Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'cipka' .
-
Hejoo Udając, że pracuję, trafiłem na taki o to filmik pt. "Mam ładną, czy brzydką? Czyli kobiecy wstyd między nogami" i pierwsza myśl po obejrzeniu kilku sekund, była taka - Jaki kurwa mały penis, czym się Ci faceci przejmują, czy 5 cm czy 20 cm, każdy powinien pchać tym czym ma. A teraz odnośnie filmu, nie obejrzałem całego, chwycił mnie tytuł, co o nim myślicie ? Czy kobiety mają takie same kompleksy jak mężczyźni ? Ja uważam, że jak najbardziej, a nawet większe. Link:
-
Powrót na linię frontu - rozkmina Bejlisza, podyskutujmy!
Baelish opublikował(a) temat w Na linii frontu - podrywanie.
Czołem! Bracia, braciszkowie, druhowie! Mam pewne rozkminy, częściowo podpadające pod białorycerzenie, częściowo pod jakieś tam zasady moralne, wynikające z mojego charakteru. Sam jestem ciekaw czy coś się zacznie, czy nie, czy może skończy zanim zacznie, i jak potoczy. Potraktuję to jako częściowe poznanie samego siebie, a doświadczenie będzie pewnie w jakimś stopniu moją wygraną jak i porażką. Zyskiem i stratą. Czy zostanę Zawiszą Białym? Czy oprę się magii pewnego cudownego miejsca, zwanego potocznie Panią Cipą. Co to będzie. Co to będzie. Do rzeczy, Poznałem nie dawno pewna panią, dość urodziwą, młodszą o jakieś 10 lat, w wieku ostatniej szansy na bejbi. Urody dodaje jej w połowie azjatyckie pochodzenie, nie jest też Polką. SMV większe od mojego, myślę też że lepiej zarabia. W moim odczuciu co najmniej mocna ósemka, albo i wyżej. Szczerze? W Pani o takiej że urodzie, mój skromny narząd gościć nie miał jeszcze okazji. Pierwsze spotkanie było bardzo spoko, było trochę dotyku, gdzieś tam przy okazji przytuliłem, ale ogólnie nie pchałem się z łapami, byłem blisko, ale też trochę daleko, nie kleiłem się do niej. Pani odwzajemniała się dotykiem, chętnie się przytulała jak obejmowałem, na pożegnanie cmoknęła mnie trzy razy po przejściu kolejnych kilku kroków, trzeci raz celowała chyba w usta, ale że nie jestem łatwy, to trochę odwróciłem głowę i nie trafiła Tyle odnośnie detali. Spotkanie było fajne, dziewczyna ogarnięta, ponieważ był trochę spontan, sama znalazła knajpę i powiedziała, że będzie za 20 minut. Była nawet trochę przede mną. Nadajemy na podobnych falach, kupiła mi nawet drinka jako pierwsza. Po spotkaniu sama nawiązuje kontakt i pisze. Tu pojawia się mój dylemat biało moralny vs. chęć łatwego pukania. Pierwsze wrażenie jest takie, że jest ona fajnym człowiekiem, pisze to na podstawie tego, że widziałem jak rozmawiała przy mnie z innymi ludźmi, jak ich traktowała. Wiedząc o tym, że chciała by mieć męża i dzieci nie chciałbym jej zabierać czasu. Niech sobie szuka swojego szczęścia w życiu. Zrobiła na mnie wrażenie, i czuję, że za kilka randek pewnie dostał bym haju, a nie chce się pakować ani w haj, ani w dzieci, ani w żony. Umawiam się z nią na kolejne spotkanie, i jednocześnie chcę jej o tym powiedzieć, a z drugiej strony.. no wiecie sami, co bym chciał. No ale wtedy już się wpakuję w ciąg dalszy, poleci haj, i będę bezbronny Czy kiedy podążę drogą moich zasad moralnych, zostanę Zawiszą Białym, czy może już nim jestem? Czy kiedy prawie ją puknę, i zrezygnuję - to będę mógł powiedzieć, że jak bym chciał, to bym miał, i będę Dzielnym i Silnym Samcem, który podążył za swoimi zasadami i oparł się Dziurowej Magii? Czy może uniknę dziwnych historii, kiedy okaże się, że zarabiam za mało, i znajdzie się lepszy kandydat, a ja wypluty i przeżuty wyląduje na forum, pisząc chłopaki jak zapomnieć? Czy może ona uzna, że jestem wspaniały, nie chcę jej skrzywdzić, ujmę ja swoją dobrocią, i powie, a co tam, bierz mnie Bejliszu - w to akurat wątpię Zapraszam do dyskusji! -
"Odsłoń cipkę na Wawelu” czyli dziwna akcja z krakowskiego ASP
MoszeKortuxy opublikował(a) temat w Społeczeństwo
Pragnienie atencji przez kobiety NIE zna granic Wcześniej już była akcja z taką hiszpańską lub portugalską feministką która sikała na środku ulicy. Jak łączę te 2 rzeczy to widzę cywilizacyjny regres. Czekam kiedy one zaczną mówić, że kobiety powinny mieszkać na drzewach by wrócić do swych pierwotnych korzeni tak jak ich pramatki A wy co o tym sądzicie bracia? link - http://pikio.pl/odslon-cpke-na-wawelu-inicjatywa-mlodych-kobiet-budzi-kontrowersje-foto/ treść: Pracownice i absolwentki krakowskiej ASP wpadły na nietuzinkowy pomysł. Zainspirowane starożytnym rytuałem Ana-suromai, postanowiły nadać mu popularności. Wspólnie odsłaniają swoje genitalia, fotografują się, a wszystko to jak przekonują, ma głębszy sens. Ana-suromai to rytuał polegający na nagłym odsłanianiu genitaliów przez kobiety. Pisali o nim m.in Herodot i Diodor Sycylijski. Praktyka ta miała służyć błogosławieniu świata i udzielaniu mu swojej seksualnej mocy. Ostatni raz o Ana-suromai głośno było w 1958 roku. Wówczas 7 tys. kameruńskich kobiet obnażyło się przed parlamentem. Wpłynęło to na przebieg jego obrad i zaniechanie zmian prawnych, które miały być szkodliwe dla ich oponentek. Teraz o rytuale znowu się mówi. To za sprawą kobiet związanych z krakowskim ASP. Kobiety zdecydowały się na obnażanie, aby przypomnieć o rytuale i „przywrócić zapomniane znaczenie kobiet”. – Operacja Ana-suromai ma przypomnieć o dawnej, odmiennej perspektywie. Ma przywołać utracone znaczenie kobiet i kobiecości. Ma przywrócić wartość mocy wynikającej z umiejętności wydawania na świat nowego życia. Ma podkreślić znaczenie kobiet, zaznaczyć istnienie innej perspektywy – perspektywy widzianej z pozycji kobiety – mówiła na łamach shapemeup.pl Anna Kuśpiel, absolwentka ASP w Krakowie. Po publikacji zdjęć w sieci, pojawiły się skrajne opinie. Część internautów mocno popiera akcję, a część doznała szoku, nie mogąc pojąć dlaczego ktokolwiek nie dość, że robiłby coś takiego, to jeszcze by się tym chwalił publicznie.- 26 odpowiedzi
-
- 1
-
- kontrowersje
- zdjęcia
- (i 8 więcej)
-
Wstyd przyznać, ale czy to ma znaczenie? Naładowałem akumulator, chcę nałożyć klemę więc którą lepiej najpierw?