Quizas Jeremi Opublikowano 9 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2016 Nietypowa historia, bo do przeczytania tej książki zainspirował mnie ten utwór, który zresztą poznałem dzięki @Jaca Formalnie jest to powieść science-fiction napisana w 1953 roku jako swego rodzaju protest na "coraz większą dysfunkcję społeczeństwa amerykańskiego wczesnych lat 50 XX wieku". Szokuje jednak jej aktualność, co prawda całe szczęście nie słowo w słowo, ale sami oceńcie trafność tego jednozdaniowego streszczenia: "opowiada o świecie przyszłości, w którym książki i wszelka wyższa kultura są niszczone, a ludzie zachwycają się tanią, ogłupiającą rozrywką, co pozwala na manipulowanie nimi i wykorzystywanie ich głupoty". Czytając nie byłem w stanie momentami nie odnieść wrażenia: ku$#@, to się naprawdę dzieje. Całość podzielona jest na trzy części, z czego pierwsze dwie trzymają wysoki poziom, niestety trzecia jakoś mnie osobiście zawodzi. Pewnie dlatego, że zbyt wysoko poprzeczkę genialnymi zakończeniami swoich antyutopii pozostawił Orwell. Niemniej jednak jest to moim zdaniem wartościowa i dająca do myślenia lektura, którą warto przeczytać. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZdzisławBeton Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Jest też film na podst. książki - http://www.filmweb.pl/film/Fahrenheit+451-1966-1494 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafelson Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Łyknąłem ten tytuł w tamtym roku i szczerze mówiąć oczekiwałem nieco więcej. Częściowo jest tak jak mówisz - początek i środek jest całkiem niezły, ale końcówka pozostawia jakiś taki niedosyt i to chyba w pewnym stopniu przez to co pokazał nam Orwell. Mimo wszystko obraz świata u Bradburego i tak przeraża do głębi...świat bez książek...aż mnie ciary przechodzą gdy próbuje to sobie wyobrazić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SledgeHammer Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 (edytowane) Znam , znam Podam 3 utopie które lubie, wzajemnie sie uzupełniają: Powyższa, "Nowy wspaniały swiat" Huxleya, "1984" Orwella. NWO poprzez te dzieła daje nam wskazówki jak będzie wyglądał swiat przyszłości. Potrzeba tylko "otwartego" umysłu aby to powiązać. Jak ktoś jeszcze nabiera się na gadkę o efektywności w pracy, to cały czas aktualna jest książka " Folwark zwierzęcy" Orwella. Nic a nic nie stracił na czasie. Tak więc jak bedziecie słuchać "pieprzenia" jakiegoś "pajaca" nt. podniesienia efektywności, blebleble, to za książke i od razu przypominamy sobie "o co chodzi". SH. Edytowane 15 Kwietnia 2016 przez SledgeHammer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi