Fedde

I jak to było, kto pracował z kobietami ten się w cyrku nie śmieje

Mam w pracy taką jedną co ma 21/22 lata, hm kiedyś fajna całkiem taka nie za duża, drobna, wszedzie dobre proporcje. Teraz no przytyło się, celulit, drugi podbródek, grube uda, taki specyficzny zapach potu, aż żal dziewczyny ;p ale jej miś, co są razem już 5+ lat razem, mówi, że woli ją taką eheeee ;p Ciekawe, co będzie po ciąży. A typ w miarę wygladą i zarabia więc móglby przebierać w młódkach.

Panie Wielmożny ale kobiety są raczej dziecinne. Jak zaczyna głupio gadać to odbiłym tym samym. Albo tak jak Red radzi. Myślę, żę szybko by jej przeszło.

Chce jakoś wzbudzić zazdrość, sprawdza reakcje ;> Mógłyś odbić podobnie, że też masz koleżankę, którą nie jesteś zainteresowany oczywiście ale jest taka cudowna, szczupła, inteligentna, ma to coś, dba o swojego misia, jest uległa, no samo ciepło i kobiecość od niej bije ;p

Tak bez urazy ale trochę się miotasz w emocjach jakby, hm samoocena na dobrym poziomie? Bo sam tak miałem, że z samooceną byłem w dupie to jak zaczynało coś iść z kobietami to też mną "rzucało"; że tak powiem. Trochę dystansu ;>

Koleżankę kręciły takie klimaty. I żadna z niej pokkłuta kolczykami metalówa, bardziej jak modelka wyglada. Deftones generalnie ociekają taką seksualną aurą.

Leciało sobie dzisiaj w radiu. Jaka ta piosenka i teledysk jest na dzisiejsze standardy seksistowska i niepoprawna ;>

Co innego zerwać jak się nie dogadujesz z kimś, a co innego zdradzać. Co do tych koleżanek, chciałbyś budować związek z kimś takim? Nie szkoda czasu? Ja bym poużywał, jak to mówią bierz jak dają, ale z dystansem. Z tego co piszesz można podejrzewać; że tego dystansu może nie być za bardzo. Obyś się za bardzo nie zaangażował, a tym mi to pachnie trochę ;>