Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'statystyki' .
-
W odpowiedzi na - "Seksualizacja i kultura gwałtu"
Red_Pill opublikował(a) temat w Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
Temat powstał w odpowiedzi na : Droga feminisiu, naprawdę nie wiem w jakim świecie Ty żyjesz ale w USA mit "jedna na pięć kobiet jest/będzie zgwałcona" został już dawno obalony. To nawet nie jest blizko do "1 na 5" kobiet. Nawet w kraju tak wyzwolonym sexualnie jakim są USA. Nawet na terenie na jakim badania były prowadzone czyli uniwerki, ktòre są epicentrum NAPRAWDĘ DZIKICH imprez. Jak mòwi oficjalny raport Department of Justice jest to: - 0,76% dla nie studentòw. - 0,61% dla studentòw. Zdaję sobie sprawę że nie jest to materiał żywcem z "tygodnika feministycznego", na dodatek po angielsku, jest doskonale udokumentowany i poparty statystykami. Napisany przez kobiety (Sofi Sinozich, Lynn Langton, Ph.D., Bureau of Justice Statistics December 11, 2014 NCJ 248471) Co może spowodować u niektòrych atak histerii. Thats why all of you "snow flakes" , consider you self trigger warned. For the rest. Enjoy! Link do oficjalnej strony Department of Justice jest https://www.bjs.gov/index.cfm?ty=pbdetail&iid=5176 Oficjalny raport do pobrania w formacie .pdf https://www.bjs.gov/content/pub/pdf/rsavcaf9513.pdf @Fit Daria I ty starasz się nam wmòwić "kulturę gwałtu" w Polsce ??? Serio ?- 26 odpowiedzi
-
- 1
-
- feminizm
- kultura gwałtu
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Znalazłem ciekawy zbiór statystyk. Zadziwił mnie nieco i wciągnął, więc i wam publikuję. "Według Eurostatu w styczniu 1999 r. siła nabywcza płacy minimalnej brutto w USA była wyższa o 163% niż w Polsce, a w styczniu 2018 już tylko o 13%. Mimo że Polskę i USA dzieli gospodarcza przepaść kilkudziesięciu lat rozwoju, płaca minimalna w obu krajach jest porównywalna. Tym samym w USA płaca minimalna jest rzeczywiście płacą minimalną tj. niskim wynagrodzeniem w stosunku do tamtejszej średniej dla wąskiej grupy najgorzej wykwalifikowanych pracowników. Z kolei w relatywnie ubogiej Polsce płaca minimalna odleciała do statusu najczęstszego wynagrodzenia tworząc klimat dla absurdalnych roszczeń płacowych nie mających uzasadnienia w produktywności gospodarki. " Na wykresach poniżej porównano wynagrodzenia godzinowe "robotników w wielkim i średnim przemyśle" w Polsce i "pracowników produkcyjnych" w USA w latach 1924-1938. Wykres na górze porównuje dane historyczne, a wykres na dole dane historyczne powiększone o wskaźnik skumulowanej inflacji CPI w USA. Z danych Bureau of Labor Statistics wynika, że koszty życia w USA w 2017 r. były dokładnie 16 razy wyższe niż średnie koszty w latach 1924-1938 tym samym można przyjąć, że 1 USD z lat 1924-1938 odpowiada wartości 16 USD z 2017. Dane nie uwzględniają różnic w poziomie cen między Polską i USA, dlatego na dolnym wykresie tylko wzrost płac w dolarach z 2017 r. w USA można jednocześnie interpretować jako wzrost siły nabywczej i porównywać płace z lat 20. i 30. pod względem siły nabywczej ze współczesnymi płacami w USA. W Polsce wzrost siły nabywczej godzinowych wynagrodzeń w przemyśle był znacznie większy niż wynikałoby z poniższych danych w dolarach z 2017 r. W "Małym Roczniku Statystycznym 1939" na s.274 podano, że realne wynagrodzenie godzinowe w przemyśle w 1938 r. było prawie o 140% wyższe niż w 1924 r. choć nominalnie było tylko o 36% wyższe, a w USD z 2017 r. - o 58%. Przyjmując, że wynagrodzenie wykwalifikowanego pracownika w produkcji w USA w 1938 r. wyniosło ok. 11 USD z 2017 r. (ówcześnie 0,64 USD) wychodzi, że to o 50-60% więcej niż wynosi średnia płaca w Polsce obecnie. Trzeba jednak brać pod uwagę, że USA są dziś krajem 2 razy droższym od Polski dlatego wyrażając płace z lat 30. w dolarach z 2017 r. trzeba przyjąć, że w 1938 r. USA też były krajem 2 razy droższym od współczesnej Polski i 11 USD w USA w 1938 r. odpowiadałoby we współczesnej Polsce realnie kwocie ok. 5-6 USD. Jakiej kwocie odpowiadałoby wynagrodzenie godzinowe w polskim przemyśle w 1938 r. wynoszące 15 ówczesnych centów czyli 2,56 USD z 2017 r.? Nie wiem, ale sądzę, że trochę mniejszej (10%?) od 2,56 USD obecnie. Porównanie siły nabywczej średniej płacy netto z poprawionymi danymi dla Polski na podstawie współczynnika konwersji PPP według OECD za 2017 r. (1,782). Średnia płaca w gospodarce narodowej w I kwartale 2018 r. wyniosła 3287 zł netto (4622 zł brutto). Dzieląc 3287 przez współczynnik konwersji PPP tj. 1,782 otrzymamy wynik 1845 USD według parytetu siły nabywczej. Średnia płaca w sektorze przedsiębiorstw powyżej 9 osób w marcu 2018 r. wyniosła 3471 zł netto (4887 brutto) tj. 1948 USD według parytetu siły nabywczej. Źródło: https://www.wykop.pl/ludzie/Raf_Alinski/
- 1 odpowiedź
-
- 1
-
- ciekawostki
- statystyki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie wiem czy dobry dział, najwyżej się przeniesie. Wpadłem na pomysł, aby założyć wątek, który na bieżąco zbierałby w sobie wszystkie najważniejsze statystyki, wykresy i trendy dotyczące współczesnych związków w Polsce i na świecie oraz całej reszty ciekawych zjawisk tyczących współczesnego życia, które wpisują się w tematykę tego miejsca. Takie forumowe archiwum twardych danych liczbowych z odnośnikami, gdzie zawsze będzie można sięgnąć, gdy chciałoby się podeprzeć wypowiedź fachową informacją nt. tego jakie są współczesne trendy rozwodowe, ilu jest w społeczeństwie singli a ile singielek i tak dalej. Coś co pozwoli odwoływać się w miarę potrzeby do solidniejszych argumentów niż te płynące z prywatnych doświadczeń i intuicji, streszczonych losów znajomych czy też sensacyjnych artykułów z bulwarówek. Sam w miarę upływu czasu będę coś wrzucał ale gdyby inni mieli dostęp do dobrych danych, które już na forum padły i chcieliby podlinkować, nie mam nic przeciwko, ale żeby były to informacje z w miarę solidnych źródeł po angielsku i polsku. Jeśli jakieś ciekawe informacje z egzotycznego języka, mile widziane byłoby tłumaczenie na bardziej zrozumiały. Wolałbym też, aby jeśli to możliwe nie był to temat dyskusyjny, ale archiwum, czyli informacja pod informacją. To tyle jeśli idzie o post założycielski. Zobaczymy jak się temat rozwinie, pozdrawiam.
- 3 odpowiedzi
-
Kobiece zniesmaczenie do porno a rzeczywistość.
Tomko opublikował(a) temat w Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
Siemanko! Dziś będzie krótko, ale temat jest ciekawy i można go użyć w każdej dyskusji. Następnym razem, gdy kobieta będzie wam w rozmowie opowiadać jakieś historie z mchu i paproci na temat porno, możecie użyć tych artów. Pewnie zostaniecie sprowadzeni do poziomu głupków a badania i tak będą zdyskredytowane, ale satysfakcja gwarantowana Który z nas nie słyszał od kobiet, że "trójkąt nieeeee, lesbijki są obleśne - jak możecie oglądać lesbijki? Co was w tym podnieca?" niech pierwszy rzuci kamień. Ostatnio przeglądałem sobie internet a także pod wpływem dyskusji na forum zacząłem się zastanawiać nad tym jaka jest rzeczywistość. I jak to zwykle z paniami bywa - zupełnie inna niż mówią Rzućcie okiem na badania poniżej: https://fightthenewdrug.org/data-reveals-women-are-searching-hardcore-genres/ Co z niego wynika? Otóż nasze delikatne "nie molestuj mnie" panie, dwukrotnie częściej niż mężczyźni wyszukują na stronach porno hasła hardcore, gangbang czy rough sex (ostry seks). Cooo? Te delikatne istoty takie rzeczy wyszukują? Gdzie romanse? Gdzie "kobiece filmy"? Ano - w bajko-opowieściach Mężczyźni oglądają dużo więcej porno? Hmmm. W KAŻDYM stanie USA kobiety spędzają więcej czasu na stronach porno niż mężczyźni. No proszę Co mężczyzn może podniecać w lesbijkach? Może kobiety nam o tym powiedzą, bo w prawie wszystkich statystykach najczęściej wyszukiwanym przez nie hasłem jest threesome, lesbian i lesbian scissoring (chyba chodzi o pocieranie się cipkami). Spójrzmy jeszcze na ten link: http://www.refinery29.com/2017/01/134842/pornhub-search-women-versus-men Tutaj mamy trochę inne zestawienie. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że wspólną kategorią wyszukiwania dla kobiet i mężczyzn są: MILF, anal i big tits. Pomijając fakt, że faceci wyszukują dużo MILF'ów (co jest dziwne, ale myślę że to najmłodsza kategoria wyszukuje MILFy), to wyszukiwanie ich oraz dużych cycków przez kobiety jest co najmniej dziwne. Statystyki pozostawiają fajne pole do interpretacji i dyskusji także zapraszam. Od siebie dodam tylko tyle, że ładnie mają kobiety nakichane w głowie I w głowie mają kompletnie co innego niż mówią ich słodkie grzeczne usteczka oraz różne media- 14 odpowiedzi
-
- 7
-
- dane statystyczne
- statystyki
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: