Giełda [Wydzielone z: Co fajnego przeczytaliście?]

[TPakal1]

O tę książkę "Życie po śmierci" posiadam na własność, czytałem kiedy jeszcze wierzyłem w takie rzeczy. Napisana w fajnym stylu, no ale to już nie moja bajka....

Fajnie się ją czyta. Bardzo przystępna. A co już nie wierzysz w takie rzeczy? 

[Enemy]

Fajnie się ją czyta. Bardzo przystępna. A co już nie wierzysz w takie rzeczy? 

 

Jestem ateistą, a metody działań różnych jasnowidzów, medium, uzdrowicieli, cudotwórców poznałem interesując się tematyką mentalizmu. Nieźle kombinują, żeby ludzie im wierzyli 

[TPakal1]

Wiesz, nie zawsze ci ludzie kombinują. Nieraz nie kombinują, bo nie mają w tym żadnego interesu. A faktycznie w takich środowiskach jest mnóstwo oszustów, hochsztaplerów albo oszołomów. Ale sama idea, jak już się oddzieli "ziarno od plew" jest warta zgłębienia.  

[Enemy]

Niektórzy nie kombinują bo sami w to wierzą 

[TPakal1]

"Demokracja, Bóg, który zawiódł" Hans Hermann Hoppe - świetna "akapowska" lekturka opisująca dlaczego demokracja to jeszcze większy szajs niż monarchia 

 

"Międzyrynkowa analiza techniczna" John J. Murphy - opisuje wzajemne powiązania pomiędzy rynkami akcji, obligacji, towarów i walut, w końcu jakaś wartościowa książka o giełdzie 

Czytasz o giełdzie, grasz, czy tylko się interesujesz? 

[Enemy]

Czytasz o giełdzie, grasz, czy tylko się interesujesz? 

 

Jestem na etapie edukacji  , oczywiście zamierzam przekuć to w praktykę za jakiś czas. Ale z tego co już się dowiedziałem mogę śmiało stwierdzić że tu trzeba podążać krok po kroku. Szukanie drogi na skróty to marny pomysł 

[TPakal1]

w pełni popieram pełną edukację w tym zakresie, tylko jak już w to wejdziesz, nie daj się wyleszczyć.  To prawdziwa bezwzględna dżungla pełna pazernych inteligentnych małp.  Sorki za mały offtop. 

[Enemy]

Paweł Biedrzycki w jednym z odcinków Kontestacji zawarł inspirującą myśl: bez względu na to co robimy i tak jesteśmy częścią rynku i nieustannie podejmujemy decyzje inwestycyjne w życiu. Nie ważne czy jesteśmy obecni na giełdzie czy nie i tak pływamy w tym akwarium. A tylko od tego jaką mamy wiedzę zależy czy będziemy grubą rybą czy leszczem, którego inne rybki mogą łatwo pożreć, coś w tę deseń 

[TPakal1]

Nigdy nie będziemy grubymi rybami w inwestycjach, jak będziemy operować małą kasą. Drobni inwestorzy = potencjalne leszcze, na pewno nie rekiny Ja już dawno pozbyłem się złudzeń, że będę drugim Warrenem Buffetem.    

Ale wracając do naszych lektur, to mocno zachęciłem się książką Davida M. Bussa, "Psychologia Ewolucyjna", którą opisałeś jakiś czas temu. Muszę ją przeczytać. To chyba kawał dobrej lektury. 

[Enemy]

Nie powiedziałbym że to tylko kwestia wielkości kapitału, bo bez wiedzy można mieć i miliony i można popłynąć że hej. Bardziej tu się kłania kwestia układów i układzików, żyjemy w czasach gdzie mamy dużo spekulacji, Insider trading i takie tam różne kombinowania. Natomiast dlaczego warto tak czy inaczej rozwijać wiedzę abstrahując od giełdowych spraw przykład poniżej:

http://niezalezna.pl/67871-petru-dlugo-zapewnial-ze-kredyty-we-frankach-sa-bezpieczne-swoj-przewalutowal-juz-w-2008-r

 

Ryszard Petru namawiał na kredyty we franku szwajcarskim, ale swój szybko przewalutował  na złotówki  . Albo sprawa Amber Gold, biorąc pod uwagę ówczesny kurs złota, byłoby niemożliwe żeby firma była wypłacalna, na kilometr pachniało ściemą i piramidą finansową. Ale przecież nie każdy musiał to wiedzieć....

[TPakal1]

Niezły cwaniak, namawiał ludzi na kredyty we franku i brał pewnie z tego dodatkowo "prowizję" od banków. A frankowcy płacą i płaczą. Kupili mieszkania po zawyżonych cenach, ceny mieszkań w dół, wycena franka w górę. Uważam, że w najbliższych latach będzie bryndza i ryzykowne inwestycje (akcje, surowce itp.) będą nieopłacalne. Chyba trzeba przeczekać i ten czas faktycznie poświęcić na naukę. 

[Enemy]

W bankach to on robił na wysokich stanowiskach, BPH, BRE Bank, PKO BP. Teraz oczywiście wejdzie do sejmu jako "nowa" twarz w polityce, Polska