Szczepionka

[bumblebee]

Witajcie, mam taką małą zagwozdkę. Jakiś czas temu czytałem trochę o wszelkiego rodzaju szczepionkach, no i raczej nie były to pozytywne sprawy. No i teraz, jako 18 latek, mam się stawić do przechodni aby przyjąć niejaką szczepionkę przeciw tężcowi. Ogólnie pewnie udało by mi się uniknąć, ale muszę też zebrać podpis lekarza z badania na koniec szkoły. Macie jakieś pomysły, co z tym fantem zrobić? Jeśli ktoś miałby jakąś cenną sugestię- byłbym wdzięczny. 

[Brzytwa]

Z tego co wiem, to tak, czy inaczej przeciwtężcowy prędzej czy później dostaniesz. Jakakolwiek wizyta na pogotowiu, czy w szpitalu celem opatrzenia/zszycia rany = z automatu dostajesz szczepionkę.

Pierwszy przeciwtężcowy dostajesz jakoś we wczesnym dzieciństwie (nie pamiętam dokładnie kiedy).
Ja się uchowałem do bodaj 23, czy 24 roku bez ponawiania. Powodem było szycie przewierconego palca. 2 lata temu jak szyli mi pociętą twarz, też dali szczepionkę.

[Gość Iwona]

Przynajmniej nie daj się szczepić, jak będziesz podziębiony lub będzie jakakolwiek inna infekcja, lub po prostu będziesz się gorzej czuł (mówię o zwykłym terminowym szczepieniu). Nawet lekki katarek jest przeciwwskazaniem. Taki przypadek był opisany na stronie STOP NOP. Objawy zostały zignorowane przez lekarza i skończyło się tragicznie.

[bumblebee]

Przynajmniej nie daj się szczepić, jak będziesz podziębiony lub będzie jakakolwiek inna infekcja lub po prostu będziesz się gorzej czuł (mówię o zwykłym terminowym szczepieniu). Nawet lekki katarek jest przeciwwskazaniem. Taki przypadek był opisany na stronie NOP. Objawy zostały zignorowane przez lekarze i skończyło się tragicznie.

 

Trafiłem przez przypadek na stronę, gdzie syn przyjął szczepionkę, a był przeziębiony. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.415867481774019.109612.206336526060450&type=1

Tak, to cenna rada. Dzięki!  

[Martino]

Stary, szczepionka przeciwko tężcowi to podstawa. Ja osobiście nie wierzę w teorie spiskowe związane ze szczepionkami. Gdzieś tam, w jakichś krajach (cywilizowanych) powróciły choroby takie jak ospa i gruźlica właśnie przez lobby antyszczepionkowe. Tężec to niezły skurwysyn i radzę się zaszczepić. Ja osobiście szczepię się przez kilka ostatnich lat na grypę i nic mi nie jest ani nie było.

 

Ludzie lubią tworzyć teorie spiskowe.