Skocz do zawartości

Machine89

Użytkownik
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Machine89

  1. To czemu to cudowne ruskie zawodowe wojsko nie wjedzie na pełnej piździe i nie zajmie Kijowa w kilka dni, a Żełeńskiego i reszty nie weźmie do niewoli? A zapomniałem, pewnie Rosja uczestniczy w spisku NWO i pomaga tą wojną we wprowadzeniu czipowania ludzi i ta cała wojna to tylko teatrzyk dla mas %)
  2. Pewne, że nie. Ale Putin to nie żaden szaleniec. W kilku różnych źródłach czytałem, że w świetle grudniowych żądań FR te działania są spójne i logiczne. Tylko Wołodia się przeliczył co do Ukrainy, albo ktoś go świadomie wjebał na minę. I tak najlepsze jest to, że Ukry pracujący na magazynie z moim ojcem kurwią na czym świat stoi, że po co wpuszczamy tylu ich rodaków do naszego kraju. Wg nich to nie dobra jest.
  3. https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/dworczyk-o-mysliwcach-i-zaangazowaniu-polski-nie-bedziemy-prowadzic-zadnych-dzialan/664lrez Tutaj niby się zarzekają, że nie będą prowokować, ale co do tych samolotów to wymijająco odpowiadają.
  4. On jeszcze kilka dni przed inwazją twierdził, że to niemożliwe i że nie ma się czego bać. Nie ma co go brać na poważnie, bo głupoty gada. Mam nadzieję, że tych nasi niedorozwinięci radzący nie przekażą Ukrom tych samolotów.
  5. Już podobno były w historii takie przypadki, że bezpośredni wykonawcy nie odpalili. Ja tak luźno myślę, że cała ta wojna będzie świetnym pretekstem do federalizacji UE i przejęcia władzy przez Niemców. Morawiecki już krzyczał o wspólną europejską armię. Ludzie u nas czy u Bałtów sami będą chcieli jednego państwa europejskiego, żeby mieć zabezpieczenie przed Putinem.
  6. Dlaczego tak nisko się cenisz i z góry zakładasz, że będziesz beta płatnikiem w takiej relacji? Przecież nie musisz się z nią od razu żenić, robić dzieci, ani nawet mieszkać. Możesz się na luzie spotykać, spędzać miło czas, a jak ona będzie napierała na więcej, a Ty nie będziesz chciał, to dyplomatycznie kończysz układ i tyle To chyba lepsze niż kierowanie się strachem i rezygnowanie z przyjemności.
  7. Za dzieciaka często zastanawiałem się czemu matka jest z ojcem, jak często przez niego płakała, że traktuje ją jak służącą, że się nią nią drze, jak mu podpadła itd., a jednocześnie ciągle go zapewniała, jak go kocha, przesiadywała mu na kolanach i nieraz jak się w nocy przecknąłem, to słyszałem, że dwa pokoje dalej kopulowali jak króliki, nawet jak jeszcze z niedawno z nimi mieszkałem i byli wtedy po 50. W każdym razie jako dziecko nie rozumiałem, że ojciec często był dla matki chujem, a jej w to graj i mówiłem sobie, że będę inny niż on. Teraz po latach sam mam od ponad 6 lat żonę i 5 letnią córkę i nieświadomie kopiuję zachowania ojca wobec matki, zwłaszcza w sytuacjach konfliktowych, we wkurwieniu gaszę ją jak peta, a ona potem zapewnia mnie, jak bardzo mnie kocha. Co prawda nie traktuję żony jak służącej i bardzo dużo jej pomagam w domu i przy dziecku, ale jak dochodzi do sytuacji konfliktowej to załącza się program wyniesiony z domu. Dlatego te emocje kobiety w małżeństwie muszą mieć i często za te negatywne, gdzie je się opierdoli porządnie, są bardziej wdzięczne niż za pozytywne.
  8. Taka kobieta nie nadaje się do zakładania rodziny. Jeśli teraz rzuca takie teksty, to co dopiero byłoby potem, gdy pojawiłoby się dziecko. Laski mają zazwyczaj w głowie wizję cudownego macierzyństwa, a jak potem przychodzi co do czego i trzeba się zmierzyć z brakiem snu, chorobami oraz płaczami, to czar pryska. Zatem jeżeli masz egzemplarz, który już na etapie przed pojawieniem się dzieciaka rzuca takie teksty, to ja bym się z nią w nic poważnego nie pchał. Moja żona też też się doczekać nie mogła, że będzie tak cudownie, a teraz nasza 5 letnia córka wygania ją z domu i każe jej się wyprowadzić, bo ona chce tylko z tatą mieszkać. Życie wszystko zweryfikuje.
  9. Machine89

    Cześć

    Cześć, konto mam od stycznia, ale dopiero teraz je aktywowałem. Będe starał się w miarę możliwości dzielić doświadczeniami. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.