Baba od polskiego nadaje, czyli walka z androcentryzmem językowym

[deleteduser179]

https://www.instagram.com/p/CUVLlcGIU3V/

 

Już kilka tygodni temu dość krytycznie wypowiadałem się o działalności tej pani, która rozkręca się jako aktywistka na rzecz genderowrażliwego języka oraz multikulturalizmu (podejrzewam, że brednie wypisywane przez nią nt. islamu są rezultatem nawiązania współpracy z Salam Lab*). To ta od "podmioty lirycznej". Pani ma misję i niestrudzenie dąży, aby zmienić ludzką precepcję, a potem - cały świat.

Poniżej - perełka z komentarzy:

Cytat

Użycie sformułowania "płeć biologiczna" jest trochę meh :(( bardziej by pasowało ,,płeć nadana przy urodzeniu"

 

 

* https://salamlab.pl/pl/

Edytowane 28 Września 2021 przez zychu

[cst9191]

8 godzin temu, zychu napisał:

Poniżej - perełka z komentarzy:

 

Cytat

W ogóle samo istnienie rodzaju męskoosobowego jest niepokojące. Język kształtuje myślenie, bo jest uporządkowanym systemem i pozwala łatwiej przetwarzać informacje przez umysł. Trzeba uważać na to, jakiego języka się używa, bo można utrwalać pewne niekorzystne zjawiska. Jesteśmy za to odpowiedzialn_.

 

Cytat

Śmieszy mnie powiedzonko mieć jaja.....jakie jaja ??? jak one takie delikatne i każdy facet zakwiczy przy małym bólu. WAGINA ma moc!!!!

 

Aha, ta pani od polskiego nie używa określenia uczeń bądź uczennica, ale "osoba uczniowska"

 

Edytowane 29 Września 2021 przez cst9191