Argonautka Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2016 „Kuchnia czarownicy” Piękna jesteś moja mleczno biała pani Gdy w swym czarnym jak otchłań fartuszku Przyrządzasz śniadanie. W idealnym porządku porozwieszane masz noże Nad alabastrowym stołem ofiarnym. Tłusty kocur z lubością spogląda Na Twe cienkie palce Gdy ostrzonym przez boga kowali tasakiem, Aniołom skrzydła obcinasz. Mruczy z radości gdy mu je rzucasz… W Twym ulubionym, miedzianym garnuszku Przyrządzasz przedniej jakości toksyny, Co wszelką tkankę miękką wypalają. Raz z ust Twych przy smakowaniu Jego kropla jedna na ziemię upadła Cóż… jakoś ludzkość po tej zarazie się pozbierała… W spiżarni trzymasz same smakołyki; Macerowane dobre uczynki, Panierowane złote myśli, Duszone w sosie własnym uczucia gorące, Zapiekane łzy szczęśliwości. Gdy do pieca podkładasz, Dusze w piekle cierpią większe niż za zwyczaj katusze. Diamenty w swym palenisku w popiół zamieniasz. W kryształowych słoiczkach pokruszone trzymasz Pachnące śmiercią przyprawy; Bieluń Pokrzyk Szczwół Zimowit Szalej jadowity. Przepiękna jesteś moja, krwią aniołów poplamiona, Trupio blada pani… Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Wydzielam z części głównej Forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endeg Opublikowano 19 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2016 Trochę turpizmu nie zawadzi. Na swój sposób to odtrutka na wszechobecnych celebrytów kucharzących, gotujących, stołujących się po knajpach, wszechobecnych w mediach i necie. W jakiejś mierze wyłapałem ożywczy klimat. Próbuj i pisz dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi