Czy warto próbować testosteron ?

[lync]

W dniu 9.02.2020 o 19:58, Wolverine1993 napisał:

Witam, mam pytanie czy ktoś z Was robił sobie cykl na testosteronu ?

Nigdy nie miałem doświadczenia ze sterydami, natomiast kiedyś dość dużo ćwiczyłem na silce oraz uprawiałem inne sporty, ale jakoś mnie do tego nie ciągnęło. 

 

Natomiast ostatnio się nad tym zastanawialem czy nie wrócić na siłownię i nie zrobić sobie jakiegoś krótkiego cyklu. 

 

Wiadomo obawy mam spore, ale jakoś ludzie biorą przestali brać i żyją normalnie. 

 

Także być może wszystko jest dla ludzi z umiarem ( no może poza twardymi dragami).

 

Jakie macie z tym doświadczenia ? 

 

Testosteronu bezpośrednio nie brałem. Mogłem, ale endokrynolog powiedziała mi, że jeśli chciałbym mieć dzieci (zbliżałem się wtedy do 40ki), to branie teścia mogłoby spowodować bezpłodność.

 

Niestety powodem wizytu u endo był teść poniżej normy, więc coś trzeba było zrobić. Ogólnie od wielu lat miałem nastawianie antynatalistyczne (typu nie chcę mieć potomostwa...itd ), ale po testowym leczeniu clostilbegytem (później aromkiem) co miało testosteron podnieść po jakimś czasie podejście mi się zmieniło. Ilość bóli (także tych jelitowych) spadła dość znacznie, miałem więcej energii i chęć do ćwiczeń (nigdy nie ćwiczyłem na siłowni, a na zwiększonym teściu codzienne półgodzinne ćwiczenia w mieszkaniu i większa chęć na wysiłek fizyczny).

Wtedy zdałem sobie sprawę, jak bardzo hormony rządzą naszym życiem.

 

Obecnie notuję spadek teścia (jeszcze w granicy normy), ale prolaktynę leczę od prawie roku (a z nią wcześniej nie miałem problemów), więc mam wrażenie, że hormony to jest to trochę takie igranie z ogniem.

Edytowane 2 Marca 2020 przez lync

[deleteduser120]

W tym wieku bym próbował wypróbować wszystkie naturalne metody na podniesienie teścia, jeśli masz oczywiście niski i badaleś to. Pytanie, czy masz dostęp do teścia aptecznej jakości, przepisanego od lekarza, czy od kolegi z siłowni niewiadomego pochodzenia mieszanego w wannie... W Stanach dość łatwo jest uzyskać ten aptecznej jakości, u nas z kolei to jest nikły procent i nie wiesz co tak naprawdę bierzesz. Dochodzi do tego, że możesz się nieprawidłowo odblokować i wpływ na psyche, mogą pojawić się znaczne spadki nastroju, wręcz depresja, nie wiesz jak Twoja psychika zareaguje. Ja bym nie ryzykował.