Cześć,
Pod różnymi nickami i w różnych momentach mojego mocno dorosłego życia, circa od 2016 roku czytam i uczestniczę w forum.
Teraz jest właśnie ten kolejny raz.
O sobie: tuż przed 40-tką, żonaty, dzieciaty. Żonaty obecnie raczej dla dobra dzieci, ale nie smutasuję, bo fajne mam życie i ogarniam całokształt siebie, zwłaszcza w zakresie formy. Rozwód może będzie, a może nie, ale póki co nie jest praktyczny.
Widzę, że forum się polaryzuje - pojawia się coraz więcej wątków/osób z którymi nie za bardzo wiem co zrobić i jak czytać (chętnie, a wzór lakoński: wcale) ale jest i gros ciekawych nowych użytkowników.
Szacun i pozdro dla @KolegiKolega - leżałem sobie teraz na pewnej egzotycznej skałce, syty wrażeń freedivingowych, przeglądałem forum, poczytałem o studentkach IIII roku i mówię sobie - ciekawie waść piszesz, skoro są tu tacy, to ja też wrócę.