Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'tradycja' .
-
Niektórzy forumowicze wiedzą, że lubię polski folklor, tym bardziej pochodzę z regionu, w którym to wszystko się święci i świętuje, stąd pomysł na kolejny wątek. Zaznaczam, że W TYM WĄTKU NIE PORUSZAMY SŁUSZNOŚCI (CZY JEGO BRAKU) KATOLICYZMU, czy POGAŃSTWA, czy RODZIMIOWIERSTWA...czy w ogóle sensu religii w życiu społecznym... Dzisiaj mamy Ostatki. Do minionej soboty odbyły się Bale Walentynkowe, imprezy z okazji Dnia Kobiet, czy "Ostatkowe". Przed chwilą obdzwoniłam moich chłopaków, czy dzisiaj świętujemy przed Postem? No ba! Zamawiam pizze, tata już baniaczek chłodzi, brat jedzie po drugiego brata, by ten szybciej był w domu, mama serwuje mały, słodki stół. Od jutra w moim domu nie ma np. pieczenia ciast, nie je się słodyczy. Moi rodzice zapewne będą mieli bardziej postne piątki. Nie słucha się głośnej muzyki w moim domu w tym czasie. Niby okres postu, więc do Wielkanocy jeszcze czas, to już szukam Palmy Wielkanocnej. W tamtym roku nie posuszyłam kłosów zboża, więc w tym roku nie będę mieć swojej palemki. Kosze wiklinowe rodzice już na ostatnim wyjeździe na Podlasie nakupili. Trzeba już zamówić mięsa, żebym z ojcem mogła planować przygotowanie wielkanocnej szyneczki, kiełbaski, pieczeni. Już o biały ser trzeba się uśmiechnąć, bo Paschy, serników się nie zrobi. Teraz pewnie w domu jajka od naszych kur będą wydzielane, by starczyło dla klienta i dla nas na święta. Myślę o wykombinowaniu kukiełki Judasza, by zawiesić przed domem (to nie mój zwyczaj, ale że mąż z Podkarpacia, to trzeba trochę naszych zwyczajów złączyć). Muszę tylko męża dopytać kiedy tą dziadygę wieszają. Będzie trzeba bukszpany poobserwować i zadbać o nie, żeby były ładne gałązki na święta. Pająków robić nie będę (to takie ozdobne bibułowe girlandy).
- 4 odpowiedzi
-
Ciekawe i przyjemne filmy na ciężkie czasy. 1) MAM KOMINEK III EDYCJA - Kaladin 2)MAM KOMINEK II EDYCJA Kaflarnia "KAFEL-KAR" Rafał Karny 3)Piec kaflowy - serce drewnianego domu. Idealna kuchnia i piec do pieczenia chleba #Żywottradycyjny 4)MAM KOMINEK III EDYCJA - MBB 5)MAM KOMINEK II EDYCJA Forest-Natura Pracownia Zduńska 5a) Zawód Zdun: 6)Człowiek, który buduje piece 7)Zdun 8)Zdun 9)Zduńskie opowieści cz. 1
-
Witajcie Bracia! Niech będzie pozdrowiony ten, w kogo wierzycie! Temat ociera się o kilka zagadnień, od historii, przez społeczeństwo po religie. Zdecydowałem się go umieścić w tym dziale, gdyż jest to ogólnospołeczne wydarzenie, a teraz szybciutko do meritum... Święta! Każdemu kojarzą się nieco inaczej, w różnym okresie postrzegamy je także z różnicami. Jest taka książka, napisał ją gość z kotem w nazwisku... W każdym razie książka nosi tytuł Co z tymi kobietami, ja zaś chcę dziś napisać: Co z tymi świętami? Oficjalnie w tym okresie ponad 2000 lat temu, tysiące kilometrów stąd urodziło się żydowskie dziecię, pracujące później jako cieśla, zabite przez własnego ojca ale to nie o tym. Porozmawiajmy o naszych tradycyjnych, Polskich, Słowiańskich świętach. Otóż nasze święta były nazywane Godami, Szczodrym Godami a także Szczodrym Wieczorem. Były one związane z cyklem życia boga słońca - Swaroga. Kiedy dzień był najkrótszy, a noc najdłuższa rozpoczynał się słowiański nowy rok a wraz z nim narodziny młodego boga Bożica, który walczył z ciemnościami i od tego momentu dzień stawał się coraz dłuższy. Oto kilka tradycji - kutia, potrawa symbolizująca szczęście i dobrobyt, która także dawała wróżbę dla domostwa. Podobnie swoją symbolikę miały mak i inne z 12 potraw jako odnośnik do 12 wieczorów, ale nie będę wszystkich rozpisywał po raz setny. Opłatek - dziś to zubożały substytut naszych dorodnych kołaczy, który był symbolem całorocznych dóbr i dostatku danego roku. Życzenia - dziś życzymy samochodu, żony i innych duperleli, a kiedyś naprawdę wierzono w dobroczynną moc życzliwych słów jak i negatywną przekleństw i uroków. Tak poza tematem, znam osobę którą "życzliwe" życzenia od rodziny odnośnie znalezienia partnera, posiadania dzieci itd po śmierci małżonka doprowadziły do płaczu podczas tychże życzeń. Sam pamiętam "życzliwe" życzenia rodziny żebym nie dokuczał, słuchał się mamusi i był zastraszonym, ślepo wierzących we wszystko co mówią chłopczykiem bez własnego zdania, także tego... Wracając do tematu: sianko to nic nowego. Siano, dziewuchy, młócka... Przepraszam, zamyśliłem się? Siano służyło naszym przodkom dla wróżb, krótko mówiąc wyciągało się źdźbła i ich stan miał przepowiadać pomyślność na nowy rok. Puste miejsce dla wędrowca: a dupa, bo nie o to tu chodzi. Wśród naszych pogańskich słowiańskich przodków był kult nomen - omen właśnie przodków którzy odeszli, a puste miejsce było dla duszy zmarłej osoby. Tańce i śpiewy dziś znane jako kolęda, były słowiańską tradycyjną szopką. Wszak święto to święto. Macie choinki? Pierwotnie u nas były zwykle gałązki drzewa iglastego, zwane podłaźnikami. Można było taką gałązkę przystroić jabłkami czy innymi dobrami jak orzechy, niemniej wszystko miało swoją symbolikę i nie dawało się tam żadnych zbędnych rzeczy. Ot symbol niekończącego się, odradzającego życia. Jemioła podobnie jak podłaźniczka była umieszczona w domostwie, chroniła pierwotnie np przed złymi mocami. Gadające zwierzęta: daleko jeszcze? Ośle! A nie, to nie ta kwestia. Gadające zwierzęta były medium łączącym z przodkami, jak już wspominałem nasi słowiańscy dziadowie uskuteczniali kult przodków. Podsumowując. Następujące święta Szczodrych Godów są naszymi prawdziwymi świętami. Oczywiście każdy wierzy lub nie w co chce, lub w to co mu wbito od małego do głowy ale warto znać genezę tego co się kultywuje (lub nie). Także Bracia - Szczodrych Godów, i niech was ustępujący Swarożyc i młody Bożic obdarzą swoimi łaskami, sława!
- 28 odpowiedzi
-
- 11
-
- święta
- słowiańskie zwyczaje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tłumaczenie tekstu niejakiego Grega Johnsona. http://wolna-polska.pl/wiadomosci/kwestia-obecnosci-kobiet-w-bialym-nacjonalizmie-2015-11 Ciekawsze fragmenty: Wiele kobiet, które szczerze chcą zostać żonami i matkami, pomimo wszystko odczuwa przymus dążenia najpierw do kariery z powodu braku mężczyzn, którzy chcieliby przyjąć rolę obrońcy i żywiciela. Chcą księcia z bajki, ale wszędzie widzą tylko Piotrusiów Panów. Biali nacjonaliści również to zmienią. Przywrócenie tradycyjnych i biologicznych ról płciowych wpłynie w równym stopniu na mężczyzn co kobiety. W istocie mężczyznom będzie trudniej niż kobietom. W społeczeństwie opartym na zasadach białego nacjonalizmu mężczyźni nie będą mogli przedłużać swojej adolescencji do 30-go czy 40-go roku życia. Będzie się od nich oczekiwać, zachęcać i umożliwiać im podjęcie obowiązków dorosłego życia, gdy tylko będą mogli. Staną się mężami i ojcami, żywicielami i obrońcami swoich rodzin. Biały nacjonalizm będzie wymagał od mężczyzn, aby „zmężnieli”, żeby kobiety nie musiały tego zrobić za nich. Co za kompletnie brednie. Już Lebensborny były lepszym pomysłem. Jeżeli ktoś tak rozumie powrót do tradycji i jeszcze to propaguje powinien być publicznie rozstrzelany. Niby chcą dobrze, a mogli by podać sobie ręce z feministkami. Czas zejść na ziemię.