Brzytwa Opublikowano 23 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2014 Ktoś jeszcze się w to bawi?Ja siedzę głównie w 3Ds Max'ie i trochę w ZBrush/Mudbox/Vue. Głównie modeluję - boxmodeling i hard surface. Cały czas mam problemy z ogarnięciem renderingu. No, ale jakoś idzie. Jeżeli kogoś interesują te narzędzia i jest na studiach to polecam edukacyjne wersje kilku programów Autodesk. Są za darmo na 3 lub 4 lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 24 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2014 Ja za dawnych czasów bawiłem sie w Caligari True Space, a 2 lata temu w Blenderze, myslalem ze sie odnajde w tym temacie, lecz tydzień rysowałem koło do samochodu i straciłem wenę ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 24 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2014 Blender dobry, chociaż mi nie pasuje UI. No ale to linux więc nie ma co marudzić.Do Blendera jest świetne wsparcie i feedback. Ten program właściwie rozwija się dzięki użytkownikom. A nie tak jak w Autodesk... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johannes Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Też od jakiegoś czasu siedzę w 3d. Zaczynałem w Cinema 4D, ale przesiadłem się na zestaw Autodesk - AutoCad + 3Ds Max. Mają teraz wspaniałą politykę wobec studentów. Nie trzeba się też babrać jakoś w biurokrację (żadnego przesyłania skanów dokumentów itp.), licencję ma się od ręki na pare dobrych lat. Coś tam grzebałem jeszcze w Zbrush, ale to ledwo liznąłem. Ma duże możliwości, ale jest strasznie przekombinowany. Teraz chciałem się nauczyć Mudbox'a. Wygląda ciekawie i w miarę prosto. Co do renderowania, to staram się ogarnąć V-ray'a, chociaż myślę nad Coroną. Wygląda co najmniej obiecująco. Nie miałem jeszcze możliwości jej sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 23 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Jak się wkręcisz w branżę to pomyśl nad OTOY Octane Renderer. Zajeb..te efekty.3Ds Max to z jednej strony super narzędzie, ale ma mnóstwo błędów. Jak dla mnie to taki windows wśród programów do 3D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johannes Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Wygląda świetnie. Ogarnę demo. Niedługo będę się musiał na coś zdecydować tak czy siak. A 3ds max, to takie mniejsze zło. Chociaż 2015 bardzo stabilna i przyjemna. Jak na razie bez większych problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 23 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Stabilna? Taa. Nie wiem jak u Ciebie, ale mi już kilka razy się zwiesił. Fakt, że modele często duże (po 10 000 000 poly) i robione na starszych wersjach Maxa. Plus koszmarny proces instalowania Xoliul Shadera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johannes Opublikowano 24 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 No u mnie ewidentnie tragedii nie ma. Ale też faktem jest, że nie pracowałem jeszcze na tak gęstych siatkach. Zaleta prostych bloczków w interiorsach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi