rkons

@Libertyn nie popełnię tego samego błędu drugi raz i nie napisze, że spodziewałem się innej odpowiedzi.. To inaczej - czy refleksje wpływają na neuroplastycznosc mózgu? W sensie czy refleksje powodują tworzenie nowych powiązań nerwowych i 'nadpisanie' starych? Pytam, bo można pobudzać neuroplastycznosc przez bodźce zewnętrzne, ale mi chodzi o mechanizm introspekcji

@Libertyn szczera bajera - czy wg. Ciebie ludzie się zmieniają?

@Incivtus82 przyjacielu, a Ty po przejściach nie jesteś? Kurwa coraz bliżej mi pogladami do @Libertyn 😊 @Incivtus82 a możemy się zgodzić, że nie ma idealnego rozwiązania i poprostu robimy to wszystko na czuja? Nawet jeśli kobiety z wiekiem lepiej manipulują to Ty z wiekiem większą lachę wykładasz na te czary mary i robisz swoje 😊

Ludzie się zmieniają, dla mnie dziś liczy się uroda + connection, kobiety też nie rodzą się mądre i z wiekiem - jeśli wykształca refleksję - zaczynają być lepszym materiałem na dłuższe związki, nie demonizujmy ich, one poprostu rozwijają się w inny sposób niż mężczyźni, jedna piguła na dzień, bez wpierdalania garściami, jeden wniosek na dzień a nie budowanie fałszywych przekonań bez możliwości zmiany.. 😊

@Januszek852 przecież nim jesteś 😊

@Januszek852 kurde, ja jestem właśnie zwolennikiem determinizmu, sprawdzę to co wkleiłeś, dzięki 😊

@Januszek852 co to znaczy że wszechświat jest kwantowy? Możesz to wyjasnic?

Dzięki za odpowiedzi 😊

Bracia, moje wnioski z ostatnich dni - życie to nie jest konkurs na najlepsze geny, tylko na najlepszy skill który sobie wybieramy Co myślicie?

szukamy zespołu

Ja chce statek kosmiczny stetoskopem poskładany

@alicja95, koleżanka @Lalka zadala Ci pytanie, czekamy co powiesz

@peg less than god, more than putin

@peg dla kogo Ty te zasady ustalasz? Dla mnie? 😅 Dzisiaj rezerwat jest, jutro może go nie być, wiesz jak jest, pantha rhei.. 🙃 Dobra @peg, nawijaj o tym koszcie wyparcia, zainteresowałaś mnie, to jest teraz Twój czas żeby błyszczeć 😊

@peg zrob przelew, chcesz nasz szacunek to daj szacunek temu kto stworzył to miejsce, bez gwiazdorzenia tylko zrob jak mówię.. bo ja tak mówię 🙃 Odpowiadam tutaj przy wszystkich, bo w chuja nie wale i polityki nie uprawiam, nie mam się czego wstydzić, jak chcesz napisać że mnie kochasz to zrob to co ja - napisz przy wszystkich 🙃

@peg co mi dasz w zamian? Krótka piłka, mam Ci powiedzieć czego ja chce? Zrob przelew dla Marka Kotonskiego z pozdrowieniami i podziękowaniami i będzie git

@peg widzisz ile wiedzy Ci dałem za darmo? Co ja będę z tego mieć?

@Tornado ale zobacz jeszcze to - gdyby ten meski symbol to byl miecz, a ten daszek, ten grot strzalki, wektora byl rekojescia, to de facto ten miecz jest wtedy skierowany do srodka.. tak jakbys sie sam okaleczal i w ten sposob wchodzil na wyzszy poziom swiadomosci i realizował wyższe potrzeby z piramidy - to jest to cierpienie, ktore de facto sam sobie zadajesz, ten dysonans poznawczy, dobrze kminie?

@peg zerknij sobie na piramidę potrzeb Maslowa i zastanow się dlaczego ona jest właśnie taka - to wynika z ewolucji i nadrzędnego celu ludzkiego istnienia czyli przetrwanie i reprodukcja Dlatego ja myślę, że piramida potrzeb Maslowa, ten trojkat powinien mieć inny kształt dla kobiety i mężczyzny - dla faceta powinna być bardziej spiczasty, dla kobiety bardziej wyplaszczony, bo dla Was ważniejsze jest to bezpieczeństwo, dlatego podstawa powinna być szersza, my to w dupie mamy i dla nas bardziej istotna jest potrzeba samorealizacji, ale ona znajduje się wyżej dlatego ta piramida powinna mieć inny ksztalt No i dalej - gdyby te piramidy potrzeb miały inny kształt czyli jeden bardziej ostry, a drugi bardziej wyplaszczony to masz asymetrię czyli jedno jest dopełnieniem drugiego, masz ten meski pierwiastek i żeński, to by się zgadzalo @Tornado co myślisz na ten temat? To miałeś na myśli mówiąc o analizie trójkątów przystających? @peg zobacz sobie nawet na symbole płci - meski symbol ma strzałkę skierowana do góry czyli chce zaspokajac te potrzeby które są wyżej w piramidzie, kobieta ma ten symbol skierowany w dół co sugeruje, że jest większy focus na te podstawowe potrzeby, ten meski symbol wygląda trochę jakby to był miecz, dominacja w sensie, a kobiecy symbol to bardziej tarcza.. nie wiem w sumie, spekuluje @Tornado to jest dla Ciebie ten miecz i tarcza? To dopełnienie w naturze bo miecz i tarcza bez siebie nie istnieja tylko sie dopełniają, to jest ta asymetria proszę moderację o scalenie postów

@peg nie mam badan na ten temat, spekulowac bede Gdy Twoje przekonania o rzeczywistosci/świecie są odmienne od stanu faktycznego powstaje dysonans poznawczy, miałaś w głowie jakąś hipotezę, która intuicyjnie wydawała się prawdziwa, ale zrobiłaś eksperyment i wyniki eksperymentu obaliły tą tezę, więc odrzucasz tą hipotezę zerową którą przyjęłaś i przyjmujesz hipotezę alternatywną, która jest zaprzeczeniem hipotezy zerowej Na tym polega dysonans poznawczy - coś jest inne niż Ci się wydawało że jest Dysonans poznawczy nie powstaję w próżni, te emocje, które czujesz biorą się z jakiegoś bodzca, który jest wyzwalaczem tych emocji Emocje, które czujesz to hormony, które są podawane dożylnie lub są uwalniane bezpośrednio do mozgu przez układ hormonalny Te emocje które czujesz są prawdziwe i Ty to wiesz, bo to czujesz, i te emocje przechodzą przez pewne systemy, które tworzą nasz organizm - tutaj ogromny ukłon dla @Tornado bo on mi to wytlumaczyl Te systemy są sprzężone z ludzkim mózgiem/ ukladem nerwowym i to Twój układ nerwowy decyduje o tym w jaki sposób odpowiedzieć na emocję, którą czujesz, do tego jeszcze dochodzi stoicyzm czyli właśnie ta świadomość, że to od Ciebie zależy w jaki sposób odpowiesz na tą emocję, brak odpowiedzi to też odpowiedź, to jest ten wyższy poziom swiadomosci I masz dwie opcje - albo wyprzesz ten dysonans, ten dyskomfort który czujesz - tak jest latwiej, bo wtedy nie musisz spalić żadnej energii, nie musisz wykonać żadnej pracy, poprostu wypierasz i część, ale to nie zmienia Twojego postrzegania rzeczywistości i to jest - tak mi się wydaje - bardziej ewolucyjne w przypadku kobiet, bo Wy musicie bardziej oszczędzać tą energię żeby rodzic i wychować dzieci, inaczej gatunek ludzki by nie przetrwał, więc Wasz mozg idzie na skróty i mocniej wypierają żeby nie palić energii, która powinien spalić w ważniejszej sprawie, z ewolucyjnego punktu widzenia jesteście ważniejsze niz my A mozg mężczyzny jest inny, my ewolucyjnie jestesmy mniej warci bo sperme produkujemy cały czas, a nie raz na miesiąc jak Wy, my musimy palić energię, bo musimy polować i ogarniać zasoby dla kobiety, która pali energię na dzieciaka Oczywiście, każdy jest inny, wraz z @SzatanKzgodziliśmy się, że intelektualiści palą więcej energii mentalnej bo więcej czasu spędzają w głowie, a wojownicy palą energię w dół czyli w ciało i zapytalą kobiety I teraz zobacz - ja jestem intelektualistą i palę w chuj energii w swojej bani, ale to jest mój wybór, bo mogę palić energię w jednym miejscu, nie mogę być jednocześnie intelektualistą i wojownikiem bo nie jestem w stanie palić energii w dwóch miejscach na raz, rozumiesz? Intelektualiści mają skłonność do pójścia pod prąd i rozkminic ten dysonans w naukowy sposób, ale żeby to zrobić to musisz wejść na wyższy poziom swiadomosci - nie zrozumiesz obecnych stosunków Polski i Niemiec jeżeli nie zrozumiesz tego co się znajduje niżej czyli w tym wypadku historii, musisz zmienić położenie obserwatora Wojownik natomiast jak dostanie w łeb i poczuję dysonans to nauczy się bronić żeby nie czuć tego dysonansu, rozumiesz o co mi chodzi? Einstein powiedział, że nie da się rozwiązać problemu na tym samym poziomie na którym powstał, jeżeli chcesz zrozumieć dlaczego czujesz to co czujesz to zmieniasz położenie obserwatora i albo idziesz w introspekcję albo w makro, nie możesz zostać tam gdzie jesteś bo żadnych wniosków nie wyciagniesz @peg pomogłem? To by wyjaśniało, dlaczego kobiety wypierają zdradę tak mocno i to nigdy nie jest ich wina - jak kobieta zdradza to dlatego, ze to z chłopem było coś nie tak, rozumiesz? Dlaczego tak robi? Bo mozg nie chce palić energii na rozkminianie tego, na refleksje ze cos jest ze mna nie tak, on już spalił energię przygotowując sobie sytuację do zdrady, a zdrada to w zasadzie creme de la creme To też tłumaczy dlaczego kobiety boją się ściany.. bo to też jest dysonans, po to jest ten temat, to jest projekcja lęku @alicja95 Moim zdaniem bycie intelektualistą albo wojownikiem to nie jest wybór, tylko genom jaki dziedziczysz, Einstein to nie jest Aleksander Wielki i odwrotnie, ale jeden i drugi jest potrzebny bo jeden podbija i zabija, a drugi wprowadza innowacje i pcha świat do przodu Ale znowu, to wszystko nie dzieje się a próżni i kultura ma tu ogromne znaczenie, bo jeśli kultura promuje monogamię, co jest naturalnym ograniczeniem seksualności, to fakt, że musisz się ograniczać powoduje relację emocjonalną czyli frustrację bo nie możesz ruchac tyle ile byś chciał, ale skutkiem ubocznym jest rozwoj cywilizacji bo to jest formą energii ekspansywnej, natomiast jak ludzie zaczynają żyć dekadencko i wartości kulturowe są burzone przez jakieś kurwa multikulti, lewactwo i lgbt to ta energia już nie jest ekspansywna i cywilizacja upada, gnije od środka i w konsekwencji jest podbijana przez drugą, bardziej zdyscyplinowaną cywilizację, ktora ma monogamię ustawiona jako default Tak przynajmniej wynika z historii, do takich wniosków doszedł Unwin i inni faceci którzy to rozkminiali, dlatego ja się wkurwiam do spodu że lewactwo się panoszy bo w skali makro upadamy, rozumiesz?

@Tornado no tak, piszac ze wybijam emocje mialem na mysli ze wybijam raz w górę, raz w dół, to wahadło zapierdala w obie strony @Tornado dzięki za bajere, dzięki Tobie lepiej zrozumiałem ideę stoicyzm no i te ludzkie systemy, sporo mi to wyjaśniło 😊

@Tornado to po chuj ten stoicyzm dla faceta w takim razie? Żeby poprostu rozumieć swoje emocje, ich przepływ, kontrolowac swoje emocje i wyplywac na emocje kobiety? Bo to, że kobiety rozumieją stoicyzm jako coś nudnego to.. ja mam to szczerze w dupie No dobra, czyli inaczej - chodzi o wybijanie z równowagi - jak ona jest wybita bo regularnie, cyklicznie się wybija to Ty jej nie wybijasz jeszcze bardziej tylko czekasz aż się sama wyreguluje, jak się sama wyreguluje i wróci do równowagi to wtedy wybijasz i tak w kółko, tak to rozumiem, to jest ten ruch gora-dol jak w cylindrze

@Tornado no dobra, wydaje mi się, ze rozumiem, poprostu trzeba jej rozpierdalać entropię i mocno wychylać w jedną lub drugą stronę, jak jest źle, to zrobić jeszcze większy dramat, a jak jest dobrze, to zrobić jeszcze lepiej, a to wszystko zmienia się w czasie bo te funkcje entropii są różne, dla mnie i dla niej, stąd ta interferencja, przesunięcia fazowe, a tu chodzi o to żeby się zsynchronizować, tak to rozumiem, może stąd te problemy w rezerwacie, dupy piszą że ich chłopy nie chcą ruchac a to wystarczy żeby się zsynchronizować i kręcić gałą na ostro Dobra, rozumiem kolejną rzecz - jeżeli Twoja naturalna entropia jest funkcją o stałej wartosci to po chuju, bo nie wpłyniesz na entropię kobiety, dwie fale się nalożą ale nic nowego nie powstanie, Ty też musisz być zmienny ALE robisz to w sposób kontrolowany i na tym polega stoicyzm, że to kontrolujesz a nie zapierdalasz na oślep na emocjach, wiesz skąd się biorą te emocje, rozumiesz ich przelot przez te systemy i reagujesz w kalkulowany sposób.. lub wcale nie reagujesz Z tym stoicyzmem i układami operacyjnymi to był serio przełom, tą entropię wydaje mi się, że rozumiem

@Tornado, dobra, czyli de facto wszystko skupia się na jak największej różnicy rzeczywistego potencjału, a cala reszta jest urojona - im większa różnica potencjału tym silniejsza reakcja emocjonalna - teraz tą różnicą potencjału jest hipergamia czyli emocje jakie wyzwalasz przez hormony Mam kolejne pytanie - jak regulowac jej entropię? Ja jestem stoikiem czyli jestem ukladem statecznym ktory w zalozeniu nie zmienia sie w czasie, kobieta odwrotnie, ona ma duży stopień nieuporządkowania - to ja mam jej to nieuporządkowanie jeszcze bardziej podbijać czy do równowagi sprowadzać? Bo ona ma naturalne tendencje do bycia niestabilna, jej układ hormonalny jest z natury niestabilny bo ma cykl miesiaczkowy, cykliczny w sensie, w ogolnosci mozna powiedziec, ze jej funkcja entropii jest sinusoidą o okreslonej czestotliwosci - podejrzewam, że Twoja odpowiedź będzie 'to zalezy' jak wygląda przebieg zmienności jej funkcji entropii regulowanej przez hormony w przestrzeni urojonej 😊 No i dobra, ja też mam swoją funkcję entropii, ale ona jest bardziej płaska, mniejsze amplitudy są - czyli rozumiem, że jak ona jest na gorce ze swoją entropia to ja gdzie mam być? Na dole? Ja mam ją podbić czy nie? Mam ją jeszcze bardziej do góry wyjebac? No wychodzi na to, ze tak, lepiej wyjebac do góry niż do stanu neutralnego sprowadzac, bo jak stan neutralny to nuda Poczekaj poczekaj, bo wychodzi na to, ze ja jednak nie rozumiem tego przesunięcia fazowego w przestrzeni urojonej, wielofalowosci itp. - musisz to doprecyzowac bo nie bardzo rozumiem

@Tornado no tak, dlatego ja wolę posługiwać się prawdopodobieństwem - świat się zmienia i my jedynie możemy zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu, Ty to nazywasz sprawnością układu ale wiadomo o co chodzi, być może stąd bierze się Twój mentalny pragmatyzm bo wszystko się dzieje w przestrzeni urojonej - wiec musisz byc do bolu pragmatyczny - w przestrzeni która ciągle się zmienia w czasie, jest dynamiczna bo nigdy dt ==0, więc musisz zmieniać kierunek zgodnie z którym się poruszasz w tej przestrzeni (kierunek z jakim wpływasz na tą przestrzen urojoną) - wektor - jak statek, bo zmienia się kierunek wiatru (prawdopodobienstwo, zmiana, wszystko rotuje) a Ty chcesz do celu doplynac No tak, dla dt w przybliżeniu 0, czyli w nieskonczenie malej/krotkiej chwili czasu to co czujesz jest prawdziwe, bo faktycznie to czujesz, czujesz ten potencjał a w zasadzie czujesz tą różnicę potencjału, urojona jest natomiast cała sytuacja, rzeczywistość.. to by tłumaczyło dlaczego kobiety lubią fantastykę, romanse itp. - bo jest to urojone ale emocje są prawdziwe Teraz o tym sygnale zespolonym szerokopasmowym - chcesz powiedzieć, że ten szum, interferencja to de facto dane, informacje, które nałożone na wykres nie oddają esencji sytuacji - tyle wiem ze sztucznej inteligencji - szum nie jest nośnikiem żadnej znaczącej informacji i można go usunąć, bo ze statystycznego punktu widzenia one nic nie wnoszą do sytuacji, dlatego tworząc modele predykcyjne w sztucznej inteligencji dokonuje się preprocessingu danych, czyścimy je po to, żeby zasilić algorytm esencją, a nie zbędnym syfem, algorytm dokonuje predykcji ale pod tą predykcją kryje się prawdopodobieństwo, mam tu na myśli problemy klasyfikacji binarnej lub wieloklasowej, dlatego poprostu odrzucamy ten cały urojony syf i wykonujemy pomiar na rzeczywistym człowieku i sprawdzamy co wyszło i albo odrzucamy lub przyjmujemy hipotezę zerowa No dobra, czyli jeżeli jestem w sytuacji z kobietą, i wiem, że to co czuję jest prawdziwe, ale sytuacja już nie do końca, więc muszę wykonać ruch, wykonać eksperyment żeby odrzucić lub przyjąć hipotezę zerową, że jestem w stanie wplywac na rzeczywista sytuację i de facto podnieść prawdopodobieństwo sukcesu, które jest określone w hipotezie zerowej, tak to rozumiem 😊