Skocz do zawartości

Strozol

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Strozol

Kot

Kot (1/23)

3

Reputacja

  1. Maja fajny związek a ty chcesz im to zniszczyć ? Ej koleżko nie ładnie ! Ogarni swoją, stawiając jasne ultimatum, ale przede wszystkim zaczni od pracy na swoja samo ocena. Jak masz podpisana intercyzę a kobieta robi Ci takie numery to musi Cię mieć ładnie w nosie, a inne kobiety to widzą, to jak ty niby chciałbyś zaimponować jeszcze lepszej kobiecie ?
  2. sorry tak na marginesie kto jeszcze używa Gadu Gadu ??
  3. @SennaRot Hej, dzięki za komentarz. Dziewczyna o której piszemy poszła by po bandzie gdybym duzo lepiej się zachował podczas masażu( no była by duża szansa choć na trzeźwo sam wiesz..). Do tego cała akcja toczy się na trzeźwo, a kobieta musi mieć na co zwalić jesli mówimy o skokach w bok, o podrywach z dyskoteki i całej innej puli akcji, która nie pasuje do schematu żyli długo i szczęśliwie. Gdy przyjechała do mnie drugi raz "prosząc o sex" była wypita lekko. Widzisz analogie ? To jest Północ Norwegii tu 50 lat temu ludzie siedzieli w jaskiniach i wpieprzali kamienie. Prymitywność zachowań bije po oczach. Ona już nic nie rozgrywa. Nie spłacę jej kredytu i nie zestarzejemy się razem. Pozdrawiam
  4. El clasico. Powiem Ci jeszcze jedno jak już będziesz po inicjacji to sie zdziwisz jakim kłamstwem jest kult sexu. Ja po swoim pierwszym razie czułem się jak by mi jakiś cygan tombak wcisnął za ciężkie siano.
  5. Owa koleżanka, czyli bohaterka całego tematu dziewczyna która na początku odmówiła mi sexu a potem przyszła po niego błagać. Wpisy Moim zdaniem się zazębiają, no ale nie będziemy tutaj się spinać o to, zwrócę uwagę następnym razem na to. Temat można zamknąć. P.s juz chyba wiem do czego bijesz, ja po prostu nie pisze wprost jak krowa na rowie tylko używam skrótów myślowych, często które śmieszą albo rozumiem tylko ja lub moi bliscy znajomi. Jeśli o to chodzi to będę nad tym pracował.
  6. Dobra wracając do tematu na YT jest kanal Playman' s Tactic gosc napisał ksiazke pt " uwodzenie w klubie" jestem w jej trakcie. Nie mowię, żeby się wzorcować i kopiować jego teksty ale znaleść swoj styl. Schemat zawsze jest taki sam, tylko ze facet wysoki, przystojny nawet jak da ciała w kilku aspektach to i tak bedzie miał duzo wieksze szanse niż, facet mniej przystojny, który zrobił te same błędy. Gość w ksiazke pisze, że to to czy sie podobasz kobicie zalezy od Ciebie nie od niej. Tu jest moim zdaniem prawda 50%/50%. Wszystko zależy od kilku czynników. Co do filmu, gośc mnie drażni bo sie giba jak pier.. rezus. Laska to jakas sory za wyrażenie bambera. Białe kozaczki ? Jej jedyną szansa na przetrwanie to spotkanie własnie takich gości jak ten typ. Cwaniaczek, pewny siebie itd. Jej do głowy nawet nie przyszło, że to zwykły podrywacz. Reasumując. Znać triki,mechanizmy tak. Ale jednocześnie wyrabiając swój indywidualny styl a nie klepanie jak X. przykazań tekstów cudzego typa/coach'a itp.
  7. Temat wyczerpany morał z całej historii, że ziemniaki gotują się powoli. Jestem cały czas atakowany przez ową koleżankę, to bedą długie wakacje, ciśnienie na stosunek jest, no ale nie w pracy i nie z kobieta z dzieckiem. Coś strasznego czuję się jak potępieniec.
  8. Jakie to jest dziwnie z kobietami, ja uważam ze krzyk i okazywanie negatywnych emocji jest oznaka słabości a nasze kochane kobietki to rajcuje i wydaje się męskie.. natomiast jak jesteś uczynny, opanowany miły i pomocny to jesteś na najlepszej drodze do bycia rogaczem lub orbitrem. Fuck the logick !
  9. @Chrumkacz @Jorund @p47thunderbolt @Tomko @Pyrrus @ObiŁan No i przyszedł koniec zagadki niedzielnej juz dzis. Niektórzy mnie na orbitę wpieprzyli i sam siebie na nia wpieprzyłem, niektórzy byli blisko prawdy @Jorund a inni wcale. No ale przecież nikogo nie było ze mna w pokju i z ta loszka żeby to ocenić na chłodno , a wiec do brzegu. Loszka przyjechała i mowi do mnie, że nie wie co myśleć, ma masę myśli i jest ogólnie w konflikcie. Jedna jej strona chciała się ze mną kochać (mowi tutaj o ciele ), druga ( umysł ja bym powiedział,żę porostu głowa ) nie. I ona nie wie co biedna ma myśleć, ma masę pytań. No to mowie pytaj bezpośrednio jedziemy z tym może się poczujesz lepiej. No i pytania czy chciałem ją raz przelecieć czy kilka razy. ( rewelacja pytanie ) No to jej mowię, sama wiesz, że ja tu w Norwegii jestem na gościnnych występach i kiedys spierdolę. Związku z tego by nie było, moze miesiąc moze dwa i koniec. Ale mowie do niej, teraz to juz historia i to się juz nigdy nie powtórzy. Chciałbym napisać ze grałem pewnego gościa i na wyjebcie ale ja nic nie grałem ja taki byłem, co pewnie jej jeszcze podkręciło. No ogólnie dała do zrozumienia, że chce sie sypać ze mna, najlepiej teraz, emocje widać ją rozpierdalały. Przytuliłem i pożegnałem. Troche jej popierdoliłem o psychologi, że teraz będzie miała niezłe rodeo emocjonalne ale przejdzie. Masaż był, zle rozegrany ale nie wiem czy był ją zapioł tego samego dnia. Bogu dzieki nie. Coś czuje ze mogłaby być z tego draka albo dobre dymanko najlepszej suki u mnie w robocie i w promieniu 5km. Albo i nie bo po porodzie duza piczka a ja tego nie znoszę. Ciekawy fakt co potwierdziło jedena z regół, że laski czesto działa pod wpływem podswiadomosci i nie sa tego w ogole swiadome ( szczegolnie te mniej bystre ). Dwa dni przed cała akcja kupiła lakier do paznokci akurat tak się zdarzyło ze czerowny? Przypadek ? nie sądze, mnie ten kolor własnie przekonał,że oj bedzie sie działo. ( no prawie ) Dziękuję wszystkim za poświecenie swojego czasu i chęci. Moją stracona duma wróciła w nadwyżce 2x. Ego nie pompuje bo to frajer, ale doświadczenie które mam jest bezcenne.
  10. Po pierwsze szczęście to nawyk, który sam w sobie generujesz. Wychodzi od wewnątrz nigdy od zewnątrz. Zadowolenie z siebie, kochanie z siebie, akceptowanie siebie. Po drugie po twoim wpisie, widzie osobę nie pewna nie za bardzo szczęśliwa, chcąca uszczęśliwić sie poprzez zakładanie rodziny. To jak miec kompleksy małego penisa i kupic sobie BMW 7 6.0. Kompleks nadal jest, a doszła droga zabawka która generuje koszty. Zadowolenie na początku jak z wszystkiego, potem to opada. Pół biedy jak nic się nie psuje, a co jak zacznie ? Oczywiście rodzina a samochód to dwie rożne rzeczy ale mechanizm zadowolenia jest taki sam z posiadania. Masz 28 lat od pyty przed Tobą dziewczyn,przygód. Zakładajac teraz rodzine odbierasz sobie tego mozliwość. Popracuj nad sobą. Samoocena musi byc wysoka. Wtedy bierz się za rodzinę. Masz duzo do nadrobienia w dziecinie wiedzy o emocjach,psychice. Bez tego nie brnąłbym w rodzinę. To jak isć maturę a mięć przerobione tylko gimnazjum. Coś tam wiesz, ale za mało by zdać. Oczywiscie moj wpis nie bierz jak wyroczni, bo kim ja jestem dla Ciebie. Mimo wszystko poczytaj forum i ksiazki. Na to masz jescze czas.
  11. Nie przepraszaj Kobiety chyba ze jej wybileś jedynke łokciem przeciagając się na krzesle. Pokazałeś uległość one tego nie cierpią. Może cię weznie ale tylko dla Twoich zasobów jak masz ich duzo albo mozesz miec duzo, a na boku bedzie sobie odrabiać braki. Tez tak miałem, że chciałem mieć silna kobietę, która by za mnie zycie przeżyła, pokierowała i chciałem poświecić swoje życie zeby uszczęśliwić kobietę. Jakim ja byłem głupcem. Masz jedno zycie nie oddaj go nikomu.! Napisałeś ze chciałeś o nia walczyć? a w jej oczach cipka jesteś to jak cipka ma o nią walaczyc ? Rodzina da ci szczęście.. Dobra koleżko musisz wziąć sie za lekture forum i ksiazek szefa.
  12. Dzięki za komentarz ! Faktycznie sama powiedziała ej ty jesteś seksualnym desperatem albo zdesperowany seksualnie.. chuj wie pała mi stała i do mózgu nie dochodziło za duzo tlenu. Teraz analizuje sytuacje tylko czystko pod kątem edukacyjnym. Na nią juz wyjebane mam. Mimo ze cały czas mi wysyła snapy.( wiem dziecine ale tu w Norwegii oni nie potrafia bez tego zyc i sie komunikować ) No ale teraz kłóci mi się kilka rzeczy. Bracia przed Toba pisali o Orbitrze i nawet są elementy tego: - pogaduchy ( ale jak masz nie podrywać przez pogaduchy i pokazywanie swoich wzorców ) - pomoc w pracy Ty piszesz, że to ja zjebałem co mnie podniosło na duchu nie ukrywam bo może finisz miałem chujowy, ale to świadczy że wszystko przed nie było no powiedzmy przyzwoite. - Grałem zajetego - Duzo razy odmawiałem jak mnie prosiła zebym przyszedł jak siedzi w pracy. (Zawsze wymyslałem jakis głupi pretekst ze nie moge zeby ja podkurwic) - Naprawde nie latałem za nia, wszystko w kontakcie było na wyjebcie i ignorce. A ona wciąż napierała i poruszała coraz bardziej seksualne tematy, kiedy straciła dziewictwo itp. To jak jest z tym? Spalony za wczasu czy spaliłem sie podczas ostatniego starcia ? No i teraz co jest. Być zdecydowanym i wiedzowym czego się chce, biorącym sprawę w swoje rece, Czy gosc co ciągle podkręca atmosferę, taki bawidamek wodzirej. Jedno wypiera drugie. Nie mam do siebie zalu no może troche, że odkryłem swoją ostatnia kartę. Ale sprowadziło mnie to mocno na ziemie. Pozdrawiam
  13. Dziękuję za komentarz. Wiesz ja tutaj w Norwegii walczę na w chuj dla nas Polaków nie korzystnym polu. Tak jak w Polsce moje smv jest no powiedzmy wysokie to tutaj jest o polowe niższe.. bo Polak.. pozycja społeczna zawsze niższa no i język, Jestem tu juz 3 lata no na tyle język ogarniam ze potrafię laske 7/10 zaprosisc na masaż no ale czasami zly czas powiem, albo cos nie stylistycznego albo w ogóle zle. No to jak ty albo ja bym mial jakaś tajke czy Rosjankę co słabo ogarnia angielski albo cos tam próbuje no ale chuj.. tez podchodzisz inaczej. Dziękuję za wpis tak chce olac ale cos mnie kuje w dumie zeby ugrać kilka punktów honoru i dumy które straciłem. Z drugiej strony w bezpiecznym ale frajerskim freindzone mam czas zlapać oddech, doszkolić się, ale Napisze później o tym oddzielny post. Piona !
  14. Dzięki za komentarz Im wieciej czytam tym bardziej widzie ze orbiter + jakis wyzwalacz emocji ale nic wieciej...
  15. Jest w tym duzo prawdy. Nie raz mi stękała o dziecku, o remoncie, itd. Na pewno wywoływałem w niej jakieś emocje. Ale jednak krecha na 30 lat. była silniejsza o lekkiego zakochania czy fascynacji. Nie raz Marek mówił o tym. Zaczyna to sie układać w bardziej logiczna całość. Ale wiedziałem o tym, widziałem to na samym początku, mowie sobie i jej nie raz. Za szybko masz dziecko, trzeba korzystać z życia. No ale trafiła na gościa co dobrze zarabia to mu się dała zalać. Ma swojego kochanego dzidziusia, który ja meczy ale jest słodki i go bardzo pragnęła. Kręciła się tylko przy mnie bo wywoływałem u niej określony stan ? Podładowywała sobie akumulator emocjonalny ? To jest chore, ale nie bardziej niz chęć wydupczenia no powiedziemy "męzatki" Ale mam zal do siebie, gdybym był jeszcze na jakimś haju hormonalnym.. a ja z zimna krwią i premedytacja chciałem po prostu ją jebnać.. duzo pracy przed mną.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.