Skocz do zawartości

mirek.rybowski

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia mirek.rybowski

Kot

Kot (1/23)

3

Reputacja

  1. No łatwo na portalach nie jest. Ja mam kilka kont - 4 różne tindery z różnymi zdjęciami podpięte pod różne fejsy (fejki) oraz badoo. I czasem jakaś rybka wpadnie. Zdarzały się nawet pary z bardzo ładnymi dziewczynami. Obecnie mam taką parę na tinderze. 26 lat, bardzo ładna dziewczyna, aż się zdziwiłem. Jednak nigdy nie piszę do nich żadnych otwieraczy, a jedynie 'Witaj'. Równe traktowanie - tak z nimi najlepiej. Ciężko jest na portalach, dlatego najlepiej zostawić konto i mieć wywalone, rybka sama wpadnie. Ogólnie jednak par raczej mało, a i ja mam wysokie wymagania - mam 29 lat, ale kobieta w wieku 30 lat mnie nie interesuje. Tylko 20-27 lat. Chodzi o to, co było tu czasem wspominane i hejtowane Otóż wiekowa różnica w związkach się mocno zawęża, dlatego historyjki, że jak będziesz miał 40 lat to będziesz obracał 20-latkami można między bajki włożyć. Tak było w latach 90-tych, a dziś jeśli się jeszcze zdarza, to na głębokich wsiach albo w krajach 3 świata.
  2. A ja tu się zgodzę z @lebowski Gdy rozmawiałem z kobietami które twierdziły, że lubią mądrych mężczyzn, zwykle gdy rozmawialiśmy o gustach, wyszło, że podobają im się wysocy, tacy trochę spokojni i męscy z wyglądu, z niskim męskim głosem. Nie widziałem tam nigdy zainteresowania Stephenem Hawkingiem, Gatesem czy jakimś innym genialnym mężczyzną. Zawsze ta mądrość miała bezpośrednie skojarzenie z mężczyzną uspołecznionym, męskim, spokojnym, silnym. Zawsze tak naprawdę chodziło o uspołecznienie i co za tym idzie taką siłę pomieszaną ze spokojem. Mądrzy mężczyźni to bardzo często w pewien sposób dysydenci, myślący inaczej, nieszablonowo. Nie jest przypadkiem to, że wymienieni tutaj geniusze byli samotni. Ja słyszałem, że np. Kaczyński próbował zaprosić jakąś kobietę na randkę - bez skutku. I jeśli nie byli sławni, znani, w jakiś sposób mocno uspołecznieni - to żadnych kobiet kręcących się wokół nich nie było. Tu też się nie zgodzę, dlatego, że podałem przykład Kaczyńskiego, a znam wiele więcej. Ja nie twierdzę, że tacy mężczyźni są skazani na samotność - czasem uda im się znaleźć kobietę, mają w swoim życiu żadnej lub jedną, czasem dwie. Natomiast zainteresowanie nimi jest bardzo małe, chyba, że są znani, sławni, w pewien sposób zarobieni, uspołecznieni. Znam naprawdę masę inteligentnych mężczyzn z realnego życia jak i z biografii różnych ludzi i bardzo często byli samotnikami, wręcz wiedli pustelnicze życie. I wcale niekoniecznie dlatego, że nie chcieli żadnej kobiety. To, że byli introwertykami to jedno, ale to, że nie pogardziliby zakochaną w nich dziewczyną - to drugie. Po prostu takowych nie było. Kobiety szukające mądrych facetów szukają zupełnie czegoś innego niż mężczyznom się wydaje. Tu jest o tym ciekawa audycja w sedno:
  3. mirek.rybowski

    Hej

    Cieszę się, że mogłem tu trafić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.