Skocz do zawartości

radecki

Użytkownik
  • Postów

    101
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez radecki

  1. Test na morderczego nikczemnika

    villain-graph?p1=33,11,33,100,44&p2=26,23,40,90,33&villain=Karl%20Doenitz&locale=PL
     

    Dopasowanie osobowości

    Podobnie jak Karl Doenitz, wykonujesz swoje zadania z sumiennością i wytrwałością, w wyniku czego powierzana jest Ci coraz większa odpowiedzialność, ponieważ inni wiedzą, że mogą polegać na Twojej perfekcji. Chociaż jesteś atutem w każdym przedsięwzięciu, nie bój się kwestionować opinii tych, którzy są u władzy, w przeciwnym razie może okazać się, że lojalnie dążysz z projektem w złym kierunku.

    Słowa ostrzeżenia

    Punkty do rozważenia dla osób z Twoją osobowością - czy kiedykolwiek:

    • Byłeś(aś) tak przyzwyczajony(a) do bycia jedyną osobą, która jest w stanie odpowiedzialnie radzić sobie z rzeczami i postępować zgodnie z zasadami, że, w obliczu wspaniałego, nowego pomysłu innej osoby, nie potrafiłeś(aś) ostrożnie go ocenić?
    • Zainwestowałeś(aś) zbyt dużo wiary w zdolność innych do bycia rozsądnym i roztropnym, być może mając nadzieję, że osobowości bardziej fantazyjne niż Twoja można przywołać do porządku poprzez spokojną i racjonalną demonstrację?
    • Byłeś(aś) tak zdeterminowany(a) i sumienny(a), że trwałeś(aś) przy projekcie lub zobowiązaniu, którego się podjąłeś(ęłaś), mimo że jego porzucenie było całkowicie uzasadnione (i w zasadzie rozsądne)?
    • Byłeś(aś) tak skoncentrowany(a) na pracy i obowiązkach zawodowych, że nie znalazłeś(aś) dość czasu dla rodziny, przyjaciół i bliskich?
    • Wykorzystałeś(aś) swoją znajomość faktów i doświadczenie o realiach rzeczy, aby osądzać i dyskredytować innych na faktycznych podstawach, nawet jeśli ich argumenty nie były faktyczne, lecz oparte na emocjach?
    • Nierozsądnie obwiniałeś(aś) siebie za uchybienia i złą etykę pracy innych, biorąc na siebie odpowiedzialność za wypełnianie ich obowiązków wraz ze swoimi?
     

    Jesteś najbardziej jak:

    Karl Doenitz

    Karl Doenitz
    Wielki admirał nazistowskich Niemiec
    "Byłem zafascynowany [operacją] U-Boota... gdzie każda osoba była nieodłączną częścią całości. Jestem pewien, że każdy marynarz na okręcie podwodnym doświadczył w swoim sercu [radości] powierzonego mu zadania i poczuł się tak bogaty, jak król."
  2. 1 godzinę temu, Analconda napisał:

    Jakby ci rolnicy zaczęli się ubierać, nauczyli się mówić poprawną polszczyzną a nie jakieś łojciec, łosiem. I by przestali capić to by nie byli odpychający.

     

    Jaka kobieta chce gościa co pasie krówska i sprząta łajno w stodole?

     

    Nawet jak taki rolnik ma kase to i tak żyje jak 100 lat temu. Nawet samochodu nie ma tylko traktor bo po co to komu. A są bogaci niektórzy. Ale zbyt prości na wystawne życie.

     

    @horseman Ale z nich przedsiębiorcy XD. Rolnik to rolnik, prosty człowiek, niestety często wręcz prostacki.

    Swoją wypowiedzią potwierdziłeś, że niektórzy miastowi to też buraki ze słomą w butach.

    • Like 5
    • Dzięki 1
  3. W dniu 10.07.2020 o 10:34, Analconda napisał:

    Po drugie każdy zadowolony - kobieta ma lepszej jakości dziecko które ma ojca bo to jest ważne.

    Po trzecie beciak ma dziecko - niestety naturalnie nie powinien wiedzieć, że dziecko jest kogoś lepszego genetycznie. I tutaj sprawa się lekko komplikuje. Więc albo zakazać testów DNA albo o wiele lepsza metoda - więcej kasy na promowanie opisanych wyżej wartości wśród mężczyzn. Inaczej ich kompleksów nie wyleczymy.

    Skąd nabierzesz tych beciaków skoro rodziłyby się same cuda genetyczne od alf? Rozumiem, że Ty aspirowałbyś do grupy zapładniaczy.

  4. Cóż za oburzenie, jakie moralizatorstwo. Pukanie mężatek jakoś niektórym nie przeszkadza.

    Moim zdaniem, jeden bez godności i szacunku do siebie, drugi, ruchacz wszystkiego co się nawinie. Słowa honor bym tutaj nie nadużywał.

    17 godzin temu, bullorbear napisał:

    Możecie mi powiedziec dlaczego typ niema honoru, bo puka laske obcego typa?

    Skoro tego nie kumasz, masz tak samo giętki kręgosłup jak ten pukacz.

  5. 37 minut temu, Stefan Batory napisał:

    teza typu obecne kobiety są bee, a te z lat osiemdziesiątych to były super jest fałszywa.

    Nigdzie nie twierdziłem, że w tamtych czasach nie było zrypanych kobiet, były tylko nie z takim natężeniem jak obecnie. Przed chwilą czytałem artykuł o studentkach szukających sponsora, coraz bardziej tracę wiarę i szacunek do dzisiejszych kobiet.

  6. Mam 51 lat, zaletą tego wieku jest to, że nie muszę już za niczym gonić, nic udowadniać, luz, spokój i stabilizacja. Co do samopoczucia, fakt kondycja, sprawność już nie ta co 20 lat temu, ale nie ma dramatu. Dla mnie podstawa to ruch, dużo jeżdżę rowerem (drobne zakupy, do pracy, coś załatwić w mieście) do tego mam ogródek działkowy, siedzenie w fotelu w kapciach mi nie grozi. Podsumowując jest dobrze, wszak mamy tyle lat na ile się czujemy.

    • Like 2
  7. 1 godzinę temu, Stefan Batory napisał:

    Dziwne, mam wrażenie, że żyliśmy w dwóch różnych krajach.  Jak gdzieś tak jeszcze w technikum, tak w połowie lat osiemdziesiątych usłyszałem od pannicy, która ze mną zerwała, że zrobiła to dlatego, bo jestem tak brzydki, że gdybym był jedynym facetem na świecie, to by nie chciała ze mną być?. To tyle w temacie nie kopiących po jajach anielic w tamtych czasach.

    Widocznie miałem jakiegoś farta do dziewczyn, bo mnie takie coś nie spotkało. Nie byłem przystojniakiem ale te dziewczyny jakoś pozytywnie do mnie nastawione były.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.