Skocz do zawartości

Yalgor

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Yalgor

  1. 3 godziny temu, diotyma## napisał:

    Hej, wiem, że sporo takich tematów już się toczyło na forum, ale chciałabym trochę odświeżyć to ;)

    1) Są tu jacyś INTJ-oci, INTJ-otki? (wiem, że nie odpuścicie akcji: elo arch, więc: elo).

    2) Z jakimi typami najlepiej się dogadujecie, z kim Wam się najlepiej pracuje?

    Ja największy flow ever w pracy miałam z ENTJ - rozumieliśmy się bez słów, praca była cholernie efektywna, takie samo poczucie humoru. Mega dużo się nauczyłam też wtedy od ENTJ.  Żałuję, że nie mam również znajomych o takim typie. Dogaduję się też świetnie prywatnie z ENTP i INTP - choć praca jest już wtedy większym wyzwaniem ze względu na różnice.

    3) Z jakimi typami dogadujcie się najgorzej?

    Moim numerem 1 jest zdecydowanie ESFJ, a nr 2 ENFP. Nienawidzę, jak ktoś próbuje mną manipulować, robi dramy emocjonalne bez powodów, próbuje wmówić inny stan sytuacji niż ustalony wcześniej.

     

    Jak to wygląda u Was? 

     

    Servus!

     

    1) Pewnie. Jestem cholernie z tego dumny.

    2) Przewrotnie odpowiem, że z samym sobą. Zdążą się momenty gdy lubię przebywać wśród osób , które słuchają, są otwarte na świat i chętne do dyskusji, a nie narzucaniu swojego punktu widzenia. Czerpię przyjemność ze wspólnego słuchania i przeżywania emocjonalnego muzyki. Cenie w rozmówcy gdy mogę się od niego czegoś nowego i ciekawego dowiedzieć. Nienawidzę gadania o niczym. 

    3) łatwiej wymienić ta pierwsza grupę 

  2. Serwus. @armin zgadzam się w pełni z tym co napisałeś. PLN jest mniej stabilną ale bezpieczniejsza niż EUR. Prym w zaufaniu dalej wiodą CHF i USD, ale przy obecnej polityce monetarnej może być różnie. Trzymanie gotówki w jakiejkolwiek walucie, w jakimkolwiek banku, też jest mało bezpieczne, ponieważ system bankowy wie, że taka posiadasz. Słyszałem kiedyś takie rozwiązanie i uważam, że ma sens: zakładasz konto maklerskie i w przypadkuIch gdy chcesz trzymać pieniądze w CHF to kupujesz krótkoterminowe obligacje szwajcarskie, gdy chcesz mieć USD to krótkoterminowe obligacje Stanów Zjednoczonych. Rozwiązanie jest o tyle dobre, że krótkoterminowe obligacje odzwierciedlają wartość waluty danego kraju. W przypadku gdyby dom maklerski upadł, to masz zarejestrowane w systemie prawo do posiadanych obligacji, o które możesz ubiegać się u innej instytucji handlującej obligacjami. Gdy upada bank - tracisz to co w nim trzymałeś. Taka historia zdarzyła się kilka lat temu na Cyprze. 

     

    W żadnym wypadku nie jest to porada inwestycyjna i nie może za takowa być odbierana. Jest to tylko pomysł. 

  3. Polecam książkę: "Sztuka obsługi penisa" napisaną przez Przemysława Pilarskiego i Andrzeja Gryżewskiego. Przeczytaj ja pierw sama, a potem daj jemu. Jest to rozmowa z seksuologiem, który objaśnia podobne sytuacje. Skąd one się biorą, dlaczego i jak temu zaradzić. Na prawdę warto. Szybko się czyta. 

  4. 2 godziny temu, Xin napisał:

    Aloha !

    Fajnie widzieć tak obszerne przywitanie :).

     

    PS Jak na taki tekst, to zaskakująco sporo nas łączy, piąteczka :).

    Piąteczka. Co dokładnie? Można zawsze się czegoś od siebie nawzajem dowiedzieć, podzielić doświadczeniem.  

  5. Serwus wszystkim użytkownikom. Mam na imię Jakub, 29 lat, mieszkam za granicą Polski, w południowych Niemczech. Od kilku miesięcy książki Marka i forum pomagają mi dojść do siebie po długoletnim związku. Moje zainteresowania to: wiedzą o kawie, wspinaczka, budowle hydrotechniczne (z zawodu i pasji) oraz muzyka. Jestem uzależniony od słuchania Trójki - Polskie Radio i szukam takich osób. Kiedyś paliłem, rzuciłem. Dużo piłem,  rzuciłem. Jestem introwertykiem, więc niechętnie wychodzę do ludzi. 

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.