Skocz do zawartości

Kobiety na forum


Rekomendowane odpowiedzi

Martwi mnie to bo dla wielu z nas czesto post kobiety to rozproszenie uwagi od tego co jest istotne... Mozecie sobie przeciez czytac to forum ale nie wiem czy w 'Lozy samcow' powinnyscie miec cokolwiek do powiedzenia. Moze trzeba by dla was utworzyc 'rezerwat' w ktorym wolnoby bylo wam sie wypowiadac a do ktorego czesc z nas nigdy by nie zagladala?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martwi mnie to bo dla wielu z nas czesto post kobiety to rozproszenie uwagi od tego co jest istotne... Mozecie sobie przeciez czytac to forum ale nie wiem czy w 'Lozy samcow' powinnyscie miec cokolwiek do powiedzenia. Moze trzeba by dla was utworzyc 'rezerwat' w ktorym wolnoby bylo wam sie wypowiadac a do ktorego czesc z nas nigdy by nie zagladala?

Abstrahując od tego, czy kobiety powinny mieć tu prawo głosu czy nie, to co przyciąga tu kobiety, to właśnie męski punkt widzenia na wszystko. Krótko, konkretnie i na temat (w większości). Wbrew temu, co niektórzy z was uważają, bardzo cenimy sobie męskie spojrzenie na siebie i świat :)  Fora o kobietach i dla kobiet są do dupy, po prostu...

Ja na przykład całe życie obracam się w 90% męskim towarzystwie (rodzina, znajomi, współpracownicy) i wcale nie mam zamiaru tego zmieniać. Więc może pozwolicie nam tu zostać, jeśli obiecamy, że nie będziemy zabierać głosu w tematach, o których nie mamy i nie powinnyśmy mieć pojęcia? :) co? :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie powinno tu byc jak najwiecej kobit.moze wkońcu ktos by sie czegos nauczył, tak nawiazuje do świetych świetosci zwanych procesami :D


bo ogólnie jest tak.

"gupia baba gada mi jakies bzdury nie wiem oco jej chodzi.tupne nózką i strzele focha"

A potem w realnym zyciu koleś ani sie nie potrafi odezwać do kobiety ani z nią przebywać.dopisujac sobie ideologie pod tytułem nie potrzebuje kobiety bo sa złe.

 

no jasne ze są złe jak sie żyje z nie realnymi oczekiwaniami B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pikaczu, kobieta to nie jest zwierze do przebywania z nim. Nie jest również do rozmowy, bo niby o czym? Jaką to wartość do mojego życia może wnieść kobieta poza urodzeniem dzieciaka i chowaniem go do czasu gdy dzieciak będzie zdatny do logicznego myślenia? BTW, biologia również tak to urządziła, że to babom na złapaniu samca a nie mężczyznom na złapaniu baby zależy. No, chyba że cipa przesłoniła Ci mózg. Sumując, kobieta mnie niczego nie nauczy poza wprowadzaniem chaosu nadmierną emocjonalnością. BTW2, już Platon chciał pożegnać ze społeczności poetów z ich wysłowem (mówi Ci coś słowo fircyk?) - nawiązanie do wątku gdzie się chlacie z chłopakami. Trochę pokory.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejście od podejścia.matematyka matematyką. Dla kobiety jak i faceta najwazniejsze jest przetrwanie i rozmnażanie.Kobieta w uogólnieniu nazwijmy to technicznie normalna, wiazac sie z facetem moze mu zaoferować o wiele więcej niz dymanie i dzieciaki. Moze mu zaoferować całą głebie innych doznań włacznie ze wsparciem oraz zatrzymaniem czasu( a raczej poczuciem ze czas sie zatrzymał bo popatrzenie w oczy zakochanej pary moze trwac chwile a z zegarka znika godzina) Koniec końców nie wazne co zrobimy i tak zdechniemy :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejście od podejścia.matematyka matematyką. Dla kobiety jak i faceta najwazniejsze jest przetrwanie i rozmnażanie.Kobieta w uogólnieniu nazwijmy to technicznie normalna, wiazac sie z facetem moze mu zaoferować o wiele więcej niz dymanie i dzieciaki. Moze mu zaoferować całą głebie innych doznań włacznie ze wsparciem oraz zatrzymaniem czasu( a raczej poczuciem ze czas sie zatrzymał bo popatrzenie w oczy zakochanej pary moze trwac chwile a z zegarka znika godzina) Koniec końców nie wazne co zrobimy i tak zdechniemy :D

 

Ale zes pojechal.... Rozmarzyles sie chlopaku, nadal potrzebujesz mamusi? Nie spodziewalem sie tego po Tobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo tego że w większości się nie zgadzam z zarąbista laską to teraz przyznam jej rację , jesteś szowinistą i nie jedna feministka dała by ci w facjatę  :) ja nią nie jestem ale nie zgadzam się z tym że rolą kobiety jest tylko rodzić i wychowywać dzieci , nie wiem jak reszta kobiet , ale ja mam o czym rozmawiać ze swoim mężczyzną , nawet jak to są jakieś błahostki i nie przypominam sobie żebyśmy nie mieli tematu  :) ja nie mam dzieci i puki co nie planuję i wkurza mnie to że większość ludzi uważa że jak mam 28 lat to już jestem stara panna, bez dzieci itp itd ale to odrębny temat  :) ,kto się zgadza daje like  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo tego że w większośći się nie zgadzam z zarabistą laską to teraz przyznam jej rację , jesteś szowonistą i nie jedna feministka dała by ci w facjatę :) ja nią nie jestem ale nie zgadzam się z tym że rolą kobiety jest tylko rodzić i wychowywać dzieci , nie wiem jak reszta kobiet , ale ja mam o czym rozmawiać ze swoim mężczyzną , nawet jak to są jakieś błachostki i nie przypominam sobie żebysmy nie mieli tematu :) ja nie mam dzieci i puki co nie planuję i wkurza mnie to że większośc ludzi uważa że jak mam 28 lat to już jestem stara panna, bez dzieci itp itd ale to odrębnu temat :) ,kto się zgadza daje like :P

 

1/ Popieprzył się paniom chyba szowinista z seksistą (mogę się mylić).

2/ Jakby mnie interesowało pań zdanie to bym zapytał (tak delikatnie daje znać, że mam gdzieś tam co się paniom wydaje na mój temat).

3/ Do kuchni! ;-)

 

BTW, proszę nie propagować zachowań agresywnych na forum, vide "feministka dała by ci w facjatę", bo się przestraszę i zamknę w sobie :-) ;-)

 

Całe życie z wariatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo tego że w większośći się nie zgadzam z zarabistą laską to teraz przyznam jej rację , jesteś szowonistą i nie jedna feministka dała by ci w facjatę :) ja nią nie jestem ale nie zgadzam się z tym że rolą kobiety jest tylko rodzić i wychowywać dzieci , nie wiem jak reszta kobiet , ale ja mam o czym rozmawiać ze swoim mężczyzną , nawet jak to są jakieś błachostki i nie przypominam sobie żebysmy nie mieli tematu :) ja nie mam dzieci i puki co nie planuję i wkurza mnie to że większośc ludzi uważa że jak mam 28 lat to już jestem stara panna, bez dzieci itp itd ale to odrębnu temat :) ,kto się zgadza daje like :P

 

Powaznie watpie by twoj facet rozmawial z Toba na powazne tematy - pierniczenie o zupie na stole albo o tym co Jadzia zrobila nie jest zaliczane do 'rozmowy'. Masz 28 lat wiec juz jestes stara dupa - to wlasciwie ostatnia chwila na to bys urodzila dziecko - pozniej bedzie tylko gorzej. 

 

Celem istnienia kobiet jest rodzenie i wychowywanie dzieci - chocbys na glowie stanela - nie zmienisz tego. Naszym zadaniem jest tez wychowanie dzieci (tak od wieku 6 - 7 lat) ale i rozwoj tak by sprostac przeciwnosciom losu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo tego że w większości się nie zgadzam z zarąbista laską to teraz przyznam jej rację , jesteś szowinistą i nie jedna feministka dała by ci w facjatę  :) ja nią nie jestem ale nie zgadzam się z tym że rolą kobiety jest tylko rodzić i wychowywać dzieci , nie wiem jak reszta kobiet , ale ja mam o czym rozmawiać ze swoim mężczyzną , nawet jak to są jakieś błahostki i nie przypominam sobie żebyśmy nie mieli tematu  :) ja nie mam dzieci i puki co nie planuję i wkurza mnie to że większość ludzi uważa że jak mam 28 lat to już jestem stara panna, bez dzieci itp itd ale to odrębny temat  :) ,kto się zgadza daje like  :P

 

Zacznę od tego, że wpis bacy bardzo mnie ucieszył, bo uważam dokładnie to samo.

 

Robiłem swoje prywatne rozeznanie po żonatych znajomych, czy mają wspólne zainteresowania ze swoimi żonami. Jedyne wspólne, to dzieci. Reszta: 100% rozbieżne. A przed ślubem, patrząc na nich z boku, wydawałoby się że każda chwila w odosobnieniu od "drugiej połówki" to tragedia. A impulsem do rozważań i przeprowadzania tego rozeznania po znajomych były moje własne doświadczenia, na szczęście nie zakończone błędną decyzją z dużymi konsekwencjami.

 

Nie mogłem się nadziwić, co ci ludzie widzą w kobietach innego, niż potencjalną kandydatkę na matkę ich dzieci. Bo ja w żadnej niczego innego nie zobaczyłem. A chciałem zobaczyć.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.