Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'rodzina' .
-
Daniel mówi, że musi ratować za pomocą kociołków
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Uniwersum DanielMagical
-
- danielmagical
- jaca
- (i 9 więcej)
-
-
Daniel z rodziną i gośćmi dzieli się opłatkiem
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Uniwersum DanielMagical
-
- danielmagical
- stream
- (i 9 więcej)
-
-
- danielmagical
- stream
- (i 9 więcej)
-
Właściwa wypowiedz zaczyna się od 10:50. "Ruchy feministyczne to nie jest to nowe zjawisko. Nowe jest to że dotknęło to kobiet... Nic głupszego nie można powiedzieć że w Polsce patriarchat jakiś jest bo Polska jest właśnie matriarchatem. Jak to Korwin bluźnierczo mówi my nie czcimy Boga Ojca tylko boginię matkę. W Polsce nie ma ojców ponieważ w młodych chłopców wychowywała kobieta wespół z księdzem czyli takim nie do końca mężczyzną. Nie ma ponieważ zginął, wywieźli go na Syberię albo z tego wszystkiego się uchlał. Tego wzorca męskiego w Polsce było zawsze niewiele. Teraz jest jeszcze gorzej". "Dalej powinno być...albo państwo wykluczyło ojca na mocy obowiązującego wciąż stalinowskiego prawa rodzinnego (dekret Stalina z 1945r obecny w obowiązującym KRIO) dysfunkcyjnego orzecznictwa i głęboko zakorzenionych patologicznych stereotypów w umysłach sędziów, prawników, psychologów zachęcającego matki przywilejami i świadczeniami nie tylko alimentacyjnymi do składania pozwów rozwodowych pod byle pretekstem."
-
-
- danielmagical
- jacek
- (i 9 więcej)
-
Witam, Mam jeden problem o którym ddowiedziałem się dzisiaj. Sprawa wygląda następująco: Ojciec nie żyje od 16 lat. Starszy brat za granicą, młodsza siostra jest w domu rodzinnym z matką, nie jest pełnoletnia, ja jestem środkowym dzieckiem. Matka ubiega się o przejście na wcześniejszą rente. Dzisiaj kiedy do niej zadzwoniłem dowiedziałem się że w najbliższe święta powinienem przyjechać do domu podpisać dokumenty z których wynika że przekazuję ziemię bratu w dzierżawę na 10 lat. Brat już widział dokumenty na oczy i je podpisuje, ja jeszcze nie. Trochę zdenerwowała mnie ta sytuacja bo jak sie okazuje moja matka zaraz pierwszego dnia po świętach będzie składać dokumenty w urzedzie. Na sprawach prawnych w ogole sie nie znam. Tym bardziej nie bede mial czasu poradzic sie kogokolwiek, radcy prawnego, prawnika odnośnie dokumentow. Mam je podpisać. Troche nie rozumiem calej sytuacji jak to jest ze brat mieszkajacy kilkaset kilomentrow od domu otrzymal dokumenty a ja dowiaduje sie telefonicznie. Czy ktoś mógłby mi doradzic w obecnej sytuacji. Za tydzień, w sensie w najbliższy poniedzialek wyjezdzam z kraju na tydzien i nie mam mozliwosci nawet sprawdzenia dokumentow. Wyjazdu tez nie mogę odwołać.
-
W bydgoskiej szkole nie pozwolono ojcu spotkać się z córką
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Sprawy rodzinne i dzieciaki
http://www.pomorska.pl/wiadomosci/bydgoszcz/a/w-bydgoskiej-szkole-nie-pozwolono-ojcu-spotkac-sie-z-corka,12766102/ Żona utrudnia kontakty ojca z córką. Do gry wchodzi także wychowawczyni oraz dyrektorka. Kobiety wspierają się wzajemnie w ograniczaniu możliwości widywania się ojca z dzieckiem. Piszcie co sądzicie na ten temat Bracia Poniżej kilka kluczowych zdań: - Nie widziałem dziecka dwa miesiące, bo moja była żona utrudnia mi z nim kontakty, więc przyszedłem zobaczyć się z małą w szkole - mówi ojciec. Rodzice dziewczynki rozstali się kilka lat temu. Mała mieszka z mamą, a chodzi do Szkoły Podstawowej nr 58 w Bydgoszczy. - Matka mojej córki wciąż utrudnia mi kontakty z dzieckiem - żali się bydgoszczanin. - Ostatnio widziałem małą w połowie października. W tym tygodniu poszedł do córki do szkoły. - Jak zawsze, aby podpytać, jak jej idzie nauka, a przy okazji przyniosłem dla niej prezent - opowiada mężczyzna. - Miałem dać go córce tydzień temu, na mikołajki, ale wtedy nie mogłem się z nią zobaczyć, bo jej nie było na lekcjach. Tym razem, że przyjdę, wcześniej uzgadniałem, z wychowawczynią, która prosiła mnie, żebym córce przekazał osobiście podarunek. Ojciec podkreśla: - Mam pełne prawa rodzicielskie w zakresie edukacji dziecka. Nie mam w jakikolwiek sposób ograniczonych czy zakazanych kontaktów przez sąd. Gdy czekał na wychowawczynię, zauważyła go na korytarzu dyrektorka szkoły. - Kazała mi natychmiast wyjść. Zagroziła, że jeżeli tego nie zrobię, to ona zadzwoni po policję. Ja też wezwałem policję w związku z bezprawnym wyrzucaniem mnie z miejsca publicznego. Ojciec dwie godziny stał przed szkołą w zimnie. Z prezentem w ręku. - Wreszcie przyjechała policja - kontynuuje czytelnik. - Funkcjonariusze nie podjęli działań, ale uznali nieprawidłowość postępowania dyrektora. Ojciec dziewczynki poprosił na koniec panią dyrektor, żeby chociaż przekazała jego córce zabawkę. - Ale nawet tego nie chciała zrobić, więc wróciłem z prezentem do domu - wzdycha bydgoszczanin. -
Gocha nie ma zamiaru odwiedzać Łukasza w Domu Dziecka
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Uniwersum DanielMagical
-
- danielmagical
- jaca
- (i 10 więcej)
-
-
-
- danielmagical
- łukasz
- (i 10 więcej)
-
Witam Bracia. Kiedyś pisałem że starszy syn r.92, wyjechał za chlebem na Islandię, jako tako się urządził, w tym roku ściągnął brata który ukończył technikum. Żyje im się jak to na obczyźnie, wynajmują wspólny pokój, mieszkają i pracują razem. Od jakiegoś czasu zauważyłem pewną separację o de mnie. Starszy zaczął mnie traktować z pewnym dystansem, tu muszę wrzucić coś negatywnego na mój temat. Mianowicie w czasie sesji na skype, zawsze jestem nawalony, nie przyjemny w sensie wizerunku, matka jak to matka chciała by wszystko wiedzieć co u nich, natarczywa jest. Źle nas odbierają jako całość. Wiem, zwalam winę na mnie i kobietę, ale to ja czuję się winny. Od kilku miesięcy zauważyłem że starszy Syn stara się obniżyć moją wartość, mówi mi co źle robię, wyciąga perełki z mojego życia, mówiąc: Ty nie byłeś lepszy. Boli kurwa, ale to co mówi jest prawdziwe. Odbieram to jak coś w rodzaju próby detronizacji mnie, lub próby wskazania mi żebym mu nie pierdolił głupot, bo sam nie jestem lepszy. Nie chcę tej sytuacji odbierać jako konflikt, ale kurwa boli mnie to, bo gdzieś zanika relacja Ojciec-Syn. Gdzieś zawiązuje się relacja: Mężczyzna vs Mężczyzna. Nie wiem czy jestem gotowy na to, przede wszystkim ja jako ojciec. Zdaję sobie sprawę że jestem ułomny ze swoimi nałogami, kiedyś nawijałem makaron jako autorytet, ojciec. Teraz wydaje się sobie jako lekko pół śmieszny. Nawijam o życiu, a sam jestem niejako, jak by złamas. Wiem na czym problem polega, ale jestem ciekaw opinii chłopaków młodszych o pokolenie. Pozdro.
-
Specjalnie zakładam ten wątek w rezerwacie aby jak najwięcej osób mogło się wypowiedzieć. Po poście @krótkowłosy postanowiłem stworzyć temat, którego celem jest porównanie cech dzieci wychowywanych przez samotne matki i samotnych ojców z drugim podziałem na chłopców i dziewczynki. Piszcie o przykładach, które znacie z własnego życia, waszych dzieci oraz obserwacji i wiedzy, którą uzyskaliście od rodziny, znajomych, kolegów, przyjaciół czy innych osób. Jeśli ktoś posiada na ten temat jakieś dane naukowe to są one tutaj mile widziane. Zasady: Powyżej swojej wypowiedzi piszcie pogrubionymi literami o kim piszecie np. Samotny ojciec - syn, Samotna matka - córka. Dopiero potem piszcie resztę swojej wypowiedzi. Tu ułatwi wszystkim czytanie, a następnie porównywanie cech dzieci wychowywanych przez samotnych rodziców obojga płci. Gorąco zapraszam do udzielania się w tym temacie
-
Daniel dzięki streamom może pomóc mamie i Jackowi
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Uniwersum DanielMagical
-
- danielmagical
- stream
- (i 10 więcej)
-
Ojciec nie może wydziedziczyć córki tylko dlatego bo stanęła po stronie matki. Widać tu doskonałe wzajemne wspieranie się kobiet i prokobiece prawo. http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1083598,wydziedziczenie-mozna-podwazyc.html Sprawa dotyczyła powództwa o zachowek, z którym wystąpiła córka zmarłego przeciwko swojemu bratu, dziedziczącemu na podstawie testamentu cały spadek. Kobieta domagała się blisko 130 tys. zł wraz z ustawowymi odsetkami. Jej zdaniem wydziedziczenie w testamencie z powodu uporczywego niedopełniania przez nią obowiązków rodzinnych względem ojca było nieskuteczne. Tłumaczyła, że złe relacje pomiędzy nią a zmarłym wynikały z konfliktu ojca z matką. W wieloletnim sporze kobieta opowiedziała się za matką, jednak jak zaznaczyła „nigdy nie wyrzekła się ojca i zawsze odwzajemniała próby nawiązania kontaktów, nigdy nie odmówiła mu opieki w chorobie i nie dopuściła się względem niego rażącej obrazy czci”. Z tymi twierdzeniami nie zgadzał się pozwany. Przekonywał, że to powódka ponosiła odpowiedzialność za pogorszenia się wzajemnych relacji. Decyzję o wydziedziczeniu nazywał przemyślaną. Rozpatrujący sprawę w pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Gliwicach zgodził się z kobietą i zasądził na jej rzecz żądaną kwotę. Oczywiście były tez oskarżenia mężczyzny o znęcanie się nad matką i obronę jej przez córkę. Co o tym sądzicie?
-
Cześć Bracia. W Finlandii, a konkretnie w Helsinkach 2 przedszkola rezygnują z Dnia Ojca na rzecz "Dnia Bliskiej Osoby" i rzekomo chodzi o to aby dzieci nie posiadające ojca nie czuły się pokrzywdzone w ten dzień. To kolejny krok ku zniszczeniu autorytetu Ojca nie tylko w rodzinie, ale i w społeczeństwie. Skandynawowie bez reszty są wykastrowani. A co wy o tym sądzicie? http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/171109775-Finlandia-Przedszkola-rezygnuja-z-Dnia-Ojca.html
-
No w Skandynawii coraz bardziej "postępowo" W Danii od 2018 roku wystartuje serial o nazwie "Gravid med en fremmed” czyli "Ciąża z nieznajomym". Teraz uczestniczki nowego programu mają zachodzić w ciążę z obcymi sobie mężczyznami. To osoby, które chcą mieć dziecko, ale pozostać jednocześnie singlami. Po dobraniu partnera wedle preferencji mają zajść z nim w ciążę, a potem wspólnie sprawować nad nim opiekę, mieszkając osobno. "Format reklamowany jest jako odejście od tradycyjnego modelu rodziny." Takie seriale oglądają głównie kobiety i mają one utrwalić w kobiecych głowach przeświadczenie, że ich dzieci nie potrzebują ojca, a mężczyzna jest im jedynie potrzebny do zapłodnienia. Co sądzicie o tym serialu? źródła: http://www.fronda.pl/a/ciaza-z-nieznajomym-w-dunskiej-telewizji-oto-kolejny-dowod-moralnego-upadku-europy,101770.html http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/discovery-networks-reality-ciaza-z-nieznajomym-pregnant-with-a-stranger https://www.wprost.pl/teatr-opera/10083912/slub-z-nieznajomym-nowy-hit-telewizji-to-ciaza-z-nieznajomym.html
-
Niedawno internet, obiegła pewna fotografia ze ślubu pewnej pary. Ona, dumnie klęcząca przed swoim wybrankiem, On - dumnie przed nią stojący, w spodniach opuszczony. Co o tym sądzić? 1) Pamiątka ostatniego lodzika w życiu? 2) Pomnik zwycięstwa mężczyzny, który uchował sobie Panią? 3) Marna prowokacja? 4) Duży dystans świeżo poślubionej pary? 5) Tani chwyt reklamowy? Przecież autor się podpisał na zdjęciu. 6) Przekroczenie granic dobrego smaku, nawet jak na taką uroczystość? Jakie jest Wasze zdanie? Zapraszam do dyskusji!
- 38 odpowiedzi
-
- 1
-
- fotografia
- zdjęcie
- (i 9 więcej)
-
Nieobecny ojciec czyli przygaszony płomień młodego mędrca
gnukij1 opublikował(a) temat w Sprawy rodzinne i dzieciaki
Witam serdecznie! Nie znalazłem podobnego tematu, dlatego podejmuję rękawice w tej kwestii. W trakcie lektury pewnej książki, został poruszony temat o autorytecie własnego Ojca, czyli najważniejszego mężczyzny w życiu syna. Ukłuło mnie strasznie, gdyż prawda o tym jak siebie postrzegam, zabolała. Chodzi o to bracia samcy, iż nie czuje się pewnie w roli faceta. Pomimo "rozwoju osobistego", w którym tkwię parę lat, gdzieś podświadomie nadal tkwią we mnie przekonania samca beta. Moj tata jest facetem, który dał sobie wejść na głowę i teraz za to niestety bardzo mocno pokutuje. W książce pana Elridge, " Tęsknoty męskiej duszy" był ciekawy fragment, traktujący o roli ojca, gdy kształtują się wzorce młodego mężczyzny. Odczuwam pewnego rodzaju dysonans pomiędzy przekonaniami które zdobyłem, a tym co faktycznie czuje. Bardziej wygląda to tak, że szukam potwierdzenia bycia facetem, wśród otoczenia i rodziny. Odczuwam pewna pustkę, że ojciec nigdy nie zasugerował mi do podświadomości, ze jestem facetem i powinienem dominować. Macie może podobne odczucia? też brakuje takiego potwierdzenia wypływającego tylko od was, że nic wam nie brakuje? pozdrawiam i zapraszam do dyskusji -
Równy podział spadkowy
Masterblaster opublikował(a) temat w Prawo, skarbówka, reklamacje, konflikty prawne, roszczenia
Witam was Bracia Bardzo krótko moje zapytanie do Was . Właśnie zmarł mój życiowy mentor mój Tata . Wielka postać w moim życiu I mój najwierniejszy Przyjaciel . Nie znam się na prawie ale mam ograniczone zaufanie niestety do partnera moje Siostry który ma na nią niepozytywny wpływ który mógłby nastawić Siostrę przeciwko swojemu Bratu . Chodzi o sprawy spadkowe (dom Rodzinny) - po pół roku zostanie otwarty testament z wolą mojego Taty , - raczej wola Taty będzie taka że dom zostanie przepisany na moją Mamę w całości za jej życia (osoba nie zdolna do samodzielnej egzystencji psychicznie i fizycznie) nie posiada chyba odpowiedzialności prawnej jest po operacji - po śmierci Mamy dom przechodzi raczej na dzieci w równej połowie jeśli nie zostało to inaczej określone w woli zmarłego chyba Siostra i Ja . - obecnie Siostra samozwańczo wzięła Mamę do siebie pod opiekę po śmierci Taty Moje pytania do osób z podobnymi doświadczeniami : 1) Czy powinienem być osobiście na odczytaniu testamentu mojego Taty ? 2) Czy brak obecności wpłynie prawnie na dalsze losy zarządzania majątkiem ? 3) Jeśli Tata zadecydował że dom przejdzie na moją siostrę za "dożywotnią opiekę" nad Mamą czy i jak mogłbym tą ewentualną wolę zakwestionować ? 4) Jeśli siostra dostała by dom za opiekę nad Mamą czy nadal według prawa należy mi się jakaś część majątku (domu) ? Moje słowne ustalenia z Siostrą w przyszłośći , nie chcę domu bo jej zależy żeby go zatrzymać z tytułu sentymentu zależy mi tylko na spłacie części która mi się należy . Mam Syna i też chcę się jakoś zabezpieczyć . Dziękuję za ewentualne rady Masterblaster