Skocz do zawartości

deleteduser80

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1696
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser80

  1. Nie wiem, bo lekarzem nie jestem. Wiem, że w grupie przez którą trwałam w kwarantannie była taka średnia. I nie były to wyniki z dupy, bo wszyscy mieli objawy covidowe. Nie przypominam sobie, by w jakiejś innej chorobie faktycznie nagle traciło się smak i węch. Można mieć zatkany nos, ale to jednak nie to samo. Nie czytam gazety.pl a w hameryce naukowcy napiszą wszystko co chce ten kto więcej zaplaci. Nie wiem jak tam jest. Who knows ✌?
  2. Tak, maaaało zaraźliwy, u nas na 7 testowanych 1 tylko negatywny. Faktycznie mało
  3. To jest taka 3/10 feminazi wiec może dlatego najgłośniej się drze ?
  4. Ja akurat jestem przeciwko. Ale to moje osobiste zdanie i o nim nie trąbię. One o tym wiedzą, więc gdy tylko słowo powiedziałam co o tym wszystkim myślę (na zasadzie takiej, że nie podobają mi się te przekleństwa i bezczeszczenie kościołów itd) to zaraz na mnie z ryjem małolata, że ja nie mam prawa głosu, bo już kolejnych dzieci mieć nie będę i nie mam prawa o jej macicy decydować... To mnie zatkało na chwilę i jej odparłam, że mam głęboko w dupie jej macice i może sobie robic co chce, ale na cholerę ludzi atakować, wyzywać, przeszkadzać we mszach, rzucać kamieniamk itd.. Dla mnie to taka zbiorowa choroba umysłowa. U mnie w miescie wiekszosc tego tłumj to 12-14 latki. Co im pozamykali szkoły, nudzą się, a mama powiedziała że trzeba protestowac. Serio. Nawet nie wiedzą o co "walczą", ale jara ich krzyczenie na całe gardło "jebać PIS"
  5. I tu chciałabym dodać, że tych kobiet, które się do krzykaczek nie przyłączą też traktują jak szmaty. Ja się czuję na chwilę obecną wykluczona w pracy, całe biuro bab i każda nawiedzona jeśli chodzi o aborcje. Ja już się nawet nie odzywam, sobie w myślach komentuję. No jak raz chciałam dyskutować to zaczęły na mnie drzeć mordę.
  6. Pomysł fajny po części, ale nie mam ochoty nawet na 1 dzień być kimś kogo nie trawię ??? wolę być happy niż się w tym babrać
  7. To nieistotne. Ma żonę. To już powinno dyskwalifikować. Odpowiedzialny człowiek najpierw kończy jedno, by zacząć drugie. To co on z Tobą robi to jest zaprzeczenie odpowiedzialności. Dalej sobie racjonalizuj bzykanie żonatego. Pogratulować
  8. Gdy jest to ktoś bliski to się do niego idzie i mu pomaga, z ciepłą zupą, owockami i termoforem. A nie robi foszka i gra w gierki. Już pomijam jak można być blisko z czyimś mężem. Nie ma co się oszukiwać. Jak typek przez tyle czasu nie ogarnął rozwodu to nie ma takiego zamiaru. Może być tak, że mu wygodnie ?
  9. A sam fakt posiadania żony jakoś nie jest dla Ciebie lampka ostrzegawcza? Myślisz, że ktoś kto zdradza żonę będzie lojalny również Tobie? Albo masz ubogi kręgosłup moralny albo jesteś wyjątkowo naiwna. Proszę Cię.. Tyle wokół fajnych, WOLNYCH, chłopaków. Facepalm
  10. Czyli robisz za tę 3cią, dla faceta, ktory zdradza z Tobą żonę i po kilku dniach ciszy trzęsiesz portkami? Bitch, please. Mało już wolnych chłopów, że się trzeba brać za zajętego? Z obserwacji mogę Ci powiedzieć jedno- jak ktoś zwleka z czymś to znaczy, że tak naprawdę tego nie chce. Pewnie przez cały tydzień spędzał czas z żoną. I ma do tego prawo, w końcu jest mężem ???
  11. Dokładnie to samo pomyślałam, ale nie mam już łapek.
  12. Oczywiście. Ludzie wychodzą z depresji, potrzebują tylko konkretnej pomocy, a nie eutanazji.
  13. Zrobić wszystko, by się wyleczyła i stanęła na nogi.
  14. Ja się nie wściekam, w przeciwieństwie do Ciebie ? Uskuteczniasz projekcję swojego zachowania na mnie, co też mnie nie dziwi po twoich wpisach. Dalej atakuj, to nawet zabawne
  15. Dałaś teraz pokaz jak jesteś przesiąknięta agresją. Gratuluje
  16. No i tu jest kwintesencja. Bo dla Was dziecko żyjące w brzuchu, to "tylko" płód.
  17. Ja gdy zaczynam ten temat jestem tak samo wyszydzana. One mają coś takiego, że wszyscy mają właśnie popierać ich racje, ale one nie mają żadnej empatii w drugą stronę.
  18. Owszem. Oni nic bez powodu nie robią. Wiedzą, że jak całkiem zakażą aborcji to nikt ich nie wybierze w kolejnych wyborach. To byłby strzał w kolano. Ta cała afera to po prostu zasłona dymna. Odpalają ją sukcesywnie co kilka lat, gdy chcą cos przykryć.
  19. Mi też się to nie podoba (strajk "kobiet"). Bo można to robic w sposób kulturalny. A nie jak prostaki profanując miejsca ważne duchowo dla innych. Atakując policję, która jedynie wykonuje swoje obowiązki, symulując ataki na siebie. Krzycząc wyzwiska (!) Jednocześnie domagajac się braku mowy nienawiści. Hipokryzją biją na głowę wszystko, nawet sławetne BLM. Pomijam sam fakt, że koronawirus w rozkwicie, a ludzie się gromadzą, w większości bez maseczek, z osobami starszymi, dziećmi. I jeszcze są z siebie dumni. Dla mnie to nie do pomyślenia. Wszyscy najmądrzejsi, wszędzie węszą spisek, ale jak ktoś im zachoruje, albo sami zachorują to nagle otwieraja się oczy. Od wyroku trybunału na ulicach biega dzicz. Nic więcej. Ale to nie ma żadnego związku z tym wyjątkiem bo w tym przypadku aborcja nadal jest dopuszczalna.
  20. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie. Na porno nie ma szacunku, jest zachowanie wyreżyserowane, robienie wszystkiego pod faceta, łącznie z upodleniem i upokorzeniem. Według Ciebie to jest szacunek? Btw. Istnieją ludzie bez szacunku (tego prawdziwego) wśród tak kobiet jak mężczyzn. Sam nie masz szacunku do innych, a wymagasz go od nich? Coś mi tu nie "styka". Starczy. Mogę się twoim 6cm zaopiekować ??? Brzmii słodko (Dla tych co poczucia humoru nie mają zaznaczam - powyższe jest żartem, a nie oferta matrymonialną)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.