odysean Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Jestem pod wielkim wrażeniem filmu "Anatomia Upadku". Nie tylko pod kątem redpill. Gdybym się nie "przebudził" to pewnie bym tego kontekstu nie zrozumiał. Film jest bardzo nieliteralny i zawiera wiele kontekstów. W historii tej pokazany jest mąż, którego "białorycerskość" skierowała w stronę poświęceń. Takich, które bardzo go ograniczyły i doprowadziły na skraj załamania psychicznego. Z drugiej strony żonę, która na tym skorzystała i broniła swojej przestrzeni argumentując "przecież sam tego chciałeś". Po obejrzeniu tego filmu, przewertowałem swoje życie i zauważyłem ile takich podobnych rzeczy zrobiłem w zasadzie nie będąc o to proszony. Dostając w zamian niewiele. Polecam 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi