NEO Opublikowano 8 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2014 Mam dar do opowiadania śmiesznych historyjek z przeszłości, pamiętam nawet wiele szczegółów więc historie są ciekawe. Tylko teraz tak, część faktów przeinaczam bo na bieżąco nie pamiętam, korzystam wtedy z pamięci krótkotrwałej tzn mówię i myślę równocześnie. I później przypominam sobie, że naprawdę było inaczej, może to być drobny szczegół i wkurwiam się na to, że opowiedziałem nieprawdę, tak jakbym skłamał. No i pojawiają się jakieś dziwne wyrzuty sumienia, z którymi nie wiem jak sobie poradzić bo nie umiem dojść do tego dlaczego z takich błahych powodów się biorą. I co, mam przestać opowiadać? To by było bez sensu, stałbym się wtedy dużo bardziej sztywny a nie lubię ani powagi ani sztywności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leviatan Opublikowano 8 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2014 Pierdol to. Opowieść to opowieść. Ma być ciekawa i bawić rozmówcę - niekoniecznie prawdziwa. Ja często ubarwiam - traktuję to jak trening. Tak jak staram się zawsze zmieniać coś w potrawach, zagrać coś nowego na gitarze tak troszkę ubarwiam. Nie tylko ja zresztą, Z wiki o Janie Himilsbachu: Życiorys Jana Himilsbacha pełen jest niejasności, niezgodności i sprzecznych ze sobą faktów. Przyczyn takiego stanu rzeczy było wiele, a on sam nie tylko nie starał się wyjaśniać wątpliwości, a dodatkowo, z premedytacją, osobiście wprowadzał zamęt w swej biografii. Udzielił przez całe swoje życie około siedmiuset wywiadów, za każdym razem opowieści o sobie wzbogacając o nowe wątki. Uzasadniał to, zgodnie ze swoją logiką, mówiąc no bo ile razy można pieprzyć wciąż jedno i to samo. Absurdalną datę swych urodzin, czyli – według oficjalnej metryki – 31 listopada kwitował słowami: jeden dzień w tą, jeden dzień w tamtą, co za różnica. Siebie i całe swoje życie traktował z podobnym dystansem i przymrużeniem oka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO Opublikowano 8 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2014 Tylko, że ludzie pokroju Himilsbacha nie są traktowani poważnie tylko jako jajcarze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2014 jeden chłopiec miał kutasa aż do samej ziemi a drugi miał takiego tyci tyci.który z nich miał bardziej przejebane?obydwojejeden miał białaczke a drugi nie miał nógcytat z kapitana bomby 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi