Skocz do zawartości

panda253

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez panda253

  1. Cytat

    No to zdaje się, że jesteśmy na innych forach. Wielu kobietom jakie w swoim życiu spotkałem wydaje się, a nawet są święcie przekonane, że rozmowa polega na przytakiwaniu i prawieniu komplementów. Rozmowa to wymiana argumentów z poszanowaniem drugiej strony. Z tego co widzę nikt Cię nie zwyzywał i ten szacunek zarówno Bracia jak i jedna zdaje się Siostra Tobie okazały. Wszystcy także napisaliśmy co sądzimy na ten temat i podaliśmy argumenty. Jeśli nie, można zgłosić posty do Moderacji, niech ocenią. Od tego oni tu są, żeby pilnować odpowiedniego poziomu dyskusji i jeśli ktoś z Moderatorów zauważy sam, że odpowiednie standardy nie są zachowane, lecą kary.

    Ale ja nie myślę, że rozmowa polega na prawieniu komplementów. Ale mimo tego, że post nie dotyczy nawet mnie i nie chciałam nikogo nim atakować, co zresztą podkreśliłam to niestety od razu twoje wypowiedzi są sarkastyczne. "Zrozumiałaś coś?" "Jak na razie idzie ci słabo". Szczerze nie obchodzi mnie to bo nie o tym jest wątek. Nie zamierzam się kłócić, bo temat dotyczy czegoś innego a nie mojej osoby.

    Cytat

    Myślisz, że ktoś pójdzie 2 razy na siłownię i od razu zacznie się podobać? Wiesz ile pracy i wyrzeczeń kosztuje ładna muskularna sylwetka?

    Kobieta nie może pójść na siłkę i zrobić ładnej figury? No tak łatwiej się kroić i wszczepiać plastik w ciało. Najlepiej za kasę jakiegoś beta-frajera.

    Zdaje sobie z tego sprawę. I tak kobieta może iśc na siłownie, ale dałam przykład biustu, którego nie da się w żaden sposób wyćwiczyć. Zresztą muskularna sylwetka u kobiet nie jest chyba pożądana. Wiesz co nie każdą kobietę sponsoruje frajer. Niektóre same muszą zarobić na to co mają. Np. na taką operację - koszt kilkunastu tysięcy.

    Cytat

    Wiesz jakie jest najczęściej zadawane pytanie przez laski na portalach randkowych?

    "Ile masz wzrostu?"

    I to bym porównał do powiększenia biustu czyli coś wrodzonego. A nie wagę...nie widzisz błędy logicznego? Są to dwie różne rzeczy. Nad jedną możesz pracować a nad drugą nie. 

    I uwierz mi żeby się podobać facetom nie trzeba mieć dużego biustu. Zdradzę Ci sekret... wystarczy nie być SPASIONĄ ŚWINIĄ tak to takie proste. 

     

    Nie widziałem żeby faceci pisali "Kobieta zaczyna się od miseczki C".

    Natomiast teksty "facet zaczyna się od 185" widuję często dość.

    A ja mam właśnie na odwrót. Mam kolegów, którzy są niscy i mają wyższe od siebie panny, a teksty o za małym biuście słyszę często.

    Cytat

    No i nie obchodzi mnie jakiego faceta tam szukasz, ja Ci tylko piszę jak to wygląda z drugiej strony. Co ty z tym zrobisz twoja sprawa.

    Nie szukam żadnego bo mam.

     

  2. Cytat

    Porównanie siłowni do zrobienia sztucznych piersi albo makijażu...

    Heh...

    Ten tego...

    Merytoryczna rozmowa...

    Facet, który chce stać się atrakcyjnym może np. iść na siłownię. I ok. To jest super, naturalne itp. Ale o ile mi wiadomo nie ma naturalnych sposobów na powiększenie biustu. Czyli po prostu nieatrakcyjny facet może iść na siłownie, żeby zacząć się podobać kobietom, ale kobieta, która ma kompleksy związane z małym biustem i przez to nie może znaleźć partnera co ma zrobić? Masz jakieś propozycje? Ma ona się pogodzić z tym, że już na zawsze będzie sama i żyć całe życie wstydząc się swojego ciała? 

    I nie pisz mi, żeby znalazła faceta, który lubi mały biust, proszę :)).

    Cytat

    -Inteligentny

    - Nie widzi, że lata za szlaufem 

    Wybierz jedno. 

    No ok, więc może jest głupi. Ale nie powiedziałabym. Nie jest żadnym Januszem, nie ma nałogów, wypowiada się normalnie. 

  3. @Ksanti No to powiem szczerze, że jestem w szoku, bo to właśnie panie w tipsach, wymalowane, ze zrobionymi brwiami są postrzegane w moim otoczeniu za te najlepsze i najbardziej atrakcyjne. Dlatego inne dziewczyny automatycznie też zaczynają je naśladować, bo chcą być atrakcyjne. To właśnie mężczyźni, którym zależy na sztucznych pazurach generują takie postępowanie u innych kobiet. Bo weźmy sobie taki przykład: są dwie przeciętne dziewczyny 6/10. Jedna z nich zaczyna doczepiać sobie pazury i włosy i nagle jest postrzegana przez mężczyzn jako 8/10. To dlaczego ta druga ma być przeciętna i nie mieć brania skoro może stać się typiarą i doczepić pazury? Kobiety zaczynają robić takie rzeczy, żeby nadążyć za bardzo dużymi wymaganiami płci przeciwnej. Zresztą czy nie uważasz za niesprawiedliwe takie zjawisko: chłopak 6/10 idzie na siłownie i staje się 8/10 (piszę tutaj o dziewczynach, którym zależy na mięśniach i wiem, że jest ich sporo), a dziewczyna 6/10 nie może sobie powiększyć biustu? Bo co? 

    Każda kobieta pod presją tego, że faceci lecą na wygląd dąży do bycia atrakcyjną... nawet jeżeli ma zrobić to w sztuczny sposób. Bo wyglądu tak naprawdę nie da się zmienić. Pieniądze można zdobyć pracą, mięśnie siłownią, ale wygląd? Twarz, rozmiar biustu czy członka? 

    Cytat

    Gdybyś czytała to forum, to zauważyłabyś stale powtarzające się schematy postępowania a nawet mówienia przez kobiety w każdej historii. Polecam dział Świeżakownia oraz o doświadczeniach ze związków.

    Ja zauważam te schematy, ale zauważam też schematy dotyczące mężczyzn, na damskich forach. Wina jest po obu stronach. 

    Cytat

    Ciężko więc nie generalizować gdy ma się do czynienia z istotami robiącymi to samo, mówiącymi to samo i zachowującymi się w ten sam sposób.

    Ok, ale ja nie traktuje wszystkich facetów tak samo. Każdy człowiek jest inny, został inaczej wychowany i po prostu są różne charaktery i upodobania. Wiadomo, że są podobne zachowania pomiędzy wszystkimi kobietami bo to jest oczywiste, ale to samo jest z mężczyznami.

    Cytat

    Co takiego ma ten zestaw cech akurat do tego, że w swojej subiektywnej ocenie uważa tę zołzę za atrakcyjną kobietę?

    Swoją drogą, gdyby faktycznie był inteligentny to zaważyłby z kim ma wątpliwą przyjemność obcować i wycofałby się z tej relacji.

    Chodzi mi o to, że wartościowy człowiek wiąże się z kimś takim. I właśnie w tym rzecz! Jest inteligentny a tego nie widzi, podobnie jak inni mężczyźni. 

    Cytat

    Jak to nie można? Nie jesteś jedyną kobietą na świecie, nie jesteś także jedyną kobietą w Rezerwacie. Gdybyś znała moje wpisy lepiej, wiedziałabyś, że już kilkukrotnie pisałem w przeszłości, że z kobietami da się jak najbardziej porozmawiać. Jesteś tu nowa i dopiero pracujesz na opinię czy według mnie można z Tobą pogadać czy nie. Niestety muszę Cię zmartwić, ale na razie idzie Ci słabo. Pisałem też żebyś nie dopowiadała sobie, a niestety to zrobiłaś jak to typowe kobiety mają w zwyczaju. Co więcej nie przeczytałaś chyba całości mojego wpisu lub zrobiłaś to bez zrozumienia i zapamiętania. Popracuj trochę więcej nad sobą, to kto wie może kiedyś zmienię zdanie. Zaskocz mnie pozytywnie

    Jak już wspominałam, jestem tu nowa a na kobiecych forach zostałabym od razu zjechana, bo większość kobiet pewnie by jej broniła. Także nie znam twoich wpisów, ale może się zapoznam. Ja jednak nie mam w zwyczaju oceniania ludzi po ich kilku wpisach w internecie. Jest mi po prostu przykro, że tu także nie można kulturalnie podyskutować. 

  4. 4 godziny temu, Bohun napisał:

    @panda253

    A na co lecą te kobiety co nie lecą na kasę?

    A na czym miłość polega? Po co ludzie są razem? Według mnie po to, żeby się wspierać i być razem mimo wszystko. Na co lecą? Mogę napisać na co ja lecę bo wypowiadam się w swoim imieniu - na inteligencję, charakter, poczucie humoru, opiekuńczość, wygląd ale nie chodzi o to, żeby facet był misterem Polski tylko o to żeby miał w sobie to coś. 

    Ja nie odpowiadam za inne kobiety więc proszę się na mnie nie obrażać, że jakaś poleciała na wasze pieniądze.

     

    @_oliv2407 Ja nad sobą pracuję, mam swojego chłopaka i nie chodzi w tym wątku o mnie. Po prostu sytuacja mojej cioci skłoniła mnie do napisania posta.

    Ciocia nie jest taka, że czeka na księcia i korona z głowy jej spadnie jak napisze smsa. Po prostu nigdy nie było zainteresowania jej osobą.

     

    Cytat

    Dlaczego kobiety lecą na niegrzecznych, mimo iż twierdzą, że tak nie jest? Wbrew temu co głoszą na forum, moim zdaniem nie wszystkie, ale jednak jest taka tendencja.

    Zapytaj tych, które lecą na niegrzecznych. 

     

    Cytat

    Pokaż mi choć jedną na tym forum.

    A przeglądałeś jakieś fora damskie? Bo ja tak. Ja kiedyś czytałam tylko damskie fora i wtedy miałam taki okres, że uważałam, że wszyscy faceci to świnie, zdradzają itp. Ale teraz trafiłam tutaj, mam inny punkt widzenia. I radzę też sobie poczytać od czasu do czasu jak to faceci zdradzają i okłamują. Według mnie istnieją zarówno źli mężczyźni jak i złe kobiety. A z tego co tu czytam to wychodzi na to, że tylko kobiety zdradzają i oszukują, lecą na kasę itp. Jak mężczyzna zdradzi to jest to wina kobiety, bo nie dała mężczyźnie czegoś w domu to musiał iść do innej.

     

    @smerf kobieta też nie byłaby z mężczyzną, który jej nie pociąga. Ale to jest oczywiste. Po prostu żeby być razem trzeba się sobie podobać nawzajem. 

    Cytat

    Kobietom NIGDY nie należy wierzyć na słowo. Nigdy.

    Trzeba patrzeć uważnie na to, co robią i wyciągać wnioski. Ja już swoje wyciągnąłem. 

    A dlaczego mężczyznom ja mam wierzyć na słowo? Ja już raz zostałam oszukana i to nie przez jakiegoś bad boya, tylko normalnego chłopaka. No i co mam się obrazić na cały świat? Mam już nikomu nie ufać bo każdy jest taki sam? Bardzo prymitywne myślenie...

     

    Cytat

    Proszę mnie nie wrzucać to jednego worka ani proszę nie generalizować.

    Trochę to śmiesznie brzmi na forum gdzie w każdym poście pisze się o kobietach jako jednej osobie, posiadającej zawsze taki sam zestaw cech.

    Cytat

    Nie zauważyłaś, że często poruszany jest także temat stosunku kobiet do wyglądu faceta? Kobiety nie lecą tylko na pieniądze, ale też i na wygląd. Najlepiej jakby miał i jedno i drugie.

    Tylko, że mężczyźni też lecą na wygląd. Są dziewczyny, które lecą i na to i na to, a są też takie, które mają te rzeczy gdzieś. Ale zapomniałam, że to są pasztety. Sam generalizujesz...

    Cytat

    Popełniasz błąd rozszerzająć swoje i tylko swoje otoczenie na całość, znów chyba probujesz generalizować. To, że w Twoim otoczeniu tak jest, to nie znaczy, że jest tak i w moim. Może widzisz tylko to co chcesz widzieć?

    Ty robisz to samo, pisząc o kobietach, że praktycznie każda leci na pieniądze i wygląd. Chyba naprawdę musiałeś mieć dużo kobiet, żeby wyciągać takie wnioski. 

    Cytat

    To, że facet nie ma samochodu, nie cyni go biednym, a posiadanie wypasionej fury nie czyni gościa bogatym.

    To był skrót myślowy. Są po prostu kobiety które się oglądają za samochodami itp.

    Cytat

    Może w ocenie tych facetów materialistka jest bardziej atrakcyjna?

    No to się zdziwisz, bo facet nie jest żadnym Januszem. Zadbany, dowcipny i inteligentny. 

    Cytat

    Tak swoją drogą, skoro jest taka fajna, jak twierdzisz atrakcyjna i nie leci na kasę, to jakim cudem w wieku 37 lat nie ma jeszcze statusu ani żony ani matki? Zastanów się nad tym.  Moim zdaniem jak była młodsza to albo nie miała powodzenia, albo wybrzydzała i teraz stoi ostro pod ścianą, albo się już wyszalała i teraz szuka misia i jakoś go nadal nie ma na horyzoncie, ma coś nie tak z charakterem, że jej dotychczasowe związki trwały dość krótko.

    Nie jest to prawda. Piszę to dziesiąty raz. Nie wybrzydzała, nie było po prostu żadnego zainteresowania ze strony mężczyzn. Sam nie potrafisz przed sobą chyba przyznać, że to jest akurat wina mężczyzn, bo wolą panie materialistki a normalna kobieta jest sama, bo szukasz na siłę wad u niej :)).

    Cytat

    To co tu napisałaś można odwrócić na niekorzyść kobiet. Plaga samotnych matek jest faktem. Źle wybierają sobie partnerów, taki zwyczajny chłopak z wykształceniem i dobrą pracą za trochę więcej niż średnia krajowa, który gotowy jest dać wszystko kobiecie na tacy nie wzbudza takich emocji jak bad boy z wyrokiem na koncie i probleami z agresją, nie????????? Zawsze w takich sytuacjach odzywa się gadzi móżdżek i nogi same się rozkładają, a taki zwyczajny, dobry chłopak wzbudza w kobietach jedynie pogardę.

    Jak bad boy zostawi jest płacz i szukanie bankomatu, którym można gardzić.

    Kobiety źle wybierają partnerów, mężczyźni źle wybierają partnerki. Fajni mężczyźni są ze zjebanymi kobietami i na odwrót. A kobieta, która jest mniej atrakcyjna i byłaby w stanie dać facetowi wszystko także nie wzbudza zainteresowania. 

    Zgadzam się z tobą, ale to akurat dotyczy właśnie atrakcyjnych kobiet. Rzadko tych mniej atrakcyjnych.

    Cytat

    Starałem się jak mogłem. Rozumiesz już coś? Cokolwiek? Mam nadzieję, że tak. Czytaj to co tu Bracia piszą, to może zrozumiesz i nie odwracaj kota ogonem i nie dopowiadaj sobie

    No widzę, że z kobietą nie można już normalnie dyskutować tylko zaraz trzeba naskakiwać. Nie każda jest taka głupia, więc nie musisz ciskać sarkazmem.

    Cytat

    Nie wiem skąd przekonanie, że mężczyźni kochają zołzy.

    To jest tylko tytuł... Po prostu chciałam się dowiedzieć jaka jest opinia facetów co do mojego przykładu...

    Cytat

    Liczy się naturalność, uśmiech, jak jeszcze robi coś dla siebie (pasja, hobby)  i zdrowia (sport, zdrowe odżywianie) to już w ogóle wielki plus.

    Ja akurat zauważyłam zupełnie odwrotną tendencję. Kobiety bez żadnych zainteresowań i pasji, nieuprawiające sportu, jedzące co popadnie mają największe "branie". Znam wiele dziewczyn, które mimo pasji są same, a takie, które leżą na kanapie cały dzień na tinderze i instagramie są po prostu rozchwytywane przez mężczyzn. I to nie byle jakich...

    • Dzięki 1
  5. Cytat

    Jeśli jest atrakcyjna, to chętnych będzie dużo I wie, że nawet jak bd się chujowo zachowywać, to zaraz znajdzie się inny chętny biały rycerz do płacenia I wysłuchiwania jej fochów.

    Nie jest ona typową ślicznotką. Jest po prostu przeciętną kobietą. A zachowuje się naprawdę karygodnie i dziwię się, że ktoś jest w stanie to wytrzymać. Wszyscy na nią narzekają a jakoś faceci z nią wytrzymują.

    Cytat

    Fajna jest może dla Ciebie?

    Skąd wiesz co robi w związku?

    Dla przykładu moi "rodzice" - dla otoczenia wzór cnót boskich, pierwsze ławki w kościele itp. Dla syna w domu (pod warunkiem gdy nikt nie słyszał) - bestie, potwory :(, takie odzywki jakie leciały to podejrzewam, że na równi z jakimś obozem koncetracyjnym...

     

    W skrócie nie wiesz jaka jest dla mężczyzn, kto wie może jeszcze gorsza niż ciocia nr. 1, tylko jak nikt nie widzi I nie słyszy?

     

    Bo żeby usidlić faceta, najpierw jest się najlepszą wersją samego siebie

    Jak już wspomniałam moim zdaniem ona jest bardziej atrakcyjna od tej drugiej, ale jestem kobietą więc nie mnie to oceniać. I ona nie jest miła po to żeby znaleźć faceta bo od jakiegoś czasu już nie szuka, poddała się. Znam ją bardzo dobrze, bo mamy dobry kontakt, widzimy się codziennie. Obserwowałam ją w jej związkach i nie jest tak jak piszesz. Jest to naprawdę ciepła osoba...

    I tak, zgadzam się, że pokazujemy na początku siebie z najlepszej strony (faceci również), ale chodzi mi bardziej o kobiety, które jasno na początku znajomości podkreślają swoje wymagania dotyczące zarobków partnera itp. a faceci nadal z nimi są i im to zapewniają... Dlaczego? Nie przeszkadza im to? 

     

    Cytat

    Uuu, naprawdę, to poczytaj historie młodych, biednych (nie mających bogatych rodziców) braci, których dość często liczba kobiet wynosi 0 - jakoś oni nie widzą, żeby kobietom na nich zależało, są dla nich niewidzialni. 

    Dla kontrastu poczytaj historie braci, którzy mają już jakąś pozycję społeczną - oni już od czasu do czasu coś mają, albo bzykają na potęge.

    A poczytaj historie młodych mniej atrakcyjnych (nie mówię tutaj o pasztetach ale po prostu o kobietach, które nie są piękne jak z instagrama), których liczba facetów wynosi 0 i są dla mężczyzn niewidzialne. Do nich mężczyźni nie lgną jak do kobiet, które są materialistkami.

    7 minut temu, azagoth napisał:

    W jakim równoległym uniwersum istnieją takie kobiety?

    Uwierz mi, że istnieją...

  6. 5 godzin temu, ewelina napisał:

     panda253 mimo że post skierowany do panów, pozwolę sobie napisać. po moich obserwacjach wynika , że duuuża liczba kobiet jest jednak bardzo roszczeniowa i rozrzutna. także wcale się facetom nie dziwię. zauważam to pewnie dlatego że już jako  dziecko zostałam nauczona oszczędności i jak widzę na co niektóre kobiety wydają kasę i w jakiej ilości to mam oczy jak 5 złotych

    Jak już wspomniałam zgadzam się z tym, jest masa takich kobiet i też jestem czasami w szoku na co wydają pieniądze itp. ale nie można zapominać, że istnieją kobiety, których nie obchodzą czyjeś pieniądze i nie warto się obrażać od razu na wszystkie kobiety przez takie materialistki...

  7. Nie wiem czy taki temat już jest, jeżeli tak to proszę o link.

     

    Zauważyłam, że na forum bardzo często poruszany jest temat stosunku kobiet do pieniędzy. Większość z was uważa że dla kobiet jest to najważniejszy aspekt przy wyborze partnera. I owszem, jest dużo takich kobiet, zgadzam się z tym ale mam takie pytanie; dlaczego nie zauważacie tych kobiet, którym nie zależy na pieniądzach a jest ich dużo (przynajmniej w moim otoczeniu). Tylko że wy wolicie te zołzy, które oglądają się za waszymi samochodami i motocyklami. A potem narzekacie. Może właśnie lubicie jak kobiety lecą na takie rzeczy bo to podbija wasze ego? I to nie jest absolutnie żaden atak w waszą stronę ale po prostu wytłumaczcie mi to, bo nie mogę tego zrozumieć. Najpierw bierzecie sobie kobiete która potem, jak się okazuje leci na pieniądze, a gdy z nią zerwiecie znowu wchodzicie w związek z podobnym typem kobiety. Chcecie kobiety, która jest atrakcyjna ale ona (w większości przypadków) leci na wasze pieniądze. Ale nie weźmiecie tej mniej atrakcyjnej której nie obchodzą wasze pieniądze bo wolicie się popisać dupą przed koleżkami. 

    Podaje przykład z życia wzięty. Mam dwie ciocie. Jedna - materialistka, ma dwóch facetów na raz, strzela fochy o byle co, nic jej nie pasuje, jest podła, rozkazuje wszystkim i jest niemiła. Druga ciocia - skromna, nie zależy jej na pieniądzach bo sama ma ich niewiele, ma ogromne poczucie humoru, bardzo ciepła i miła i mimo tego że ma 37 lat nie ma faceta. Była w swoim życiu może w dwóch związkach i to nie jakichś długich. Druga natomiast jak już wspomniałam obraca kilku na raz, w swoim życiu miała chyba z 30 facetów. Jedna z jej córek nie jest z tego samego ojca co druga i nawet o tym nie wie a ma 25 lat. Obydwie nie różnią sie za bardzo atrakcyjnością. Nawet ta nie materialistka jest moim zdaniem bardziej atrakcyjna (szczupła itp.). Jak pomyślę sobie, że taka fajna babka nie ma faceta to jest mi po prostu przykro.

    Więc jak to jest? Dlaczego wolicie takie zołzy? A potem narzekacie że ktoś was zranił... W większości sami jesteście sobie winni, nie zauważacie kobiet, którym naprawdę na was zależy. 

     

    Jeżeli zła kategoria to proszę mnie poprawić bo to mój pierwszy wpis.

    • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.