Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Skoro padło pytanie do pań, to ja pierwsza i mam nadzieję nie ostatnia odniosę się do tematu. Na własnym przykładzie podam delegowanie obowiązków na mnie: - Zajmowanie się samochodem: kiedyś przeglądami, dolewaniem płynów i wizytami w warsztacie zajmował się mój pan i władca. Jak pokazałam, że też mogę (by go odciążyć), zakres tych obowiązków przylgnął do mnie. - Naprawy domowe: szukanie części np. do kuchenki, komputera; elementy wymagające renowacji (szukanie informacji, dobór i zakup lakierów / rozpuszczalników + malowanie) też obecnie spoczywa na mnie. W domu zawsze jest coś do zrobienia, więc lista jest znacznie dłuższa. - Kiedyś na zmianę robiliśmy posiłki. Teraz tylko ja. Obecnie uważam, że partner widział we mnie dobry materiał genetyczny, zaradność i korzyści materialne wynikające ze sformalizowanego związku. Powiedziałabym, że pracując i ogarniając inne sprawy funkcjonuję na 2 etaty. To chyba ja jestem tym Ryśkiem z Klanu / Ryszardą Spodziewam się komentarzy w stylu : sama sobie jestem winna, że tak "wybrałam" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 To raczej świadczy również o tym, że wśród mężczyzn też zdarzają się 'wygodniccy'.A co do winy, to nie mnie osądzać - imho uważam, że część spraw życiowych, które mi się nie podobają przypałetała się do mnie za moim biernym zezwoleniem - nie protestowałem to dostałem. Może i Ty nie prostestowaś, nie walczyłaś? Kwestia charakteru, mili i uprzejmi maja faktycznie gorzej. Ci którym w związku 'bardziej zależy' a trafili na 'wykorzystywacza sytuacji' - również.Tym niemniej nie ukrywam, że gro zaobserwowanego przeze mnie 'delegowania obowiązków' to idzie od strony kobiet na mężczyzn.S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marzena Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 No i akurat z tym się zgadzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 "To raczej świadczy również o tym, że wśród mężczyzn są 'wygodniccy'." Na przykład ja, ale nadrabiam słabym charakterem i patologicznym poczuciem humoru. Olla, olej go, przy mnie roboty może nie będziesz miała mniej, ale będzie weselej Pomyśl, że na 3 lata będziesz miała spokój z różnymi hecami. To duży bonus. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 To raczej świadczy również o tym, że wśród mężczyzn są 'wygodniccy'.A co do winy, to nie mnie osądzać - imho uważam, że część spraw życiowych, które mi się nie podobają przypałetała się do mnie za moim biernym zezwoleniem - nie protestowałem to dostałem. Może i Ty nie prostestowaś, nie walczyłaś? Kwestia charakteru. Oczywiście że są. Wygodnictwo nie jest li tylko i wyłącznie domeną jednej płci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 To raczej świadczy również o tym, że wśród mężczyzn też zdarzają się są 'wygodniccy'.A co do winy, to nie mnie osądzać - imho uważam, że część spraw życiowych, które mi się nie podobają przypałetała się do mnie za moim biernym zezwoleniem - nie protestowałem to dostałem. Może i Ty nie prostestowaś, nie walczyłaś? Kwestia charakteru, mili i uprzejmi maja faktycznie gorzej.Bo ja taka dzielna chciałam być Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 No i jesteś słoneczko. Jeśli będzie trzeba dam ci to wydziarać gdzie tylko zechcesz tylko puć do mnie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Bo ja taka dzielna chciałam być To nie do końca się sprawdza w życiu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Oczywiście że są. Wygodnictwo nie jest li tylko i wyłącznie domeną jednej płci. Tym niemniej większość 'procesu delegacji obowiazków' idzie od kobiet na mężczyzn. Procentowo nie określę, ale zdecydowana większość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 - Zajmowanie się samochodem: kiedyś przeglądami, dolewaniem płynów i wizytami w warsztacie zajmował się mój pan i władca. Jak pokazałam, że też mogę (by go odciążyć), zakres tych obowiązków przylgnął do mnie. - Naprawy domowe: szukanie części np. do kuchenki, komputera; elementy wymagające renowacji (szukanie informacji, dobór i zakup lakierów / rozpuszczalników + malowanie) też obecnie spoczywa na mnie. W domu zawsze jest coś do zrobienia, więc lista jest znacznie dłuższa. - Kiedyś na zmianę robiliśmy posiłki. Teraz tylko ja. Ryszardo a to bydlak jeden z tego twojego faceta że musisz furą na przeglady jeździć i jakos dbać o 4 kółkaZ tymi posiłkami to mi sie przypomniała koleżanka Kamila.uprawiała sex z bydlakiem 4 razy dziennie i robiła mu kanapki do roboty gdy wstawała pierwsza do swojej No z utrzymywaniem chaty i remontowaniem wiem o co chodzi.kobiety sie do tego nie nadają wiec rozumiem dyskomfort wynikajacy z tego ze dla kobiet "coś" ma wygladać a nie funkcjonować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Reagujesz nawykowo z tą szyderą. Takie zafiksowanie poglądowe Szczególnie w odniesieniu do napraw Mogłabym rozszerzyć listę i okrasić detalami na temat czasu wolnego, jego i mojego. Tylko po co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Jest również kwestia "przyciagania" problemów. jak napisałaś "w domu zawsze jest coś do zrobienia" - a to oznacza niezły kocioł. jeśli "drań" widzi że przejmujesz inicjatywę to znaczy ze on nie musi.Takie kobiety sa z jednej strony super konkretne, z drugiej nie kumaja że misio wypadł z rezonansu i nie interesują go te sprawy.Ostatecznie misio zrozumiałby co stracil jeśli partnerka by odeszła. Oj działo by się.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Ostatecznie misio zrozumiałby co stracil jeśli partnerka by odeszła. Oj działo by się..Zadzieje ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Waflo nie implikuj myśli%-)Ola bo życie jest zabawne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Z tymi posiłkami to mi sie przypomniała koleżanka Kamila.uprawiała sex z bydlakiem 4 razy dziennie i robiła mu kanapki do roboty gdy wstawała pierwsza do swojej Typowe. Rzekłbym niemal, że to żadna nowość w kuluarach. I jak tu zrozumieć ten żeński gatunek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Proste przewartosciowanie.Wtedy dla misia pysia robiła jedzonko, sie zesrało sie i dla bydlaka robiła jedzenie I jak tu zrozumieć ten żeński gatunek? Prawie 2 lata w psychologii i da rade Dobra i teraz zaskoczę OleAbra kadabra sztywne prącie miekkie cycki uważaj....Ciężka sztuka rozmowy w zwiazku.Pogadaj sobie z nim co nie pasuje w zwiazku zamiast milczeć na ten temat naciągąc strune az peknie albo czekać aż misiu jakimś cudownym trafem dozna olśnienia i zrozumie jak bardzo jesteś pokrzywdzona a teraz idź...bądz uzdrowiona i szerz radosna nowinę 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 "a teraz idź...bądz uzdrowiona i szerz radosna nowinę"Lecę .. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 A tak poważnie ... już mi się nie chce rozmawiać i naprawiać i zdaję sobie sprawę z możliwych scenariuszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Znudził sie tobie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Albo dziewczyna się kompletnie sprała i straciła ochotę i motywację. Znam to uczucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 napisz nie ja taka nie jestem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Jestem sobą Dobra, koniec tych wyznań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Jestes taka sama jak inne.Zabrakło emocji,błędy w komunikacji,już do zajebistosci niema.nastał marazm i nuda.Trzeba zmienić na lepszy model 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olla Opublikowano 9 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Spłycasz.Jest ciężar wydarzeń, słów itp. Jakbym mogła zrobić reset, dałoby pewnie radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi