Ivar Opublikowano 17 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Taka historyjka, której byłem świadkiem do przemyślenia dla osób, które myślą, że kobieta niepełnosprawna ma coś innego w głowie niż reszta. Kilka lat temu mój dobry znajomy poznał dziewczynę 20+ ( dokładnego wieku nie znam ), która miała problem z kręgosłupem, biodrami i nogami ( jakiś rodzaj deformacji ) i poruszała się o kulach. Chłopaczyna był dość nieśmiały i lękliwy i w dodatku 100% biały rycerz ale wyraz jego twarzy zawsze powodował, że nawet osiedlowe pijaczki nie zaczepiały go o fajkę. Oczywiście to ona jego upolowała i bardzo szybko razem zamieszkali. Jak ją poznałem to złapałem się za głowę. Już pierwszego dnia jak ją poznałem to przy mnie go opieprzyła, że miał psa wyprowadzić i w rezultacie ja znając pannę zaledwie 10 minut zostałem z nią sam a on wyszedł z psem ? Ja otrzymałem natomiast worek komplementów. W zasadzie to widziałem w miarę upływającego czasu, że szuka tylko pretekstu aby ten związek zakończyć. Miała ciągoty do bad boyów jak jasna cholera i nawet przy nim się gapiła jak cholera na innych gości. W dodatku tak mu dawała popalić, że głowa mała. Opieprzała go dosłownie za wszystko łącznie z tym, że stół powinien co chwilę wycierać bo pies sierść gubi i może coś na stole leżeć. Oczywiście kopnęła go w dupę i jeszcze powywalała jego rzeczy przez okno z dnia na dzień bez ostrzeżenia. Chłopak wraca po 14 godzinach na budowie a tu wszystko porozpieprzane pod blokiem a "ekipa przyjaciół" zażądała zwrotu kluczy do mieszkania i nie wpuścili go nawet na klatkę schodową. Z zachowań jakie u niej widziałem to: - ciągoty do bad boyów ( standard ) - totalny bojkot wszystkiego czego nie lubiła ( jak jej się film nie podobał to rozwalała muzykę aby zagłuszyć telewizor mimo, że kolega oglądał ) - cały czas nawijała, że nie lubi pizdowatości - wiecznie zapożyczona ( nawet mnie chciała urobić ) Morał z tego jest taki, że kalectwo nie zmienia natury kobiecej. Taka kobieta ma po prostu trochę inne priorytety ale jeśli chodzi o zachowanie to różnic między kobietą 100% sprawną a kobietą z ograniczoną sprawnością ruchową po prostu nie ma. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi