Szpital Narodowej Propagandy Sukcesu

[Rnext]

Pewnie jeszcze niejedne grube jajca wyjdą w temacie tego (i całej reszty podobnych) "szpitala". Chętnie poznał bym skalę wałów i ich beneficjentów, choć pewnie tradycyjnie w takich machlojkach wskaże się fałszywe kozły ofiarne a rzeczywiście odpowiedzialni co najwyżej w ramach sprawdzonych wzorców awansują "do innej parafii". Wykręty odpowiedzialnych urzędników przypominają mi pewien dowcip z czasów komuny, gdy milicjant pyta dwóch pijaczków którzy wypadli z rozbitej w wypadku Syrenki, kto z nich prowadził, na co słyszy - żaden, obaj siedzieliśmy z tyłu. 

 

"Sprawdzaliśmy udział ministra zdrowia i konsultantów krajowych w zakresie przygotowania zadań dla szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym" - powiedział PAP Szczerba. Chodziło, jak dodał, o wskazanie zadań, jakie resort opracowywał dla tego szpitala, a także o dokumenty w sprawie kosztów.

"Otrzymaliśmy z MZ pismo, w którym pan minister Niedzielski informuje nas, że przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia nie brali udziału w przygotowaniu wskazanych zadań dla szpitala narodowego, a ponadto w dyspozycji Ministerstwa Zdrowia nie pozostają żadne dokumenty, które dotyczyłyby funkcjonowania i przygotowań szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym" - mówił Szczerba.

Poseł KO ocenił, że "jest to rzecz absolutnie nie do pomyślenia". "Tak naprawdę to potwierdza nasze przypuszczenia, że minister zdrowia przestał koordynować politykę zdrowotną zgodnie z zadaniami, które do niego należą w Radzie Ministrów" - podkreślił.

Z ustaleń posłów KO wynika, dodał Szczerba, że cała koncepcja szpitali tymczasowych opracowywana jest albo w KPRM, albo w MON, albo w MSWiA. "To jest rzecz zdumiewająca, która pokazuje, że strategia ministra zdrowia jest całkowitą fikcją" - zaznaczył Szczerba. Potwierdzone też zostało, dodał, że szpital na Stadionie Narodowym powstawał całkowicie bez dokumentów i wytycznych. "Potwierdzają się nasze przypuszczenia, że mamy do czynienia z projektem wizerunkowym" - ocenił.

 

A zadowolone z siebie "elity" siedzą na tylnej kanapie rozpędzonej Syrenki.