Skocz do zawartości

Roman Ungern von Sternberg

Użytkownik
  • Postów

    744
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    250.00 PLN 

Treść opublikowana przez Roman Ungern von Sternberg

  1. Dzisiaj: 10:00: mała kiść czerwonych winogron 11:15: pomidor średniej wielkości, pół mozzarelli (około 125g), kromka chleba razowego z masłem 14:00 krem z pomidorów, porcja gotowanych ziemniaków, plaster pieczonej polędwicy, sałatka ze świeżych warzyw, mały kawałek sernika 20:00 tak samo jak o 11:15
  2. Zaprowadzę dzienniczek, będę wpisywał co jem każdego dnia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
  3. Do czegoś takiego to wyobraźnia Lema może być niewystarczająca
  4. @Ksanti tak jak piszesz. Polska kojarzy się źle albo wcale. Wielka Brytania: rodzina królewska, imperium. Francja: nawet nie będę wymieniał, lista bardzo długa, Niemcy: samochody, technika, przemysł, oktober fest, technologie spalania Włochy: jedzonko, pizza, winko, Hiszpania podobnie, Holandia: też ma dobry PR, Norwegia: natura, ekologia, kasa, Polska: słyszałem że ktoś tam pojechał, tanio się nabzdryngolił i zaliczył. Jesteśmy jednym z najbardziej znanym krajów z listy tych państw które są do bani.
  5. Odpuszczam bieganie po lesie. Zostawię 10 minut truchtu na bieżni w ramach rozgrzewki.
  6. @Libertyn dlatego ja tego narodu i kraju nienawidzę. Słabość, łaszenie się do innych, prężenie muskułów których nie ma, etc Takie tęgie umysły i tylko dwie nagrody Nobla z nauk ścisłych, ponad 100 lat temu XD
  7. @Ksanti o husarii zapomniałeś wspomnieć, o bitwie pod Wiedniem i że hetmani kiedyś perymetr ustawili na Moskwę. Polska potęgo jest i basta.
  8. Czy bieganie na bieżni też odpada? Jeśli chodzi o ten bieg w terenie to jest to raczej trucht... Moja kondycja jest bardzo kiepska..
  9. Mogę ograniczyć jedzenie i bardziej przyglądać się temu co jem ale jakieś liczenie, mierzenie, ważenie jedzenia to nie dla mnie. Nie będę też jadł jakichś kiełków ujmuja tybetańskiego bo kalorii mało. Jem to co jest aktualnie pod ręką, zwykle: - na śniadanie owsianka (zmieniłem z drożdżówki...) - drugie śniadanie to jakaś kanapka (żółty ser, dżem, nigdy wędlina, biały ser) - obiad około 17 - ostatni posiłek pomiędzy 20-22, nie przejadam się tutaj, chodzi tylko o pozbycie się uczucia głodu Raz w tygodniu trafi się pizza, raz na dwa tygodnie McD.
  10. Z tą dietą to najgorzej. Nie wyglądam otyło ale z brzuszka trzeba spalić te 5-10cm...
  11. @MarkoBe Moim celem jest zmiana sylwetki z skinny-fat na trochę lepszą 110kg, 196cm, w pasie 104 cm, praca siedząca, mało ruchu w ciągu dnia.
  12. Od połowy kwietnia praktycznie każdego dnia robię jakiś amatorski trening. Jest to coś z poniższych: Około 60 minut ćwiczeń na siłowni: 10 minut biegu z prędkością 10km/h, podciągnięcia na drążku (z przeciwwagą, nie mam siły aby zrobić podciągnięcie z rękoma rozstawionymi szerzej niż barki), ćwiczenia na przyrządach, wyciskanie hantli, przysiady ze sztangą na prowadnicach (obciążenie: 2x10kg), brzuszki z obciążeniem (na takiej dziwnej maszynie, nie znam nazwy). Trening próbuję zakończyć tak jak zacząłem: bieg 10 minut z prędkością 10km/h Jazda na rowerze, około 17 km w warunkach "trudnych" (droga leśna, polna piaszczysta). W połowie treningu zatrzymuję się i próbuję przebiec około 1500 metrów. Dlaczego jest tak, że czasem mam siłę na wykonanie treningu i czuję się świetnie a czasami nie mogę ukończyć biegu (trening nr 2). Dzisiaj przebiegłem ledwo 200-300 metrów i myślałem, że umrę. Ważę 110kg, sen w normie, nie palę, piję ostatnio mało i rzadko.
  13. To teraz jeszcze zawalcz o pociągnięcie do odpowiedzialności Izrael i USA za to co obecnie dzieje się Palestynie. Widzisz, polityka to nie jest słodkie pierdzenie o wartościach jak u Napierały tylko siła i brak siły. Zachód ma dobry piar i mydli oczy pospólstwu takimi instytucjami jak Międzynarodowy Trybunał Karny aby jedwabnikowi się wydawało, że żyje w sprawiedliwym systemie.
  14. To teraz jeszcze sprawdź w którym roku ZSRR zakończył swoją działalność, ile było socjalistycznych rządów we Francji, Niemczech i Włoszech od 1945 roku, ilu jest socjalistów obecnie w parlamencie EU de facto a nie tylko z nazwy, jakie jest nastawienie do socjalizmu wśród studentów uczelni amerykańskich. Zachód idzie w komunizm tylko nie chcesz tego widzieć. Czy ktoś tutaj na tym forum napisał, że ZSRR miał dobry system gospodarczy abyś z uporem maniaka wklejał podobną mapkę któryś raz z kolei? Tworzysz sobie chochoła a później z nim walczysz. To może być objaw jakiejś choroby, takie urojenia są niebezpieczne.
  15. Państwo nie ma znaczenia. Liczy się naród. Żydzi nie mieli swojego państwa przez dwa milenia ale naród ich był silny. Język to kwestia wychowania, wynosi się go z domu.
  16. To jest niesamowite jak głęboko siedzi wasza trójca @$Szarak$, @Libertyn, @Strusprawa1 w matriksie. Skoro ta wojna jest taka ważna, to niech w pierwszej linii staną synowie ministrów, generałów, posłów, etc etc… Wasza argumentacja opiera się na straszeniu mnie potencjalnymi stratami w poziomie życia. Przecież taki minister czy poseł który jest w parlamencie od 30 lat ma więcej do stracenia niż ja który mam ledwo jakiś etat w zagranicznym korpo. Jeśli ktoś straci na tym konflikcie to właśnie elita a nie ja (bo ja to w gruncie rzeczy mam g…o do stracenia) więc to ten poseł z ministrem powinni w pierwszej linii walczyć i świecić przykładem, tymczasem… oni z tego obowiązku i rozkoszy walki w okopach zwolnili się sami i już zaplanowali, że wyślą tam nas (jak zawsze). Ilu oligarchów ukraińskich walczy na froncie? Myślicie, że po zmianie granicy ukraińsko - rosyjskiej oligarchowie nie dogadają się z nowym panem? Przecież mają tyle do stracenia! Powinni walczyć jak wściekłe psy zamiast siedzieć sobie na riwierze… oni nawet funta kłaków nie przekazali na armię ukraińską.
  17. @niemlodyjoda swoją drogą, mało kto wie ale niektóre fragmenty marmurów wawelskich są dosłownie ruskie https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Sobór_św._Aleksandra_Newskiego_w_Warszawie „Kolumny pochodzące z rozebranego soboru wykorzystane do budowy baldachimu nad wyjściem z krypt królewskich na Wawelu”
  18. My tu hihy-śmichy a chętnych znalazło się dwóch. Jeden próbuje się wykręcić studiami na uczelni wojskowej a drugi coś gdyba ale jasnej deklaracji nie złożył. Trudno też jednoznacznie stwierdzić ich przydatność dla armii: żaden z nich nie wykonał służbowej instrukcji: należało umieścić konkretny komunikat mówiący o zgłoszeniu się do piechoty. Po ponownym rozważeniu powyższych zastrzeżeń wojskowa komisja lekarska stwierdziła, że jak na mięso armatnie to mogą być…
  19. Coś mi to przypomina Palestynę XD Dwóch pierwszych rekrutów dotarło z punktu werbunkowego do koszar. Otrzymali: mundur, buty, menażkę i …. sowieckie onuce, wszystko z roku 1978 (tzw głębokie rezerwy).
  20. No tak, ostrzał artyleryjski podczas tej wojny najwygodniej będzie przeczekać w murach uczelni wojskowej, najlepiej w West Point XD Jesteś synalkiem księcia małżonka, tzn Sikorskiego?
  21. Godzina 18:50, 3h od rozpoczęcia inwazji. Na Krakowskim Przedmieściu, przed namiotem należącym do punktu werbunkowego nr 1 rozgorzała gorąca dyskusja. Dwóch liberałów się przekrzykuje, słychać tylko „ja bym…”, „ja bym….”. Wśród tłumu znajduje się między innymi znany poznański doktor od wszystkiego Popierdała, ubrany we francuski surducik i rajtuzy. Przeciska się wśród tłumu, zapisał się na listę, dodał adnotację: „chcę służyć w teatrze wojskowym”. Jest jedynym ochotnikiem…. Ja bym, ja bym…
  22. @Strusprawa1 ja tam nie pytam kto prowokuje, jasno wynika z tego co napisałem w scenariuszu mojej gry wojennej, że Rosja jest stroną atakującą, bez ostrzeżenia i wbrew wszelkiemu prawu.
  23. PAP poinformowała, że prezydent udał się pociągiem do Pragi a stamtąd wyczarterowanym samolotem ma wylecieć do Waszyngtonu. Premier ogłosił konferencję prasową na godzinę 1900 z Berlina gdzie aktualnie się znajduje, marszałek sejmu pożegnał swoją małżonkę udającą się ze swojej kuchni do lotniczej bazy wojskowej. Na ulicach Warszawy popłoch, tłumy na Okęciu, Dworcu Centralnym, autostrada A2 w kierunku na Berlin nieprzejezdna. Władze proszą o zachowanie spokoju, odłożenie smażenia kiełbasek (weekend majowy) i picia piwa na koniec zwycięskiej kampanii wojennej.
  24. Minęła godzina od ataku. Pierwsze bomby spadły na Rzeszów, Lublin, Białystok, Suwałki i Olsztyn. W Warszawie trzy iskandery uderzyły w kwaterę główną. Rosyjskie zagony pancerne przekroczyły granicę na Bugu i z kierunku kaliningradzkiego. Rząd warszawski wzywa ochotników na front! Do obsadzenia są atrakcyjne bagna na pomoście bałtycko czarnomorskim, w pobliżu bramy smoleńskiej, tam gdzie hetmani… etc etc..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.