deleteduser108

43 minuty temu, Chcni napisał:

Co jeśli mam twarz chada, ale 181 wzrostu?

Taki wzrost jest akceptowalny jeśli reszta cech jest Ok. Nie ma opcji żebyś miał problemy z kobietami chyba, że jesteś ulany albo bardzo chudy czy jesteś niemowlakiem (wąskie barki, budowa ciała jak niemowlę).

Swoją drogą boli mnie to ciągłe pisanie o Chadach. Czuje się poniżony względem nich, dodatkowo kobiety traktują mnie bardzo źle.

Miałem to robić ale wole nie. Dosyć mam upokorzeń i znęcania się na codzień ze strony kobiet.

5 minut temu, Kamil9612 napisał:

Bycie prawiczkiem nie jest niczym hańbiącym

Prawiczki są źle postrzegane przez wszystkich.

Kobiety wyczuwają prawiczków po zapachu więc nawet nie trzeba się przyznawać. A jakie to ma znaczenie? Takie, że połowa kobiet nie umówi się nawet z prawiczkiem.

W męskim środowisku tacy uchodzą za nieporadnych, nieśmiałych - bo tacy są.

5 minut temu, Endeg napisał:

W późniejszym wieku nagle się to obróciło o 180 i kobity zaczęły mnie dostrzegać, zagadywać, a ja zaskoczony mimo że wygląd miałem w miarę to jakoś w związku z tym nie zczadowiałem.

Po 30 urosłeś o 20cm, poziom testosteronu wzrósł o 500%...

Poszukaj przyczyny. Pieniądze? Zdesperowane mamuśki z bomblami które już się wyszalały z Moké i Chadami?

5 minut temu, nihilus napisał:

Ty masz robić swoje, wyznaczać sobie cele i je realizować.

Cel nie narzucony odgórnie nie ma sensu. Mógłbym mieć cel np zostać miliarderem. I co, że bym mógł? A jak tego nie osiągnę to co? Nic - nie będzie konsekwencji. Dlatego to dla mnie bez sensu. Nigdy nie miałem celu w życiu i w pewnym sensie mieć nie będę.

Jedyny cel jaki "mam" powiedzmy to być na szczycie tabeli genetycznej co jest niemożliwe. Trzeba się takim urodzić.

Chciałbym mieć tylko relacje DM i nic więcej mi w życiu nie potrzeba. Ale niestety kobiety czuję do mnie jedynie pogardę i odrazę.

4 minuty temu, Endeg napisał:

@Analconda a te kobiety epatujące tak negatywną energią wobec Ciebie to Polki czy Niemry? 

Czy kobiety w średnim wieku i starsze też w ten sposób manifestują "antyanalcondową" postawę?

Jak do Ciebie odnoszą się w większości mężczyźni, nie tylko rówieśnicy?

Wszystkie kobiety są dla mnie bezlitosne. Ale jednak starsze bywają miłe.

Faceci się do mnie odnoszą całkowicie normalnie. W pracy robię z ekipą 20-30 super atmosfera. Starsi goście - tak samo w robocie.

Na ulicy bardzo rzadko ktoś się do mnie odzywa ale faceci zawsze na luzie i miło.

Kobiety się albo nie odzywają albo są agresywne.

4 minuty temu, gman98 napisał:

Chętnie bym Ci podesłał moje zdjęcie, bo też mam twarz rzekome Chada i 190 cm wzrostu, ale przez swój charakter (introwertyczny, spokojny w miarę) nic mi to nie dało.

Introwertyzm wyklucza dobre geny. Jeśli jesteś przystojny (nie chodzi o sam wzrost a głównie o twarz w tym momencie) to nie możesz być introwertykiem.

5 minut temu, gman98 napisał:

miał taką pozytywną energię

Ohh ta mityczna energia i wpływ na kobiety xD.

Wpływ mają tylko geny (dobór naturalny) i kasa / pozycja (dobór sztuczny).

2 minuty temu, Obliteraror napisał:

190 wzrostu, męska twarz, zbudowana ćwiczeniami sylwetka. I chyba o tym nie wiedział, że nie będzie miał w życiu żadnych problemów z budowaniem relacji z kobietami, bo jednak je miał. Bo był patologicznie wręcz nieśmiały i nie potrafił z nimi nawet dłużej wtedy porozmawiać, nie czerwieniąc się.

Bzdury bo takim gościem kobiety są zawsze zainteresowane. Same zagadują i inicjują rżnięcie.

Nieśmiały to by mógł być jako mały dzieciak a potem by się przyzwyczaił.

Masz jakieś nagrania potwierdzające tą teorie? Jakieś badania przeprowadzone?

Nie ma takiej opcji by przystojny mężczyzna był nieśmiały w wieku 19 lat.

Serio wybrać pieniądze za bycie konfidentem? Może i kuszące ale NIE!

16 minut temu, Templariusz napisał:

Ciekawe jakbyś był w towarzystwie chada to czy u kobiety silniejsza byłaby potrzeba znęcania się nad Tobą czy też pociąg do chada

Oboje by się znęcali i pieprzyli ze sobą.

17 minut temu, Templariusz napisał:

jeśli miałbyś przyjaciela chada, który okazywałby Tobie publicznie tą przyjaźń, to czy dla kobiet nadal byłby chadem ? 

Tak.

7 minut temu, MG-42 napisał:

Nie sądzę @Analconda  że ktoś wychodząc z domu myśli ma tylko o chadach. 

Nie myślą ale jak widzą chada to zara są mokre i napalone więc zagadują.

Teraz, Templariusz napisał:

Chad nie musi szukać.

No prawda - wyjdzie na dwór i sama jakaś zagada.

Mi się to nigdy nie zdażyło. No ciekawa zbieżność, że jestem przeciwieństwem chada i kobiety traktują mnie przeciwnie niż chada czyli jak śmiecia nad którym można się znęcać.

9 minut temu, gman98 napisał:

tak się zapytam Ciebie - miałeś/masz relacje nawet czysto koleżeńskie z jakąś dziewczyną/dziewczynami?

Miałem koleżankę w zerówce. 
Jakbym był Chadem to pierwsze co poszedłbym na ulice poszukać jakiejś kobiety do wybolcowania.

Nie mam relacji DM ze względu na słaby wygląd.

10 minut temu, Personal Best napisał:

Kurcze chlopaku tłumaczę Ci ze ma to "normalne życie" jak opłaca sie jak jest potulnym wytresowanym pieskiem. Chcesz być potulnym beciakiem, zależy Ci na tym ?

Gdzie ja wytresowany jestem i przez kogo? - przez nikogo.

Ale jestem traktowany przez kobiety jak śmieć i będę tak traktowany chociażby za sam wzrost co jest upokarzające chociażby przejść obok kobiety nie mówiąc o staniu przy jakiejś.

10 minut temu, Personal Best napisał:

do 27 roku życia w ogóle nie miałem seksu , 0 a Ty co 23-24 lata?

Mam 22 lata i ruchałem raz w życiu.

I to się nie zmieni bo kobiety cały czas traktują mnie tak samo. I nie mam szans u żadnej - tylko u płatnych za 200zł a takie mnie nie interesują.

Bo chciałbym mieć relacje DM jak normiki. A skoro nie mogę to zobaczymy - winni poniosą konsekwencje za wyrządzone mi krzywdy.

3 minuty temu, Iceman84PL napisał:

@Analconda Powiedzenie nie zgłaszaj bo nie będziesz prawilny?

Ja nigdy nie poszedłem i nie pójdę na psy. Celowe potrącenie samochodem olałem. NIGDY nie pójdę na pały choćbym został zgwałcony i ciężko pobity i na koniec jeszcze okradziony - nigdy się nie rozpruje. Jestem człowiekiem z zasadami.

8 minut temu, MG-42 napisał:

nie we wszystkich przypadkach jest Twoja wina. Może i czasami jest Twoja, bo dajesz im w ten sposób paliwo.

Kobietom wystarczy, że koleś który im się nie podoba jest w pobliżu. To jest powód do agresji. Jeszcze gdyby fizycznej i można było oddać.

Ale to agresja psychiczna - wyśmiać, obrazić, poniżyć…

9 minut temu, Personal Best napisał:

@Analconda kobiety nie są po to żeby nas mężczyzn głaskać po główkach. Jest dokładnie odwrotnie. Często się przypierają i należy to uznać za NORME. Niektóre (te lepiej wychowane) czynią to subtelniej, niektóre nie.

Nas czyli większość mężczyzn.

Bo część facetów ma normalne życie towarzyskie z kobietami. Jeden ma łatwiej inny ciężej.

Ale są takie jednostki jak ja które doświadczają tylko i wyłącznie negatywnie ze strony kobiet.

5 minut temu, Imiennik napisał:

Dlaczego schodzisz z drogi? Dlaczego to Ty masz schodzić? W ten sposób będziesz zawsze w dupę kopany.

Chciałbym uniknąć agresji kobiet. Jak już chcą mnie ignorować to niech ignorują - ale nie chcą. Lepiej dojebać bo one dobrze wiedzą co zrobić, jak się znęcać nad mężczyzną.

Odchodzę od nich w ogóle się nie zbliżam jak nie musze.

12 minut temu, Imiennik napisał:

W sumie to mi nigdy żadna kobieta krzywdy nie zrobiła. 

No ta bo top 5% mężczyzn to ma inne życie. Mało wiecie o tym jak kobiety się zachowują.

7 minut temu, Imiennik napisał:

A Ty jak na to reagujesz? 

Bezpośrednio to udaje, że nie zwracam uwagi. A pośrednio to wiadomo, że na dworzec to już ze łzami w oczach dotarłem.

9 minut temu, Imiennik napisał:

idealne ofiary

Idealnymi ofiarami jest większość mężczyzn - katami są kobiety…

9 minut temu, Imiennik napisał:

Problem jest w Twoim nastawieniu. Nikt nie zabroni Ci się żalić do usranej śmierci.

Winą ofiary jest, że kat CZYLI KOBIETY się znęcają?

Ja kobiet nie prowokuje, schodzę z drogi - nie pomaga.

15 minut temu, Imiennik napisał:

jeśli to co piszesz to prawda a nie tylko Twoje wrażenia

Przecież to jest prawda. Przez całe życie zero zainteresowania kobiet - ignorowanie to chamstwo ale można to jeszcze zrozumieć. Ale ZNĘCANIE się publiczne? Wczoraj jakieś kobiety w tramwaju mi dokuczały (za co się zemszczę), przed dworcem jakaś dziewczyna samym spojrzeniem dała mi do zrozumienia żebym wyp*ał. Wielokrotnie wyśmiewany przez kobiety, robiły sobie żarty. To jest przemoc psychiczna ukierunkowana w moją stronę przez kobiety.

9 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Tzn jak jesteś wyśmiewany? Na przystanku chichoczą z ciebie bo co, jakiś niewyględny jesteś czy co?

W sklepie wyśmiewany a kiedyś w szkole. Na ulicy chodzą za mną i się śmieją bardziej bezczelne normalnie się patrzą i rżą. W hotelu podczas rozmowy wyśmiany przez recepcjonistkę.

9 minut temu, jankowalski1727 napisał:

W ogóle bzdury opowiadasz, szacunek u kobiet to żaden wyznacznik pozycji społecznej, znam mase przypadkow to udowadniających.

To podaj na to dowody. Bo dowody są na hipergamie kobiet.

Zwykli goście są wyszydzani a kobiety by chciały tylko Chada albo prywaciarza. 
 

@Chcni No nie „co ludzie powiedzą” bo niech se goście gadają co chcą - mam to w dupie.

Tylko jak się kobiety zachowują w stosunku do mnie.

Zobaczymy jak przegną któregoś razu.

2 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Ale co cię obchodzi co kobiety myślą?

To jak kobiety odbierają mężczyznę świadczy o tym jak ogólnie jest traktowany i ile jest warty.

Ja właściwie nigdy nie miałem relacji DM. Albo byłem i nadal jestem ignorowany albo nękany, poniżany, wyśmiewany publicznie przez kobiety.

Goście nie szanowani przez kobiety nie są nigdzie szanowani.

9 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Nie postrzegaj tak wszystkiego przez pryzmat upokorzenia. Ja w większości nie płaciłem nigdy za seks, bo dobrze mi szło podrywanie, ale gdybym musiał pojechać na divę i zapłacić to wcale nie czułbym się upokorzony. Usługa jak usługa, a to jak kobiety postrzegają mam gdzieś.

A ja się czuje i JESTEM upokorzony PRZEZ KOBIETY.

Tak - niewiele brakowało a byłbym nadal wiadomo kim. Nienawidzę tego słowa nawet.

I to upokorzenie - prawiczków NIKT NIE SZANUJE. Zwłaszcza kobiety gardzą prawiczkami. Gardzą - nie tylko nimi bo właściwie większością mężczyzn w tym mną.

I co mam se do div chodzić?

Każdy rozsądny człowiek jak ma wybór za darmo albo za kasę to weźmie za darmo.

Część facetów ma za darmo - niewielka część. Reszta mężczyzn to dla kobiet gówna.

A czemu gówna? Bo czują obrzydzenie przy samym spojrzeniu. I tego nie ukrywają. Agresji też nie ukrywają. Codziennie doświadczam agresji i poniżania ze strony kobiet.

Nie zgłaszaj tego bo nie będziesz prawilny.

Jeśli czujesz się przez niego upokorzony - musisz go upokorzyć publicznie.

Jak mu konkretnie dowaliłeś to nie ma sprawy. Ale wnioskując po kobiecie co go właściwie broniła - to Ty zostałeś poniżony więc należy się zemścić.

8 minut temu, Chcni napisał:

postrzegałem seks jako coś co mogę mieć kiedy chcę jeśli mam tylko 150 zł

A Chady mają za darmo, top 5% mężczyzn ma za darmo. Więc chodzenie do divy jest upokarzające bo to znaczy, że facet nie jest w ogóle pożądany przez kobiety.

Mój stary też wydaje polecenia w domu bo frajer nie zna kultury.

Zrób to i to - zamiast mógłbyś zrobić to i to lub proszę zrób to i to.

Olewać i tyle.

Niektórzy chcą mieć jakieś chore poczucie władzy w domu. Jak to robi stary to musi się dowartościować.

Mojego ojca biła matka więc mu tera odbija i się popisuje.

W sumie zawsze próbował rozkazywać dlatego się nie słuchałem i nie słucham. Poza domem każdy kopie go w dupe, poniża, wykorzystuje - więc w domu się wyżywa.

Jak kobieta tak robi to wyśmiać jak to matka, siostra a wywalić z domu jak partnerka.

6 minut temu, gman98 napisał:

Obecnie tak.

Gdyby nie to forum to dziś mając 22 lata byłbym wciąż prawiczkiem.

4 minuty temu, gman98 napisał:

 

Dzięki forum nawet pierwszego wejścia do rzeki nie będę miał. 

Jesteś prawiczkiem?

Lepszy talib niż lewak.