksualnej ZDEWALUUJE wartość seksualną kobiet (divy) w efekcie czego kobiety będą traktowane bardziej przedmioto, nie będzie im się nadskakiwało. To zaprocentuje - ale nie myślisz zupełnie długofalowo.
  6. Chyba nie zrozumiałem. Czyli, że co tydzień masz inną nową ładną kobietę do seksu za darmo? Jeśli tak to gratuluję, ale takich facetów jest 5% społeczeństwa. Ja sobie nie wyobrażam jak przeciętny facet może nigdy nie zaruchać pięknej kobiety lub raz na kilka lat bo będzie słuchał Twoich rad. Ja rucham co tydzień/dwa. Projekt Klaudiusz, statystyki na tinderze, masa tekstów gości typu @Panther czy innych w temacie o tinderze - a Ty piszesz taki paszkwil. Twoja inteligencja jest niereformowalna. Żadna nauka i statystyki tu nie pomogą, zakuty łeb, sory. Nie jest tak. Gdyby większa ilość Pań by zaczęła na tym zarabiać, to z 150 zł usługa zeszłaby do 80 zł - miałbyś co tydzień śliczną Kasię za 80 zł, miesięcznie to wydatek zaledwie 320 zł za ruchanie pięknych kobiet. Kasiom by się relacja ryzyko i wkład własny/kasa zupełnie nie opłaca. Tutaj musi dawać dupy wielu facetom, a zarobi za to miesięcznie z 6-7 tys na rękę. Kiepski interes. Całe przedsięwzięcie zdewaluowałoby wartość seksualną kobiet, wielu facetów w ogóle odpuściłoby jakikolwiek podryw czy portale randkowe, zamiast wchodzić w orbitę u lasek umawialiby się na tani seks z pięknymi kobietami. Efekt: kobiety same by się podlizywały wielu zwykłym facetom i marzyły o małżeństwie. Poczytaj jak to się powoli dzieje w USA - 70% mężczyzn się nie ożeniło do 35 roku życia. Strasznie dużo wiedzy masz do nadrobienia, właściwie to Ty nic nie kumasz
  7. I żebyście się kurwa w końcu przekonali do div ! Właśnie wróciłem od jednej pięknej divy - MASAKRA!!! AŻ iskry leciały! Zamiast bez końca szukać i liczyć, że piękna dupencja Wam da seks, co jest mało prawdopodobne i trzeba dużo roboty - 150-200 ZŁ W ŁAPĘ I HEJA!!! Można szukać na odlotach, można wybrać w preferowanych spotkanie GFE - i palce lizać Panowie! Otwiera Ci wysoka dupera w szpilkach, czego chcieć więcej ?! Wyłączcie to prymitywne 'o Jezu, muszę ją zdobyć, o Jezu tak to się nie liczy, o Jezu, przecież muszę się jej podobać' - CHUJA MUSISZ! Przeciętny facet nie podoba się takim szprychom o jakich mówię i TYLE W TEMACIE. Dlatego zamiast dywagacji polecam ostrą zabawę i DOBRY SEKS PANOWIE! A im bardziej będziemy rozszerzać tę myśl na wielu czytelników z zewnątrz, tym łatwiej każdemu będzie o seks i będzie miał wyższe wymagania (bo co za różnica, że płatny, jak poruchasz piękne divy to masz już głęboko w dupie zwykłą Karynę 5/10) a co za tym idzie Karyny spuszczą z tonu albo poza 5-10% samców alfa każdy będzie je olewał, nikt nie będzie chciał robić za orbitera bo będzie wolał SEKS Z PIĘKNĄ KOBIETĄ ZA 150 ZŁ! I Karynka momentalnie wróci do Pana na kolanach! Tak to działa Panowie, to jest strategiczne myślenie.
  8. Zgadza się, a to co ja do tego zaobserwowałem, to pewna ciekawa tendencja. Przyjrzałem się wielu aktorkom na filmwebie - aktorkom z USA i ich małżeństwom, jest tam napisane kiedy zawarła małżeństwo. Wyszło mi, że zdecydowana większość z nich, po 30-tce. A więc to wygląda dziś tak, że Pani skacze po bolcach ile chce, a potem łaskawie wejdzie z jakimś Mirkiem w małżeństwo, bo chce stabilizacji. Problem tylko dla tego Mirka. Kiedyś Mirek miał śliczną 20-parolatkę którą mógł ruchać mnóstwo czasu, płodzić jej dzieci, czuć się męski. Dzisiaj Mirek jeśli chce małżeństwa, musi zadowolić się przejechaną przez wiele kutasów ponad 30-letnią damą ze zmarszczkami. Kurwa, coś strasznego. I takie Panie wiedząc, że im się taki plan uda, coraz częściej przesuwają granice. Są w stanie nawet do 35-tki wybrzydzać i szukać superprzystojniaka, a jak się nie uda - dopiero wtedy wyjść za zwykłego Mirka. Ok, tylko zobaczcie jak to się zdewaluowało. Kiedyś Mirek miał 20-parolatkę za żonę, dziś to przejechana 30-paroletnia rycząca sucz. Co ciekawe, często nawet nie miały rozwodów biorąc ślub już w tym wieku. I taki facet się tym musi zadowolić, to mu pozostało. Przejebane czasy i szczerze mówiąc nie widzę możliwości poprawy tego stanu rzeczy bez wojny lub złamania praw człowieka (odebrania pełnej swobody seksualnej kobietom). Najgorsze jest to, że każdy z nas pragnie jakiegoś ciepła, lojalności, zaufania - baby jednak nie potrafią zrozumieć, że obie strony muszą to dać. Po co brać ślub w wieku 35 lat i ewentualnie wtedy doznać jakiegoś 'szczęścia' skoro można by było je dać już wcześniej, przy odpowiednim zrozumieniu. Zauważcie, że im kobieta skromniejsza, spokojniejsza, mądrzejsza - tym wcześniej wchodzi w małżeństwo i jest bardziej SZCZĘŚLIWA. Szczęście jest obopólne bo i facet się cieszy. Ale tutaj jest WYMIANA - facet daje i kobieta daje, naturalny podział ról. To co się dziś dzieje to maksymalny handel - baba sprzedaje dupę jak tylko może, idzie w zaparte w tym handlu nawet do 35-roku życia i dopiero wtedy ewentualnie jak szejka wciąż nie ma - odpuszcza. A ile to czasu straconego na darmo. No ale baba statystyki nie zna i nie rozumie (że takowego nie znajdzie). Widzę to często w Warszawie - dopiero po 30-tce dupa baby jest w miarę uspokojona i wtedy łaskawie szuka na spokojnie, zmniejsza oczekiwania, jest bardziej 'do porozumienia'. OK, tylko kurwa ja nie jestem zainteresowany przejechaną śmierdzącą 30-parolatką, chcę 20-parolatkę! @ZamaskowanyKarmazyn Co do tego pokolenia, sprawa jest prosta. Ludzie w swojej masie nie tyle, że są tępi ale ZAWSZE krótkowzroczni. Test osobowości MBTI poprzez drugą literkę określa kto jak myśli. S - to myślenie proste, tu i teraz. N - myślenie intuicyjne, strategiczne, dalekowzroczne. Zdecydowana większość ludzi ma typ S. Żeby stworzyć mądry związek długofalowy, w czasach wolności seksualnej jaką mamy dziś wskazane jest być N - czyli kimś kto głębiej rozumie dalekosiężne konsekwencje. A że ludzie w swojej masie są krótkowzroczni to zupełnie nie rozumieją, że mimo, że mają dziś wszystko podane na tacy, to taka roszczeniowość nigdzie ich nie zaprowadzi.
  9. Tak to wygląda od Twojej strony, bo w Twoich czasach kobiety nie miały udogodnień i wymagany wkład w relację był 50 do 50. Dziś może być trochę ciężej z tą 'miłością'. Chyba nie zrozumiałem tego fragmentu, ale niech Ci będzie...lol Zachwalam, bo nigdy wcześniej nie miałem tak częstego seksu z wieloma pięknymi kobietami - poza tym uważam, że im więcej facetów to zrozumie i zacznie korzystać, tym urosną im wymagania i rynek się poprawi. To długofalowe rozumowanie z którym ciągle macie problem. Nie. Uprawiam seks 30-40 min. bo więcej nie wyrobię. Piszę poważnie - divy które mam już jako 'moje stałe' nie patrzą na zegarek - rucham tak długo aż się zmęczę. 30-40 min to i tak długo, więcej już mi się nie chce. Wiele jest w tym interesie lasek które oszukują na czasie, na wszystkim - ale od tego jest garsoniera i ostre filtrowanie, co się bardzo Paniom nie podoba. Był niedawno artykuł jak divy skarżą się i chcą zlikwidować ten portal Widzisz? To jest to o czym mówię. ROZLICZAĆ KOBIETY. Tak samo w relacjach, w związkach. Dziś są czasy ostrej WOJNY między mężczyznami a kobietami. Nie jest jak dawniej, dziś mamy wojnę otwartą. Dlatego aby poprawić rynek trzeba ROZLICZAĆ kobiety - jak odpisuje wolniej albo nie daje z siebie 50% - to mimo, że możesz nie mieć wiele par i być średniakiem - BANOWAĆ od razu! W ten sposób uniemożliwi się Paniom gromadzenie atencji, orbiterów. Nie dawać atencji za darmo. To są wszystko szerokie strategiczne ruchy których Wy nie rozumiecie, a które ciągle tu próbuję wyjaśnić. Myślisz, że o co chodzi w filmie o depresji Marka? Ano o to, żeby Paniom zabrać DARMOWĄ atencję, podwózki, pomaganie. Zobaczymy czy Panie będą tak samo wybredne i cwane, gdy okaże się, że orbiterów i dających atencję brak, każdy pilnuje swojego interesu, wkładu laski w relację, itd. Zapewniam Cię, że wtedy nagle wszystkie zaczną skomleć o uwagę nawet zwykłych facetów. Tak będzie - wrócimy do czasów fotki.pl. Myślisz, że czemu w tamtych czasach było dużo łatwiej podrywać laski? Właśnie dlatego - internety nie były rozwinięte, na atencję dziewczyna musiała sobie ZAPRACOWAĆ, na ulicy mało kto podchodził. SUSZA Panie, SUSZA! A tego Panie nie lubią Nie muszę mówić. Cisza i brak kontaktu to najlepszy komunikat dla laski. Mam wrażenie, że większość z Was nie rozumie prawdziwej idei wiele razy głoszonej przez Marka. Idei aby było PO RÓWNO, aby nie dawać laskom atencji, aby badać swoje dzieci testami DNA, aby rozszerzyć tę myśl przewodnią na wielu mężczyzn. Tylko tak da się w normalnych niewojennych warunkach ustabilizować rynek.
  10. Po 1 mam 182 cm i 80 kg. Po 2 - 'muszę'? chcesz powiedzieć, że Ty ruchasz piękne kobiety wybierając którą chcesz za darmo? A to ciekawe, musisz być tym sławetnym Klaudiuszem Co do prostytutek - wolałbym dobry, porządny związek od nich, ale wszyscy wiemy jak dzisiaj o taki ciężko, m.in właśnie dlatego powstało to forum. Gdyby było łatwo, nie byłoby sensu powstania tego forum.
  11. Po 1 nie wiem o jakim Ty Archu mówisz... Po 2 - co Ty za głupoty opowiadasz, przecież jest dokładnie odwrotnie. 4 razy seks z pięknymi kobietami do wyboru kosztuje 600-700 zł. To jest pryszcz dla wielu mężczyzn - dołóż do tego, że mogą mieć oni też seks za darmo. Jeśli więc zsumujesz - 4x dobrego seksu GODZINĘ CZASU (ja uprawiam seks z tymi laskami minimum 30-40 minut, mam mocne libido, mogę długi czas ruchać, nawet moja laska na to narzekała z racji, że mam dużego i już ją zaczynało boleć HAHA) plus seks przygodny za darmo z jakąś laską - wychodzi na to, że przeciętny facet wydając ledwie 600-700 zł miesięcznie może mieć MNÓSTWO dobrego seksu, z wieloma pięknymi kobietami. Tymczasem sponsoring laski kosztuje minimum 2500 zł. Gdyby faceci byli uświadomieni zachowywaliby się tak, że laski by wiedziały, że jak się nie postarają - jest od razu konkurencja i taki facet idzie do innej - pięknej kobiety, zapłaci 150 zł i pełną godzinę będzie ruchał na wiele różnych sposobów. Kolejna rzecz - wiedziałyby, że taki przeciętny facet z racji tego jak piękne kobiety ruchał - będzie po prostu WYBREDNY. 5/10 to on będzie miał głęboko w dupie, tak jak mam to ja. Nie interesują mnie takie kobiety, tak samo jak nie interesują mnie kobiety np. 40-letnie. Po prostu nie i chuj, bez dyskusji, nie tknę tak starej kobiety, chyba, że sam będę miał już minimum 45 lat. Dzięki temu wszystkiemu mój mindset jest taki, że moja była do mnie dojeżdżała co tydzień, inna laska jechała do mnie z Olsztyna, jeszcze inna mnie zabawiała rozmową - laska z Warszawy, całkiem niedawno. Ponadto jak laska mi odpisuje wolniej na jakimś portalu - od razu blok i wypad. Kolejna rzecz - kobiety 5/10 lub niżej dla mnie nie istnieją. Gdyby każdy facet miał taki mindset jak ja, rynek by się momentalnie wyrównał i było tak jak dawniej.
  12. Moim zdaniem oni nie są tego świadomi. Mało jest facetów którzy patrzą na możliwość skorzystania z divy bez strachu, na luzie, rozumiejąc jak wiele mogą uzyskać za stosunkowo niewiele. Za 150 zł zdarzyło mi się już poruchać taką łanię, że klękajcie narody. Tylko, że idąc na divy należy wyłączyć ten krzyk gadziego mózgu: 'Musisz ją zdobyć! Tak to się nie liczy!' i po prostu iść i cieszyć się seksem z piękną kobietą. W momencie jak już otworzy Ci drzwi fajna lala w szpilkach, zapominasz o Bożym świecie, zapominasz o tym głupim myśleniu - idziesz podniecony a pała już prawie stoi. Tylko jakby ci faceci byli uświadomieni, to nie byłoby takiego czegoś. Ja np na portalach randkowych choć wielkiego wzięcia nie mam, jestem zainteresowany tylko ładnymi laskami. Nigdy nie zniżyłem się do lasek poniżej 5/10. Powód jest prosty - wszystkie dziewczyny z którymi byłem/ruchałem były ładne. Nie interesuje mnie gust kobiet, mnie interesuję JA i to czego JA CHCĘ. A ostatnie na co mam ochotę to dziewczynę 5/10 lub poniżej. I tylko to ma znaczenie. Lepiej już być sam niż z taką. To wszystko siedzi w głowie, mindset, wystarczy zmienić mindset tych facetów i rynek się wyrówna. Ale do tego trzeba rozwoju MGTOW, świadomości mężczyzn i takich forów jak to. Ale spokojnie Panowie, wszystko idzie w dobrym kierunku - niedawno byłem na jakimś czasie i wspomniałem o tym forum. Co ciekawe - kilku facetów mówiło, że je zna i popiera. Jak więc widać - świadomość rośnie. Trzeba tylko pamiętać co będzie, gdyby już rynek się wyrównał. Ano, mężczyźni i tak będą pamiętać jaką swoją prawdziwą bezwzględną naturę pokazały im kobiety. Tylko głupi zapomną - to co się teraz dzieje to ciekawe doświadczenie socjologiczne.
  13. rodman

    Gorące powitanie

    I oby wspólny czas był jak najlepszy!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.