Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'czechy' .
-
Polska pójdzie drogą Czech? Co czwarty wiejski dom stoi pusty
Patton opublikował(a) temat w Jak wam się żyje w Polsce?
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8218223,dom-wies-nieruchomosci.html A jakie wy macie zdanie na ten temat? -
Mecenas Agnieszka Swaczyna: Ojciec pod specjalnym nadzorem
SzejkNaftowy opublikował(a) temat w Sprawy rodzinne i dzieciaki
Artykuł z bloga polskiej adwokat - Pani Agnieszki Swaczyny. Polecam bo daje do myślenia. https://blogrozwod.pl/ojciec-pod-specjalnym-nadzorem/ Streszczenie: Pani Agnieszka przedstawia sytuację współpracy z adwokatem z Czech w trakcie sprawy rodzinnej. Sprawy międzynarodowe stwarzają więcej możliwości dlatego mogli wybrać między prawem polskim a czeskim. Jakież było zdumienie czeskiego adwokata gdy dowiedział się, że ojciec musi mieć jakikolwiek nadzór nad kontaktami z dzieckiem. Pani Agnieszka też była zdumiona ale zaraz potem zawstydziła się, gdyż uznała, że jej kolega po fachu miał rację. W Czechach słowo ojciec brzmi dumnie i tam tatusiowie mają równe prawa co matki a w naszym kraju dziecko należy przede wszystkim do matki podczas gdy ojciec jest bankomatem. Dalej opisuje sprawę ojca zajmującego się dzieckiem którego opinię zrujnowały zeznania matki podczas wywiadu środowiskowego co kończyło się ustanowieniem nadzoru nad ojcem. Pani Agnieszka zwraca uwagę na bardzo stereotypowe postrzeganie roli ojca i matki w Polsce - także w sądach. Kolejne potwierdzenie wielu tematów które tutaj poruszamy - i to od kobiety, która aktywnie działa w zawodzie adwokata. Bardzo dziękujemy.- 8 odpowiedzi
-
- 5
-
Taka mnie myśl naszła: Przejażdzka Pendolino w Czechach z Ostravy do Pragi - 49 zł. Przejażdzka Pendolino w Polsce z Gdańska do Warszawy - 150 zł Gdzie my żyjemy? Przecież polactwo na każdym kroku jest okradane, niemiłosiernie dymane w dupsko i jeszcze się z tego cieszy i uważa że tak powinno być. Do tego samo Pendolino kupione w wyniku ustawionego przetargu po znacznie zawyżonej cenie, bez homologacji. Zamiast wspierać polską myśl techniczną w postaci pociągów bydgoskiej PESY, ktoś wziął nieźle w łapę, kupując włoski tabor niedostosowany pod względem prędkości do polskiej infrastury kolejowej, a całą sprawę całkowicie wyciszono w mediach. Ten kto tak zrobił, powinien zawisnąć na suchej gałęzi.