Skocz do zawartości

Zwykły Facet

Starszy Użytkownik
  • Postów

    409
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Zwykły Facet

  1. W dniu 6.11.2021 o 20:50, Kamil9612 napisał:

    A jak się skończyło ostatecznie ? 

    No polecial do prostytutki z kwiatkami i zapraszał na randke. Ona odmówiła ale w taki sposob ze kolega poczuł jakby to nie byla jej wina ze nie chce isc. Mówiła ze bardzo chetnie ale jest zapracowana, kiedys na pewno im sie uda spotkac itp. Finalnie kolega chodził do niej przez kilka weekendow zamawial i płacił za czas. Płacił zeby tylko z nia posiedzieć, zapalić papieroska i porozmawiac. 

    Odpuscil po kilku takich wizytach. 

  2. W dniu 6.11.2021 o 23:10, Ramaja Awantura napisał:

    O QRWA :( Współczuję ci mocno... ale do domu dziecka? :( 

    Nie nie, babcia mnie przygarnęła ale nie chce opisywać calej sytuacji bo jest zagmatwana a juz gdzies o tym pisałem. 

    W dniu 7.11.2021 o 00:52, Ramaja Awantura napisał:

    L.ęk przechodzi w agresję, napinkę - znam to z autopsji..

    No troche tak mam. Jeśli chodzi o obecna partnerke. Jednak ja ta zaborczosc staram sie chamowac. Ostatnio telefon jej przegladalem z ponad rok temu. Obecnie tego nie robię bo staram sie jej ufać. 

    Ale agresję mam np w klubach jak ktoś do niej podejdzie i zaczyna bajerke. Wtedy sie wkurwiam niesamowicie. 

    W dniu 7.11.2021 o 01:49, alphachad napisał:

    Do kolegi który przegląda wiadomości swojej myszce. Ja również mając możliwość sprawdzałbym wiadomości, ale dyskretnie i na pewno nie kręciłbym awantury o cokolwiek co bym tam znalazł. Bardziej bym to potraktował jako wiedzę operacyjną

    Tak samo robiłem na poczatku znajomości. Gdy sie zaangażowałam emocjonalnie i przypadkowo zobaczyla ze jej przegladam to swoj tez pokazalem. Powiedzialem jej ze to dlatego jestem podejrzliwy ze byla mnie zdradzila. 

    Z ta raczej nie mam powodu do obaw i nie robie jej afer ale jednak czujność jest. 

     

    • Like 1
  3. 1 minutę temu, Ramaja Awantura napisał:

    Jakie miałeś dzieciństwo? Czy matka cię olewała? Nie zajmowała się z należytą czułością? Czy byłeś ignorowany? 

    Matka mnie oddala jak byłem mały. To dlatego? 

    Taki jestem po prostu od kiedy mnie ex zdradziła. Jej nie kochałem. Wiec to olalem. Obecna partnerke kocham i stąd tak mi sie wzięło. 

    • Like 1
  4. 1 minutę temu, Obliteraror napisał:

    Ale serio, czy jaja sobie robisz? :)

    Swoją drogą, jak by chciała wykręcić jakiś numer, to zupełnie Cię takie działanie przed tym nie uchroni. 

    Serio. Mam problem z zaborczościa po tym jak była żona mnie zdradziła. Wiem ze to chujowe ale inaczej nie potrafie. 

    Sprawdzałem wyrywkowo. Jak nie wiedziała ze w ogole mam ochote sprawdzić wiec to bylo z zaskoczenia. Ufam jej ale mam tą zaborczościa. 

    • Smutny 1
  5. 47 minut temu, rafalfranco napisał:

    , szczególnie do już-ojców - czy w momencie "planowania" dziecka rozmawialiście z waszymi żonami/partnerkami jak zachowacie się (wspólnie) w przypadku powyżej? Mieliście wypracowane wspólne zdanie czy "jakoś to będzie"? 

    Ja jestem przew aborcji. Jednak jesli kobieta bardzo tego chce to nie wchodził bym jej w drogę. 

    Jak moja ex zaszła to chcial iść na aborcję. Przekonywała mnie. Odradzalem. Mówiłem zeby tego nie robiła.

    Dzieki temu mam wspanialego syna. 

    Jesli chodzi o chory, zdeformowany płód to moze faktycznie bym byl za aborcja ale ogolnie jestem calkowicie prolife. 

    • Like 2
  6. 3 minuty temu, nesq napisał:

    No to pizda jesteś. 

    No to jestem.

    Jestem na maksa zazdrosny o partnerke. Jestem w stanie iść do więzienia jesli coś by odwaliła. Nie interesuje mnir to. 

    5 minut temu, rafalfranco napisał:

    Możesz pisać o dupie marynie z kumplem,

    Nie pokazuje co pisze z kumplem i jej nie zaglądam do koleżanek. 

    Patrze wyrywkowo czy pisala z kims kogo nie znam. Wtedy zagladam.

    • Like 1
    • Haha 3
    • Zdziwiony 2
  7. 4 minuty temu, Brat Jan napisał:

    Jak chcesz to potrafisz napisać składnie i z sensem.

    Załóż temat w sekcji podrywu i daj chłopakom kilka rad.

     

    Tak podrywało się za mojej młodości więc nie wypowiem się o czasach aktualnych czy to skuteczny sposób.

    Jest bo sam jeszcze kilka lat temu tak podrywalem. 

    Problem w tym ze napisac a zobaczyc to co innego. Nie potrafie opisac w jaki sposób dotykac zeby kobieta nie poczula sie obmacana a żeby pobudzic jej zmysly. Dotyk naprawde działa cuda a w tańcu jest on czyms oczywistym. 

  8. 2 minuty temu, Johny_B napisał:

    Chetnie bym posluchal jak poderwac nie stawiajac drinka ;)

    Jeśli chodzi o stawianie drinka to zakładam sytuacje klubową. Dziewczyny do klubu chodzą potańczyć, pobawic sie. Nie koniecznie pić wiec drink ich nie przekona. 

     

    Idąc do klubu trzeba sie dobrze ubrac. Nie drogo ale dobrze. Dopasowanie. Elegancko ale nie jak na komunie tylko na luzie. 

    Nie podchodzi sie do każdej tylko spokojnie czeka w widocznym miejscu az jakas spojrzy. Trzeba wyczuć to spojrzenie. Wtedy jak podejdziesz nie ma szans zeby cię odrzucila. 

    Pytasz z usmiechem czy zatanczy. Tańczycie i podczas tanca nie obmacujesz jej jak napalony tylko jestes delikatny, pewny, delikatnie sa muskasz. Cieszysz sie, bawisz.

    W większości taniec wystarczy. 

    Zaraz mi napiszecir ze nie umiecie tanczyc... To trzeba sie nauczyc lub nie podrywac w klubie. 

    • Like 5
    • Dzięki 1
    • Haha 1
  9. 26 minut temu, HumanINC napisał:

    To jest mój, ŚWIADOMY WYBÓR. To jestem skazany na trzepanie się, bo na divy to niehonorowo? xD.

    Vs

    26 minut temu, HumanINC napisał:

    Bo ja nie mam obecnie problemu z podrywaniem, ba, wywalam panny drzwiami a wchodzą oknami. 

    Dla mnie jest to niehonorowe. Dla Ciebie moze nie. Żyj jak chcesz. 

    20 minut temu, Brat Jan napisał:

    Znaleźli by się tacy, którzy by to chętnie zredagowali.

    Takie książki pisane sa gówno warte. Najważniejsza jest praktyka. Co z tego ze przeczytasz co i jak mówić jak nie bedziesz z książki wiedzial sposobu i tonu jaki masz wtedy miec. Najlepiej zobaczyc kogos ogarnietego w akcji (ja np ojca) i później spróbować zrobic to samo lub podobnie. 

  10. 2 minuty temu, BrightStar napisał:

    Jak taki kozak jesteś wydawaj poradniki uwodzenia, będziesz milionerem, wciąż ten rynek jest głodny wartościowych porad,  na rynku PUA pełno oszustów.

    Jestem robolem. Trudności sprawiaja mi nawet faktury wiec moja partnerka sie tym zajmuje. Tak samo pisma urzedowe itp. Dla was pewnie to latwe ale mnie az mdli wypelnianie czegos i pisanie poprawnie. Raczej nikt by takiej niechlujnej książki nie przeczytał. 

    • Haha 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.