Skocz do zawartości

KOmento

Użytkownik
  • Postów

    92
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez KOmento

  1. 16 minut temu, Anastazja napisał:

    A czemu Ci tak bardzo zależy żeby zobaczyć przecież tam u Ciebie kolejka do ssania 

     

    Chcę wiedzieć co stracić mogę, a jak będziesz grzeczna to dam Ci posmakować prawdziwego samca i obiecuję nie trysnąć po oczkach :)

  2. 9 minut temu, tamelodia napisał:

     @Amperka, że jak już zaczniemy, to pewien etap minie bezpowrotnie. 

     

    Tak stracisz dźwignię w postaci kuszenia dupką.

    Teraz, Anastazja napisał:

    to był sarkazm, nie wiem skąd u Ciebie tyle agresji do mnie 

     

    Jeszcze napisz, że Cię nanozgwałciłem słownie :D

    @Anastazja no gdzie te foty, pokaż nam ten stary komin, którego jesteśmy niegodni :D 

     

    • Haha 1
  3. 3 minuty temu, Anastazja napisał:

    Nie, bo jeszcze się za bardzo napalisz a Ty chyba zbyt romantyczny dla mnie jesteś :) 


    Dla mnie możesz mieć nawet cipkę ze złota. Z takich jak Ty już dawno wyrosłem. Mój penis jest zbyt cenny dla Ciebie. Ale życzę Ci aby Twoja wartość wzrosła. Jak jestem zbyt romantyczny to spoko, co? Mam na Ciebie napluć i wystawić bez butów 10 km za miastem?

     

  4. 3 minuty temu, tamelodia napisał:

    @Anastazja, odmowa seksu powinna być karana chłostą, a w ogóle to kobieta mężczyźnie powinna być przyznawana z urzędu. 


    Dokładnie, kurłaaa!!! Teraz to mówisz jak trzeba!!! Widać, że mózg jeszcze walczy! 

    Nie chcesz seksu to siedź na chacie i nie chodź na randki. Nie trać czasu innych ludzi. Nie wiem...hoduj sobie paprotki ale wyp...j z rynku matrymonialnego.
    Jak chcę sobie pogadać to sobie forum odpalam, kobieta mi do tego niepotrzebna.

    Ja zawsze panienkom mówiłem mój dom to nie jest hotel - Albo ssiesz, albo śpisz na ulicy. 

    I myślisz, że co robiły? Spały u mnie :P Jedna tylko wyszła... po to aby po minucie zapukać z powrotem a potem jak się okazało, że nie żartuje to wyszła z krzykiem...a i tak wróciła tydzień później aby jej dupę zrobić.
     

    Kiedyś to było wiadomo, że sąsiad ma syna, wpada ze świnią i będziesz jego żoną, a nie jakieś tam dobieranie się w pary. I rozwód? Jaki rozwód!

    Wie

    21 minut temu, Anastazja napisał:

    Masakra ile tu sfrustrowanych spermiarzy, z którymi żadna kobieta nie chce iść do łóżka ...

     

    Gwiazda! Dawaj foty w bikini, pokaż nam czego mamy żałować :D:D:D

    • Haha 2
  5. 10 minut temu, Wolumen napisał:

    to nie mąz, a poznany 2 miesiace temu gość. Pisze z nią 3-4 smsy dwa razy na tydzien, zaczyna się zawsze od spraw sluzbowych, a konczy na zyciu prywatnym. Ona zeznaje, ja nic o sobie nie mowię. Poza tym nie mowi o zadnych szczegółach, nie proponuje mi nic więc wobec gościa jestem w porządku. Nigdy i nigdzie się z nią nie umówilem prywatnie.

    Jeszcze. 

    Prawda jest taka, że chcesz ją wyruchać,  a ona to czuje dlatego tu niby chce pożyczyć, ale dalej pisze z Tobą, choć jej nie pożyczyłeś. Bada grunt pod kolejny bankomat, a Ty nie powiesz jej wprost aby się odjebała bo liczysz, że kiedyś się załapiesz na darmową dupę :) no bo inaczej po co Ci jej numer? Jak chce kasy to wyślij jej link do vivusa czy coś.

     

    • Like 1
  6. 28 minut temu, Fury King napisał:

    @KOmento Masz rację, ale sprawę załatwił inaczej, dał nam 10 przykazań, kto postępuje według nich szczęśliwy jest, złego nie pożąda.

    "Albowiem za prawdę Wam, kto zaruchać nie potrafi ten skażony łeb ma i wspomina me imię nadarmno" Łukasz 3.15

     

    W 10 przykazaniach nie ma - "Nie ruchajcie się" - jest tylko aby nie walić się z ludźmi w związkach.

    • Like 1
  7. 3 minuty temu, Fury King napisał:

    Problemy ludzi XXII wieku :) :

    - jak wierzysz w Boga, to dajesz dopiero po ślubie, inaczej to jest grzech;

    - jak nie wierzysz w Boga, masz kłopot, musisz znaleźć lukę pomiędzy : "dała za szybko nie szanuje się" - "nie chcę mi dać, szkoda tracić na nią czasu"

     

    No tak, bo władca wszechświata i kretor świata ma czas na to aby się zastanawiać czy @tamelodia wybrała właściwy moment na uchylenie pierożka. Sounds logicznie :D

  8. 9 minut temu, Amperka napisał:

    Pewno, że inny i całe szczęście uff.

    W pierwszym poście napisałam, że piszę z własnej perspektywy i jak autorka by nie zrobiła tak dalej będzie dobrze.

    W tym czasie na świecie są obdzierane małe kotki ze skóry, są tłuczone wazy z dynastii Ming, więc jakieś małe niezobowiązujące ruchanko nie jest mocno istotne.

     

    Ja na pewno bym nie poszła do wyrka na początku relacji, chociażby nie wiem jak mnie ciągnęło. Po prostu fajny jest etap docierania się na samym początku. Miło mi się wspomina te nieśmiałe zaloty. Po ostrym rżnięciu nigdy już nie będzie etapu nieśmiałych zalotów, a po etapie nieśmiałe zaloty zawsze może być ostre rżnięcie - wolę posmakować tych dwóch ;)

     

    A tam gadasz. Ja zawsze robię tak, że po dobrym ruchaniu, a wale ja jak szmaty do podłogi o wiadro, zaczynają się zaloty.

    Robię im nawet Magic 5 czyli:
    - japa
    - cipa
    - japa

    - dupa
    - japa 

    A potem jak już leży tak roz...ana jak Warszawa po wojnie to jestem najmilszym, najbardziej szarmanckim i opiekuńczym facetem, którego poznała... wtedy są kwiatki, herbatki, tulaski. LASKI WARIUJĄ!!!! Po latach się jeszcze odzywają! Na uwodzenie jest czas po seksie.
    Nawet mnie kiedyś jedna mnie zapytała - "Dlaczego traktujesz mnie tak dobrze po tym jak poznaliśmy się na dyskotece i po 5 minutach rozmowy wziąłeś mnie do kibla i spuściłeś mi się w usta? Normalny facet to by się odezwał."

    To wtedy zawsze odpowiadam - "Dlaczego miałbym Cię karać za to, że daliśmy sobie ogromną przyjemność, bez tych całych gierek, czekania, Bóg wie na co, ja mam dobre intencje a Ty i tak byś miał go w buzi wcześniej czy później, po co odwlekać nieuniknionie" A potem podałem jej ciepłą herbatę :D

    Wystarczyć dać kobiecie akceptację i poczucie bezpieczeństwa to zrobi Ci loda razem z wylizaniem rowa i  jeszcze za to podziękuje.

    • Like 1
  9. 5 minut temu, tamelodia napisał:

    To nie to forum. Tu takich facetow nie ma, więc nie. Nie jesteś specjalnym płatkiem śniegu ? kręcisz gówno burzę... 

     

    Tak Ci się tylko wydaje, tutaj większość jest tylko o 1 loda od powrotu na plantację.

    4 minuty temu, Amperka napisał:

     

    Troszkę trudno mi połączyć kropki.

    Ja w ogóle tego nie odbieram osobiście. Wiem z doświadczenia, że dla obydwu stron jest to fajne, jeżeli ta namiętność nie jest rozładowywana na pierwszej randce.

    Uważam, że naprawdę niesamowicie smakuje seks z kimś kogo darzysz zaufaniem, znasz go, fascynuje Cię od dawna, kręci Cię od dawna i dajecie temu długo oczekiwany upust.

    Ty masz inne podejście, ja inne. Już. Można zbastować.

    Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle

     

     

    Ok, ale Twoje doświadczenie to nie jest globalnie rekomendowana droga.... 

    Każdy jest inny , co nie? :)

  10. 11 minut temu, Amperka napisał:

    Ale po co ma na niego działać. Tu nie chodzi o niego, tylko o nią.

    Czy to dziwne, że można nie chcieć się czuć jak jedna z dziesięciu dyskotek?

     

    Gdy jakaś knajpa jest długo zamknięta to już zapomina się, że warto do niej wpaść i wręcz omija się ją w planach. A nawet jak się otworzy to i tak się traci jakoś ochotę.

    czuć, czuć.... tu nie chodzi o to jak się ona czuje, jak koleś to frajer co da się wziąć czekaniem na dupę to i tak go rzuci, a jak to samiec alfa co rucha panienki to też źle.

    Ile Ty masz lat? Ile dzieci? i po którym rozwodzie jesteś?

    Właśnie reagujesz jak typowa kobieta. Ja dyskutuję o argumencie a Ty myślisz, ze to jest osobiste.  W tych Twoich poradach jest więcej dziur niż na polskich drogach. A faktycznie to jedna cwaniara przykonuje drugą, że handel dupą to super sprawa i warto budować swoją wartość przez regułę niedostępności. Ale wiesz co? Ja nie jestem kolejnym kolesiem z forum, któremu serduszko bije szybciej bo zobaczy kobiecy nick na forum i chce zabłysnąć. Dla mnie Ciebie tu być nie powinno. To bracia samcy, a nie samice i samce.

    9 minut temu, Amperka napisał:

    Odstosunkuj się ode mnie.

    Tak uważam i tak doradzam. Ty możesz inaczej.

    A czy ja Ci bronię? Czy ja Ci bana dałem? Przecież dalej możesz pisać te swoje farmazony.

    Cytat

    Potem można się walić dzień dzień jak domy w Afganistanie, ale trzeba najpierw wiedzieć, czy robisz to z odpowiednią osobą.

    Co znaczy odpowiednia osoba?
    Po czym to poznasz? 

    Po jakim czasie?

    Ludzie po 20 latach małżeństwa potrafili siebie niszczyć. 50% par rozwodzi się w ciągu pierwszych 3 lat, to może Ty wiesz książkę napisz o tym jak znaleźć odpowiednią osobę, bo ja nie wiem, na pewno to będzie bestseller. Może się rozwody na świecie skończą.
    Ludzie przysięgają sobie uczciwość, spisują umowy a i tak wspólnik potrafi okraść wspólnika.
    Ty wiesz co to znaczy odpowiednia osoba? To czemu nie jesteś z pierwszym bolcem skoro tak doskonale wiesz co to znaczy odpowiednia osoba? Dalej szukasz?

    Prawda jest taka, że nie masz żadnych argumentów, masz tylko swoje emocje, poczucie "Wiem lepiej bo jestem kobietą" i emocjonalne reakcje.

  11. 1 minutę temu, nihilus napisał:

    Ja tam doświadczenia z kobietami mam takie jakie mam, swoje wiem i bracia tutaj też wiedzą.

    Kobiety do przebiegu zaliczają tylko tych związkowych, tych ons-owych to już nie. Jednorazowych czy kilkurazowych bolców wywala się potem ze znajomych na fejsie żeby ludzie nie widzieli i żeby nowy miś nie pytał kto to jest. Julki chcą uchodzić za porządne, mają zdjęcia z rodzinkami i widocznych znajomych.

     

    Także ten ;)

    No tak jak handlarz samochodu, który wie, że auto z przebiegiem 199 tysięcy kilometrów może puścić drożej niż te z 201 tysięcy km

  12. 4 godziny temu, tamelodia napisał:

     

    @KOmento, ciężko darzyc kogoś czystą miłością po kilku randkach. Póki co to zwykła chemia, namiętność :)


    Ale można dażyć miłością bliźniego. 

    A nie kalkulować czy mi się to opłaca i kiedy najbardziej.

     

    52 minuty temu, Amperka napisał:

    Jeżeli okaże się po czasie, że to jakiś bawidamek będziesz z siebie dumna, że mu się nie wypięłaś,

     

    Na prawdziwego bawidamka to takie rzeczy nie działają, bo on ma w zapasie 3 - 4 albo i więcej innych lasek więc to trochę tak jak zamknąć dyskotekę gdy obok 10 działa. Ty sobie możesz myśleć, że jesteś twarda sztuka, że ona na pewno rozmyśla. Prawdziwy samiec alfa to kiedy ty kisisz brochę i myślisz sobie jaka jesteś sprytna to on cieszy się, że ma więcej czasu na inne panienki.
     

    Cytat

    a jak okaże się fajnym człowiekiem, to się będziecie bzykać jeszcze 30 lat, także luźno, nadrobicie. Jeżeli mu na Tobie zależy, to chyba nie obrazi się, że najpierw chcesz go lepiej poznać.

    UWAGA TO JEST SUPER PRZYKŁAD ODREALNIONEJ KOBIECEJ LOGIKI. Co tacy ludzie tu robią? Kto na to pozwolił????

    Jak się okaże fajnym człowiekiem to będziecie się luźno 30 lat bzykać i co tu nadrobicie?

    Seks jest najważniejszym spoiwem związku. Mówię o normalnej sytuacji, a nie, że dzieci i kredyt. Laska wciska drugiej lasce KITY...

    50% małżeństw nie uprawia seksu po jakimś czasie w ogóle, albo robi to zwykle rzadko.
    Jak kobieta urodzi to dynamika relacji się zmienia i przeważnie kobietom się nie chce...
    30 lat? To może sprawności seksualnej... ale czekanie na panne nigdy nie działa. Poza tym panny, które karzą na siebie czekać przeważnie są słabe w łóżku.

    • Like 1
    • Zdziwiony 1
  13. Oh ale super historia. Co bym się nie spuścił..
    Ulżyło Ci, że chad wtopił? 

    Prawda jest taka, że każdy wcześniej czy później zmierzy się z odrealnionym podejściem wielu kobiet do życia.

    Różnica między chadami a nami jest tylko taka, że oni więcej poruchali jak byli młodsi.
    A taki chad to jak w końcu dostanie buta to i jest duża szansa, że tak się ogarnie szybciej niż Ty.
    To takie słabe, zaprosić gościa na wódkę tylko po to aby posłuchac jak rozwaliło mi się życia.
    Chad nie zasługuje na współczucie? A co to jego wina, że bardziej podoba się kobietom i więcej pracował nad sylwetką?
    Każdy z nas mając takie predyspocyzje by korzystał. Słaba i niska postawa.

    Purysowe zwycięstwo.

  14. 4 godziny temu, tamelodia napisał:

    Hej! 

     

    Ostatnio poznałam fajnego faceta - nie przez tindera, tylko znajomych, więc nie wziął się z powietrza. 

    Wydaje mi się, że to spoko facet do jakiegoś dłuższego związku, ale oczywiście - wiadomo, że może wyjść różnie. 

    Jesteśmy na etapie całowania się i jakiegoś miziania się, ale nie pettingu. 

    Zastanawiam się... Kiedy najlepiej byłoby iść z nim do łóżka (tak naprawdę mogłabym to zrobić już na kolejnej randce), żeby nie przetrzymywać go zbyt długo, a jednocześnie nie wyjść na łatwą? 

    Jak jesteś k... i sz... to nią będziesz bez względu na to co kiedy mu dasz. Już sam fakt zadania tego pytania wskazuje, że nie darzysz go i nigdy nie będziesz czystą miłością, bo kalkulujesz kiedy Ci się opłaca wystawić d.... Podoba Ci się, ale kalkulujesz i zgrywasz dziewicę, aby osiągnąć korzyść w postaci związku... to przykre. Badboyowi to byś dała przez dziurę w ścianie... a swojemu ulubionemu aktorowi to byś wzięła z d... do b... i jeszcze oblizała się i poprosiła o dokładkę i to na 1-szej randce po 5 minutach gadki. Nazwać Cię k... to obelga dla k... one przynajmniej jawnie wiedzą informują handlują i za co.... a Ty pod płaszczykiem "cnoty" uprawiasz najgorszy rodzaj prostytucji. Nie dawaj mu w ogóle, niech odpuści i znajdzie sobie normalniejszą kobietę. Będziesz gościa urabiać wizją swojej czystości i porządności? Co Ty robisz na tym forum???

    • Like 3
    • Dzięki 1
    • Haha 2
    • Zdziwiony 1
  15. 7 godzin temu, slusa napisał:

     

    oesu, naprawdę mam się kłócić z kims w internecie? XD

    No to się kłóć.

    7 godzin temu, slusa napisał:

     

    nie ma jak dorobić kluczy jeżeli tylko tylko Ty je widziałeś na oczy

     

    7 godzin temu, slusa napisał:

     

    domyślnie Ty jesteś właścicielem swojego mieszkania (chyba że wspólne bo małżeństwo), bez praw do mieszkania §1a art 191 nie ma zastosowanie jeżeli jest to świeża znajomość.

    Dobrze dobrze łudź się dalej...

    7 godzin temu, slusa napisał:

    Przy takich chcę się zabezpieczyć, żeby laska z którą się spotykam od kilku tygodni nie opierdoliła mi mieszkania.

    To meble do podłogi przywierć. I pamiętaj wszystko na kluczyk :D hahaha

    7 godzin temu, slusa napisał:

     

    Nie napinaj się tak byczq 

    Ja się nie napinam. Ja to piszę, tylko po to aby inni nie uwierzyli w te Twoje magiczne metody, bo farmazonisz chłopie :D 

  16. 38 minut temu, slusa napisał:

    WRACAJĄC DO TEMATU XD

     

    Kąpiąc się wpadłem na pomysł jak możemy się przed tym zabezpieczyć. Trochę natchneło mnie to co napisał @absolutarianin w innym wątku na temat "męskiej sztamy" 

    Nie ma męskiej sztamy.

    Cytat

     

    Jeżeli macie w drzwiach od mieszkania tylko jeden zamek dorabiacie kolejny. W domu i przy sobie macie klucz tylko do jednego zamka, do którego ma dostęp pańcia w przypadku wywalenia z mieszkania. Po aferze grzecznie czekacie sobie na zewnątrz, w międzyczasie biorąc klucz do drugiego zamka od jednego ze swoich znajomych, rodziny czy nawet sąsiadki z którą macie twardą sztamę. Pańcia sobie wychodzi na zakupki, Wy wchodzicie do bloku i zamykacie mieszkanie na drugi zamek :) 

    Ale normalnie as wywiadu, mistrz suspensu, kasztelan intrygi... chłopie --- a co to za problem wymienić w kładkę w drzwiach? A co to za problem dorobić klucz gdy Ty będziesz gdzieś indziej. Jest teraz taka technologia, że możesz dorobić klucz w drukarce 3D, ze zdjęcia. Tak ze zdjęcia klucza. 

    W pisz sobie na instagramie #klucze - wyskoczy Ci kilka tysięcy zdjęć kluczy. Wiesz kto kupił mieszkanie i jaki klucz dorobić.

    Zajmowałem się kiedyś nieruchomościami to co Ty sobie z tym kluczykiem wymyśliłeś to za to możesz mieć więcej problemów niż Ci się wydaje. Ale to Twoje zadanie domowe się dowiedzieć dlaczego :D:D

     

    Ludzie nie potrafią wykurzyć przez 2 lata najemców choć mają komplet kluczy do mieszkania...  A tu taki pomysłowy dobromir :D:D:D Chłopcze dokształć się z przepisów :D

    Cytat

    I teraz uwaga hit, nawet nie musicie wchodzić do mieszkania, czyli nie łamiecie tego durnego prawa, wszystko jest legitne, a pani wraca z zakupami i dostaje srogiego wkurwa XD

    A Ty srogi wyrok hahahaha

    Cytat

     

    Jedyny minus to możliwość wymiany zamków przez pańcię, ale to nie wiem czy ślusarz tak o się na coś takiego zgodzi przy zamkniętym mieszkaniu.

     

    //EDIT

     

    "Przed rozpoczęciem pracy ślusarz musi zobaczyć dowód własności samochodu lub mieszkania."

    hahahaha nie..... to tak nie działa...

    13 minut temu, t0rek napisał:

    O wow - w NAJLEPSZYM wypadku wracasz do punktu zero. Deal życia po prostu.

    Dokładnie... a ile to czasu to trwa.... 

  17. 2 godziny temu, Danny napisał:

    Bardziej myślałem o tym aby dojebac właśnie zdjęciem że jestem w miejscu którego na pewno nie zna i z kimś kogo nie zna aby ją także zabolało.

    Chyba że zagrać w jej gierki , wysyłać zdjęcia z nie znajomych jej miejsc z koleżankami których ona nie zna aby tzw,,ukuło,, a gdyby chciała zrobić o 5 nad ranem co piszesz , chętnie . Po wszystkim to samo co Ona ,, nie wiem co czuje , mam mętlik , pa ,, Jak uważasz ?

     Tak, najlepiej z Wałęsą i Zenkiem Marytniukiem na Wigilii u Ciebie!

    Laska ma Cię w dupie, naprawdę. Mileczenie i nie dodawanie niczego na siłę to ma sens wtedy. Powroty nie działają kompletnie. To jakaś bujda.

  18. 25 minut temu, slusa napisał:

    WRACAJĄC DO TEMATU XD

     

    Kąpiąc się wpadłem na pomysł jak możemy się przed tym zabezpieczyć. Trochę natchneło mnie to co napisał @absolutarianin w innym wątku na temat "męskiej sztamy" 

     

    Jeżeli macie w drzwiach od mieszkania tylko jeden zamek dorabiacie kolejny. W domu i przy sobie macie klucz tylko do jednego zamka, do którego ma dostęp pańcia w przypadku wywalenia z mieszkania. Po aferze grzecznie czekacie sobie na zewnątrz, w międzyczasie biorąc klucz do drugiego zamka od jednego ze swoich znajomych, rodziny czy nawet sąsiadki z którą macie twardą sztamę. Pańcia sobie wychodzi na zakupki, Wy wchodzicie do bloku i zamykacie mieszkanie na drugi zamek :) 

     

    I teraz uwaga hit, nawet nie musicie wchodzić do mieszkania, czyli nie łamiecie tego durnego prawa, wszystko jest legitne, a pani wraca z zakupami i dostaje srogiego wkurwa XD

     

    Jedyny minus to możliwość wymiany zamków przez pańcię, ale to nie wiem czy ślusarz tak o się na coś takiego zgodzi przy zamkniętym mieszkaniu.

     

    //EDIT

     

    "Przed rozpoczęciem pracy ślusarz musi zobaczyć dowód własności samochodu lub mieszkania."

    Ach geniuszu, ale to łatwo obejść.

    • Zdziwiony 1
  19. 2 godziny temu, mph25 napisał:

    Cześć, witajcie.. kiedyś pisałem tutaj w temacie że mam bardzo ciężką sytuację z ojcem alkoholikiem - w sumie to sam sobie zniszczyłem życie, mam 27 lat i mieszkam z ojcem tyranem. Jeszcze jakiś czas temu nie miałem nawet skończonej szkoły średniej i byłem o krok od zachlania się pod śmietnikiem.  Nie pije alkoholu już dwa lata, nie palę, nie biorę narkotyków.  Skończyłem szkołe średnią, zrobiłem kurs operatora obrabiarek cnc, zdałem egzamin zawodowy praktyczny i teoretyczny przed komisją jako "operator obrabiarek cnc", zrobiłem prawo jazdy, uczę się angielskiego.  Znalazłem pracę w lotnictwie! -  i zostałem właśnie z niej zwolniony z powodu braku zamówień i redukcji etatów, a plan był taki że przez 3 miesiące męczę się jeszcze z ojcem a gdy dostanę umowę na dłuższy okres - robię out z domu, wynajmuję pokój na rok i uciekam za granicę.  I nic z tego nie wypaliło, niestety żeby dostać się za granicę do firm lotniczych trzeba mieć przynajmniej rok doświadczenia, no.. albo dobrze znać niemiecki, którego ja nie znam.  Nie wiem co mam robić.. ojciec po alkoholu robi awantury i mówi że mam "wypier..." z domu, chętnie bym to zrobił dla swojego spokoju psychicznego, przed wyprowadzką blokuje mnie jeszcze jedna rzecz - na jakich ludzi trafię na wynajmie, jestem raczej introwertykiem niż ekstrawertykiem, lubię ciszę i spokój - a nie imprezy, chlanie wódy czy dymanie się w pokoju obok przez pół nocy.  Branża lotnicza jest obecnie mocno w recesji, będę szukał pracy w cnc, chciałbym popracować rok a później uderzyć za granicę - natomiast zastanawiam się czy sobie finansowo poradzę, słyszałem że można dorobić jako copywriter - ale czy przyjmują ludzi po szkole średniej? mocno w to wątpie.. jeżeli miałby ktoś jakieś namiary to byłbym bardzo wdzięczny. 

    Mam jeszcze pytanie do osób które były za granicą - niedawno czytałem wpis jednego mężczyzny który mówił że jeżeli jedziemy do pracy fizycznej za granicą musimy liczyć się z tym że będziemy mieszkać z ćpunami, pijakami, awanturnikami i patologią - czy jest jakaś opcja żeby tego uniknąć ? bo chyba wynajęcia samemu kawalerki z miejsca nie jest możliwe i zbyt kosztowne?

     

    Zawsze jest rozwiązanie! Zawsze! 

    4 minuty temu, mph25 napisał:

    Dzięki Mac, zaraz sobie to wszystko posprawdzam.


    Najgorsze jest w tym wszystkim to panowie, że ja nie wiem co dalej. Pójde na pokój - odpoczne psychicznie, ale będę mieszkał całe życie na pokoju ? 27 lat.. podkarpacie to stawki głodowę, wszyscy jakoś żyją, bo żyją w parach.. kredyt, social, singiel ma przeje...  nie chce mieszkać z ojcem - ale chce żeby mieszkanie na pokoju to było coś przejściowego, chce mieć jakiś plan.. narazie planem jest wyjazd za granicę ale tam też trzeba trafić na odpowiednich ludzi.

     

    To się wyprowadź, a nie pierdzisz jak panienka. Masz 27 lat . Kim jesteś ? Mężczyzną czy śmieciem? Wiesz doskonale co masz zrobić! Dasz radę! Skąd my do cholery mamy wiedzieć na kogo trafisz w pokoju 1700 km od Twojego domu? Ty możesz do wróżbity Macieja zadzwoń?
    Zawsze jest rozwiązanie! Zawsze! Nie masz rodziny na utrzymaniu możesz robić co chcesz. Czarnuchy z Afryki co do Europy na pontonach zasuwają są się wstanie nauczyć języka obcego a Ty nie dasz rady?

  20. 1 minutę temu, Perun82 napisał:

     

    Wiem, po prostu jak widzę ufać i wierzyć to mnie pusty śmiech ogarnia :)

    Bo widzisz.. Bo Ty to byś ruchał tylko te kurwiszony i modelki, a może trzeba spojrzeć łaskawiej na porządną dziewczynę...a to ,że wygląda jakby grał orka w Lord of the Rings to już wiesz. Naważniejsze jest wnętrze. Ona może być brzydka, gruba i biedna. Ty nie!

  21. 5 minut temu, spacemarine napisał:

    Wielu facetów mimo wszystko chce mieć dzieci, to że zastanawiają się jak to ugryźć nie tracąc całego majątku oraz aby przy okazji nie trafić na jakimś etapie do więzienia to nic strasznego.

     

    Dziecko z nieformalnego związku + nie mieć nic na siebie :D

     

    1 minutę temu, Perun82 napisał:

     

    Z religii wyrosłem dawno temu..

     To był żart...

  22. 1 godzinę temu, Perun82 napisał:

    Ale i tak będziesz miał owe dokumentami z *. A tam stwierdzenie, że SYTUACJA ŻYCIOWA ICH ZMUSIŁA i ten zły miś  ową sytuacje wykorzystał. Czyli dokumentami można sobie wiadomo co zrobić

    Oj tam oj tam. Nie wszystkie kobiety są takie same. Trzeba wierzyć i ufać, a nie być jakimś zgorzkniałym facetem, któremu nie wyszło z kobietą. Musisz poczekać i miłość sama Cię znajdzie. Jakbyś ją kochał, ona czułaby się bezpiecznie to nie musiałaby tego robić. Pamiętaj jak mówi Jasiu Mag, Uszami Faceta czy inny Odpal siebie - jej łzy to Twoja porażka! To, że kobieta chce móc to samo co Ty nie zwalnia Cię to z obowiązku bycia gentlemanem :P

    images?q=tbn:ANd9GcTH0gswdykcYpGaYYgRWKk

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.