Skocz do zawartości

Dotyczy: Czy kobiety są gorsze? (wydzielony z "Czterdziecha to mit")


Gość NiezalogowanaMasakra

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy na swoim terenie ma prawo do wprowadzenia własnych zasad. Za ich nie przestrzeganie ma prawo wyrzucić daną osobę. Ja nie wchodzę do damskich szatni na basenie bo rozumiem, że są pewne reguły, które sprawiają, że osoby mogą czuć się bardziej komfortowo.

 

Trzeba to komuś tłumaczyć?

 

Nie lubię kiedy ktoś próbuje się wciskać gdzie tylko można i krzyczeć, że mu się krzywda dzieje jak na łbie zatrzasną mu się drzwi. To jest oznaka braku kultury i głupoty.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vincent, jeśli ci się nie podoba, to nie czytaj moich wypowiedzi. Ale nie namawiaj innych do unikania mnie. Też jestem człowiekiem i tez mam coś do powiedzenia, a jeśli ktoś chce poczytać i odpowiedzieć, to nic ci do tego.

 

Brzytwa, najwyraźniej z takimi kobietami się wychowałeś. Ze mną można porozmawiać na każdy temat, także o kosmosie czy filozofii. Jeśli według ciebie z kobietą nie da się o tym rozmawiać, to współczuje płycizny umyslowej. Sam wtrącasz siebie w pułapkę, nie dajesz sobie udowodnić i przekonać cię że kobieta 20 letnia może być godnym rozmówcą. Ale rób jak chcesz, tylko nie zarażaj tym innych.

 

Subiektywny, żeby nie było pytam z ciekawości. Jestem z natury ciekawa świata, także tego, co ktoś ma na myśli. Obserwując was można naprawdę ciekawe wnioski wyciągnąć.

Mówisz, że się nie zrozumiemy, bo zbyt duża różnica wieku. A czy na pewno to stanowi problem? W wieku 15 lat lepiej dogadywałam się z 30 latkami, niż z rówieśnikami. Wiem, że moje poglądy za 10 lat stracą na znaczeniu, jednak to normalne, świat się zmienia szybciej niż ludzie.

W jakich tematach nie moglibyśmy się dogadać?

Choć pewnie mi nie odpiszesz, Vincent już się ustawił na "anty" w stosunku do mnie i ani on mi nie odpisze (chyba że z pogardą) ani ty i reszta, bo pewnie namówił was do tego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krwawa Masakro aka Marysiu (tak łatwiej i bardziej swojsko),

 

Kiedyś Ci napiszę, lecz nie teraz.

Nikt nikogo do niczego nie namawia, to nie po męsku. Poza tym nas wszystkich to, czy ktoś odpisze Tobie lub nie, czy ktoś się nastawił anty czy nie - tak naprawdę guzik obchodzi pisząc dyplomatycznie.

A wiesz dlaczego? Bo jesteśmy mężczyznami.

 

S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale rób jak chcesz, tylko nie zarażaj tym innych.

Chyba pomyliły się Tobie zakątki internetów złotko. To nie wizaż, czy pudelek a nawet nie onet, czy filmweb, gdzie Twoje zdanie jest traktowane na równi ze zdaniem mężczyzn.

Tu jest samcza jaskinia.

A takie delikatne kwiatuszki jak Ty więdną tu w swądzie podłej wódki z miodu, pieczonego nad ogniskiem mięsa i głośnych piardów. A jak przyjdzie Ci do tego pustego jak Porotherm łebka mówić NAM co mamy robić, a czego nie, to w najlepszym wypadku zostaniesz potraktowana kpiącym śmiechem lub milczeniem. W wersji bolesno-przyjemnej, ktoś zaciągnie Cię do drugiej jaskini i zrobi z Tobą to, o czym tak gorąco marzysz, a czego boisz się przed sobą przyznać - I nie będzie to bynajmniej herbatka u Marry Poppins, czy wspólne oglądanie Strażników Galaktyki chrupiąc popkorn w ciepłym łóżeczku, raczej coś stylu - "gryź poduchę mała, wchodzę na sucho". A w wersji 'najgorszej' dla Ciebie po prostu ktoś Cię stąd mówiąc krótko wyrzuci jak się wyrzuca worek śmieci. I nikt po Tobie nie będzie płakał.

Kapisz?

NO ONE GIVES A FUCK ABOUT YOUR OPINION, YOUR EMOTIONS AND YOU. PERIOD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To nie wizaż, czy pudelek" - nie trafiłeś rycerzu, ja nie korzystam z takich stron. Czemu wpadły ci one do głowy? Bo kierujesz sie stereotypem. Bądź wolny, poza jażmem stereotypu a na kobiete patrz jak równej sobie.

Jeśli ucieknie z płaczem, trudno.

"A takie delikatne kwiatuszki jak Ty więdną tu w swądzie podłej wódki z miodu, pieczonego nad ogniskiem mięsa i głośnych piardów." - znowu stereotyp kobiety nie lubiącej alkoholu i nie jadającej mięsa, tylko sałatkę :> eh cięzka orka na ugorze. Akurat wódeczkę lubię, mięcho też nie, więc czuję się tu jak u siebie. Gorzej z pierdami...

Ależ ja nie mówię wam co macie robić. Po prostu najpierw jeden mówi, że nie bedzie czytał, potem odpisuje, bo jednak przeczytał, i to z pretensjami. Jakby nie czytał, to by pretensji nie miał, wszak chciał olewać.

 

Subiektywny - akurat to czy jesteście mezczyznami czy nie nie ma wpływu na to czy wy macie coś gdzieś odnośnie olewania mnie czy nie. Chodzi mi tylko o to, że jeden nastawiony na anty i olewający mnie w pewnym poście namawiał do tego innych, a raczej był zdziwiony, że wy jeszcze ze mną  w ogóle rozmawiacie. Brzmiało to niemal karcąco. Jeśli z powodu czyjeś uwagi, a nie własnej woli bedziecie unikac rozmów ze mną, to bedzie to podłość. Jeśli ktoś nie chce ze mną pisać, niech robi to dlatego że chce, a nie dlatego, że ktoś stwierdził, ze to bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz no chce wiedziec czy mam szanse na bajere.cyber sex e papieros i takie tam.dodamy sie do znajomych na fejsie i ustawimy status w zwiazku :D:lol:

 

Ty to wiesz i ja to wiem.po co wnikać i sie rozdrabiać.zostaw frajera i wyjdz za bohatera%-)przeciez on nic dla ciebie nie znaczy to po co przdłuzać

E-bohater :D Eee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko durnie myślą, że kobieta nie jest w stanie czegoś upolować  czy złowić chociażby na wędkę :)

Mamuty już dawno wyginęły żeby nie było.

I pogarda do kobiet, bo mięso na drzewach nie rośnie, więc nie mogą jeść miesa!

No tak, ślepa wiara w stereotyp laski zajadającej się sałatą i jabłkiem, bo to zdrowe, zamiast nażreć się karkówki z grilla wciąż chętnie wyznawana.

Stereotypy powinny być nową religią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.