Skocz do zawartości

powerade

Starszy Użytkownik
  • Postów

    461
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez powerade

  1. 2 godziny temu, thyr napisał(a):

    Masz 30 (pare) lat .Zycie dalo ci druga szanse , zamiast cieszyc sie takim obrotem sprawy szukasz nowych problemow . Dopoki nie bedziesz szczesliwy demony nie maja powodow aby sie do ciebie przykleic . Tak to dziala panie , w momencie kiedy masz cisnienie i jestes nieszczesliwy nie jestes celem . Mam nadzieje ze zrozumiales co mam na mysli . 🙃

    Hahaha w samo sedno , dlatego morał z tego

    jest taki ze nie Zawsze dobrze jest być bardzo szczęśliwym i pewnym siebie 😝 przynajmniej nie doczepia się do Ciebie jakieś demony 😀

    • Like 2
  2. 3 godziny temu, Egregor Zeta napisał:

    Jesteś stary koń forumowy i taki "rybny" temat zakładasz?

    Potrzebujesz forumowego sierpowego na otrzeźwienie.

     

    Tu jest problem, zmień to na "Mam 30 lat, bez alimentów, jest praca/kasa/dieta/siłka, po prostu lubię siebie".

     

    To może być autora "ostatni" sposób na odreagowanie sytuacji. Tu już niema żartów.

     

     

    Pogadaj z nieznajomymi, poflirtuj z innymi dziewczynami bez nastawiania się na cokolwiek, na moto (masz zakaz), pobiegaj (20-30km), zrób trening tak żebyś nie dał rady dojść do domu...

    Kocham to forum i takie wypowiedzi 💪💪 10000 % racji @Egregor Zeta

    2 godziny temu, Iceman84PL napisał:

     

    Widzę kolego za dużo komedii romantycznych, bzdur propagandy medialnej, społeczeństwa.

    Prawda jest brutalna kobieta nigdy nie będzie kochać mężczyzny ba podświadomie będzie go nienawidzić bo może odejść do innej, zostawić, umrzeć.

    Kobieta kocha przyjemność jaką daje jej mężczyzna zwłaszcza atrakcyjny oraz chęć zdobycia jego genów by urodzić dziecko.

    Haj hormonalny czyli kilka związków chemicznych zachodzących w organizmie na widok atrakcyjnej kobiety mylisz z miłością.

    Trwa max do 2 lat tak to stworzyła natura nie do zabawy i żeby tobie było miło czy jej tylko żeby sprowadzić na ten świat nowego cierpiętnika.

    Gdyby nie ten haj nawet nie chciał byś z nią rozmawiać bo to taki system bezpieczeństwa zachęcający do poznania kobiety.

    Prawdziwa miłość jest matki do dziecka, bez warunkowa i to nie zawsze bo zależy czy dziecko urodzi się ładne czy brzydkie.

    Mężczyźni są również terytorialni czyli moja kobieta, zaklepuję sobie ją😆

    Jak to mawia klasyk twoja jest tylko kolej.

    Widzę również u ciebie brak pewności siebie, samooceny i desperacji, nad którymi trzeba popracować.

    Na tej planecie masz 3,5 mld kobiet więc nie ograniczaj się do jednej, która uwierz nie jest taka wyjątkowa jak Ci się wydaje.

     

    Na koniec jeszcze raz wstawiam jedną z siedmiu lekcji Buddy by uświadomić tobie z czego bierze się cierpienie.

     

    Źródłem cierpienia jest przywiązanie" to jeden z prawdziwych cytatów Buddy.

    Ludzie mają jednak tendencję do przywiązywania się do obrazu siebie, innych ludzi i rzeczy materialnych.

    Zakładamy, że to co mamy teraz i to kim jesteśmy teraz, już na zawsze będzie takie samo.

    Zaspokajamy w ten sposób naszą potrzebę bezpieczeństwa i unikamy strachu przed nieznanym.

    Jednak rzeczywistość zawsze nam przypomni, że nasze przywiązanie jest sprzeczne z naturą rzeczywistości.

    Prędzej czy później my się zmienimy, nasi bliscy również się zmienią lub od nas odejdą, a rzeczy materialne przestaną być ładne lub się zniszczą.

    Za każdym razem, gdy to się stanie, my będziemy cierpieć - nadal utrzymując w głowie obraz, do którego byliśmy przywiązani i pragnąć, aby wszystko było po staremu.

    Dlatego pozbyć się wszelkiego przywiązania oznacza pozbyć się cierpienia (choć nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać).

     

     

     I takie wypowiedzi to ja szanuje 👍👏💪

    • Like 2
    • Dzięki 1
  3. Godzinę temu, OstryCienMgły napisał:

    Kolejna noc, znowu powalone sny. Nie wiem o co chodzi bo tak jakby za dnia akceptuje to że ktoś inny już ją rucha ale jak śpię to budzę się cały spocony i chce do niej zadzwonić .

    Mialem to samo wiele razy …. Oj trochę jeszcze się pomęczysz z tym ja po związku 3 letnim leczyłem się i hujowo się czułem około 2 lat . Serio . To nie sraczka tak szybko nie mija .

    • Like 2
  4. 7 minut temu, bzgqdn napisał:

    Zgadzam się z przedmówcami, że one wyczuwają pewność siebie. Nie wiem jak to robią ale tak.

     

    Ja ogólnie uważam się za nieśmiałego i niepewnego siebie, ale mam takie odpadły (skoki testosteronu?), że w danym dniu wszystko idzie jak po maśle, do kogoś zagadam, pozałatwiam długo odkładane sprawy itp. a następnego dnia wracam na swój level.

     

    Wkręciłem się ostatnio w grupę na FB, gdzie randomowi ludzie umawiają się na wyjścia (kluby, góry, łyżwy, tańce, cokolwiek) i tak czasem zapisuje się na jakieś wydarzenie. 

    Jak pójdę w ten lepszy dzień, to impreza do rana, obtańcze większość dziewczyn, rozmowa się klei itp.

    Jak ostatnio poszedłem w złym humorze (myślałem że się rozkręcę), to wypiłem kilka piw, pogadałem tylko z facetami i się zmysłem, bo nie byłem w stanie jakoś przyciągnąć dziewczyn wzrokiem, zacząć rozmowy itp.

     

    Więc jeszcze raz, one to czują. Można się maskować, nawet trzeba.

     

    @powerade, ja  osobiście liczę na tą przewagę :D

    Dziś wprost mówię laskom że jestem w separacji i żadna nie miała do tej pory z tym problemu. Co ciekawe lepiej reagują na mnie laski 25-30 niż 30-35, więc może jestem do zaliczenia ale nie do LTR (mi to pasuje). :)

    Jak wszystko wypali to za rok będę po rozwodzie, dzieciaki mam ale nastoletnie, więc nie żadne pieluszkowe obciążenie związku.

    To chyba trzeba robić babelka z pierwsza lepsza i się nie pierdolic 🤣🤣

  5. 13 minut temu, Baca1980 napisał:

     

    Podobnie lepiej być rozwodnikiem niż wiecznym kawalerem. Z punktu widzenia kobiety posiadasz to "coś" co skłoniło inną do wyjścia za Ciebie za mąż. P.ojebany świat.

     

    Wtedy składa się reklamację i właściciel już naprostuje pracownice :).

    @Baca1980 to jest dosłownie pojebane , a ja myśląc ze mając 32 lata bezdzietny kawaler myśle ze jestem aktrakcyjną partią a tu hóój …. 🤣 

    chociaz z tym tez tak nie do końca zależy od tego z jakimi dziewczynami się spotykasz  bo

    np będąc w tym wieku i będąc bezdzietny mogę się spotykac z 19stolatkami i są chętne, ale myśle ze gdybym mial Dziecko i Był po

    rozwodzie to zapewne nie byłyby zainteresowane. 

  6. 9 minut temu, Brat Jan napisał:

     

     

     

     

     

     

     

    Komentować?

    Czy lepiej nie.

    :D:D:D:D:D:D:D:D:D

    ;););)

    No tak pisałem to fakt , lecz niekorzy bracia tu doradzili abym nie robił az takich akcji bo nic takiego się nie stało i jest jeszcze młoda  i abym leciał z ta relacja dalej , ja tez to trochę przemyślałem na chłodno i może faktycznie to trochę wyolbrzymiłem zobaczymy porozmawiam z nią o tej sutuacji i powiem co mnie wkurwiło , i zobaczymy co dalej. 

    • Haha 2
  7. 10 minut temu, Tornado napisał:

    Ja myślę(wiem), że z tego nic nie będzie dobrego.

    ZASADA: kobieta ma naciskać na związek A TY masz się nie dawać złapać.

    Już trzyma ale się wysmyka.

    ...A tu mamy obustronny zaczep.

    Potem kamyczek po kamyczku i lawina gotowa.

    MIDNIGHT REZISTANCE.  

    ....zaczynasz sam wypełzać na srebrną tacę.....one wtedy(ZAINTERESOWANIE TRACĘ).

    A tu mamy ENGINE...wszelakich problemów.

    JEŻELI nam tu 'sromolisz' o związku bo jesteśmy NIBY OBCY.....to interpolując twoje rozmowy z Nią.

    STWIERDZAM(mam ztwardzenie/ból dupy), że tak śpiesz w wypowiedziach o wspólnych wizjach WSZECHŚWIATA......nie dziwota, że wycofuje się raczkiem.

    JESZCZE HEJ wycieczkę do Hiszpani zasponsoruj!....to na bazie autentycznych/spierdolin z przed 20 lat....widzę schemat ma się dobrze.

    :)

      

    Bez przesady , ale moim zdaniem tez mogę powiedzieć co mi nie odpowiada. I to nie jest tak ze jest młoda to trzeba chuchać jak z jajkiem … nie na tym to chyba polega …

  8. 34 minuty temu, Libertyn napisał:

    Taka sytuacja. Dzwoni telefon. 18 letnia x siedzi z rodzicami i ogląda Netflixa. 

    Dzwoni typ który chciał z nią jechać do Wawy. 32 letni. 

    Odebrać? Nie odebrać? 

     

    Jeśli odebrać to rozmawiać przy wszystkich czy w toalecie. 

     

    Co odpowiedzieć na pytanie kto dzwonił i w jakiej sprawie? 

     

    14 lat starszy partner to nie ktoś z kim obnosi się na social mediach. To ktoś kogo się trzyma w tajemnicy w nadziei że za jakiś czas będzie opcja regularnej relacji bez konspiracji. 

     

    Jeżeli bierzesz się za takie młódki i oczekujesz że będą się zachowywać jak 25+ oraz że będą niezależnie dysponować czasem to jesteś naiwny. 

     

    W takiej relacji trzeba być tym bardziej wyrozumiałym. Tatusiować trochę. Nie robić zamętu bo odpisała 3 godziny później.

     

    Bo już samo to jest red flagą. 

    Obraża się o opóźnioną odpowiedź? Kto wie co grozi za przesoloną zupę? 

    Masz racje , dlatego skumalem to i nie będę już poruszał tego tematu. Pociągnę to dalej zobaczymy co z tego będzie 

  9. 13 minut temu, icman napisał:

    A kolega to się chyba zalofciał w tej maturzystce. 😁

     

    Jak już chcesz zadzwonić to nie męcz tamtego tematu, powiedziałeś czego nie lubisz i tyle. Ja tam zawsze stawiam na własną stabilność, mówię prosto co nie halo ale potem zwykle życie idzie dalej. 

    Właśnie dzwoniłem i nie odebrała 😀 już pewnie foch 😀 zadzwonię jeszcze raz za około 2h jak nie odbierze ani nie oddzwoni to moim Zdaniem już po "ptokach”.

    chociaz ja nie uważam żebym coś zjebal. Sfochowala się napewno tym Ze sam pojechałem do wwa i się nie odzywałem.

  10. 16 minut temu, Kamil9612 napisał:

    ile ma lat ?

     

    napisz, że dobrze się bawiłeś w wwie, poznałeś brunetkę i miło spędziłeś czas, dodaj, że szkoda że musiałeś ja sobie zastąpić kimś innym. Potem spytaj o jej weekend :D 

    w srode za pozno, moze jutro we wtorek

    Ma 19 lat , i mówiła ze nie miała chłopaka . Także nie ma co jej tez za mocno tyrać co do zachowania bo poprostu może nie umieć być w związku, i nie wie do końca jak się zachować. 

  11. Teraz, Kamil9612 napisał:

    Ona nie szanuje Twojego czasu, a Ty się martwisz, co ona o Tobie mysli, wtf ?

    Nie polecam się martwić co myszka o Tobie myśli, ważne są emocje- złe i dobre, one lubią rollercoster :D 

    Mniej myślenia, więcej dzialania.

    Na majówce musisz ją zaliczyć, bo inaczej uzna Cię za leszcza.

    Postaram się tylko z tego co się orientuje jest dziewica 😎 a co do dzisiejszego telefonu jak myślisz zadzwonić powiedzieć ze szkoda ze nie mogłaś jechać ze mna do wwa  i poruszyć ten temat , czy nic nie mówić i spytać się jak minął weekend itp  , czy.m nie dzwonić dziś tylko zadzwonić dopiero w środę ? 🤔

  12. 7 minut temu, Kamil9612 napisał:

    Dla mnie laska trochę "zjebała" i powinna się pierwsza odezwać jak jej zależy, ale wątpię, że się odezwie, one są pozbawione kultury + hipergamiczne wysokie mniemanie o sobie powoduje, że czuje się lepsza w tym "związku"/ "znajomości".

     

    Tez tak myśle , ale coś widzę ze nie ma zamiaru się odezwać . Odezwę się dziś , bo tez nie chce aby na początku znajomosci pomyślała ze jestem jakimś tyranem 😀

  13. 7 minut temu, Lupus napisał:

    Bracie, ciche dni nie są moim sposobem na komunikowanie, że coś mi się nie podoba.

     

    Albo jest mi ok, mówię ewentualnie, jak coś widzę i nie zastanawiam się kilka dni, kto ma się pierwszy odezwać albo jak ktoś ładnie napisal- pozwalam innym być sobą z daleka ode mnie.

     

    Chyba mnie przekonałeś , zadswonie dziś wieczorem i na luźno porozmawiam co słychać i jak minął weeekend. 

  14. 9 minut temu, Fury King napisał:

    Ale fajnie ze masz 32 lata, a ona 18 🙂 Jakbyście byli ze sobą blisko fizycznie to Mistrzostwo świata. Odezwij się ale jak już będzie po maturze. Ważą się jej losy. Ale fajnie, że z takiego "głupiego" tematu dałeś braciom kopa zeby szukali maturzystek a nie 40 + dwa bombelka. 

    @Fury King jak to mówią - ” jak kochać to dziewczę młode … ” 😅

    • Like 2
  15. 1 minutę temu, Lupus napisał:

    Bracie @powerade masz 32 lata, umawiasz się z maturzystką...nie oczekuj może od niej, że będzie się zachowywać i myśleć jak Ty, dojrzały mężczyzna.

    Może rodzice jej nie puścili,bo ma się uczyć do matury, a Ty jeszcze strzelasz focha XD

    Nie wiem, jaka jest, ale mam w rodzinie licealistki i w tym wieku rodzice mają dużo do powiedzenia 

    Uważam ze na początku jest dobrze postawić granice , bo ja w tym wieku już wiem czego od życia oczekuje i co mnie wkurwia a co nie i nie będę tego ukrywał , dlatego moim zdaniem  powinna zrozumieć ze się wkurwiłem i sama to wyprostować i zainicjować kontakt w przeciwnym razie gdy ja teraz pierwszy się odezwę , dalej będzie odwalać akcje które mnie wkurwiają. 
    Chociaż moim zdaniem są dwa scenariusze dlaczego ma wyjebane i się nie odzywa 

    1. Albo jej nie zależy 

    2. Albo testuje 

     dlatego w jednym i drugim przypadku uważam że lepiej dla mnie jak to ja sie nie odezwę pierwszy.  Zgodzisz sie ze mna bracie @Lupus

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.