Ale ze mnie krejzol. Bujać to ja ich nie oni mnie

[Gość Saint]

 

 

[Arox z lasu]

Cóż, chciał dobrze- wyszło jak zawsze...

 

Oczekujesz na telefon?

[wroński]

Ja tam bym coś im podpieprzył z biura.

 

Zasada nr któryś tam z kolei.

 

"Rozmowa kwalifikacyjna ma się zwrócić"

[Gość Saint]

Ja tam bym coś im podpieprzył z biura.

 

Zasada nr któryś tam z kolei.

 

"Rozmowa kwalifikacyjna ma się zwrócić"

 

40 zeta za dojazd poproszę Tak na "dzień dobry"

[wroński]

Chyba nie zrozumiałeś Saint. Ani słowa nie wspomniałem o "proszę".

Zwyczajnie po x rozmowach kwalifikacyjnych zestawiłem poniesione koszty i zyski i jakoś tak weszło mi w nawyk amortyzowanie kosztów dojazdu i poświęconego czasu

[Pikaczu]

Cały pobyt tam trwał około pół godziny a gadka z około 20 min, wiec wypisałem co ważniejsze .rekrutacja jest niby do piatku(takie tłumy oczekiwały tam że szok.pusto fhooy)

1 szukaja tam młodych jeleni bez zadnego doswiadczenia,życiowego również

2 Dyrektorka sama sie zamotała i dopisywała historie"wiadoma logika kobieca"

3. nie wiem co otym sadzić ze wzgledu od samego sposobu sie witania z pozycji zamknietej po pożegnanie przez biurko%-)jezeli wychwyciła słowa klucze że interesuje mnie praca biurowa a nie teren i ze chce miec w pracy jasno określone obowiązki to nie zadzwonią no i cała zabawe chuj strzeli

4. mankamentów interpersonalnych było dosyć sporo+ przedstwienie odegrane przedemna, szoł jak chuj i amatorka%-)

[Gość lili90]

zadzwonili?

[Pikaczu]

nie.ale przynajmniej przeanalizowałem co zjebałem%-)

[Gość lili90]

i to najważniejsze wnioski na przyszłość są

[Pikaczu]

firma krzak potrzebowała jeleni by skakali od drzwi do drzwi i wyłudzali kase na biedne zwierzatka.zjebałem po całosci bo powiedziałem ze chce biurowa robote na jaka składałem aplikacje(chuj ze do jednej firmy pisałem a inna odpowiedziała)no i to mnie skreslilo

[Gość lili90]

to chyba nawet lepiej, że cię nie przyjęli, bez sensu robić coś, w czym byś czuł się źle.

w ogóle rozmowy kwalifikacyjne, takie prawdziwe, to musi być straszna nerwówka...

[Pikaczu]

raczej nerwówka to dlamnie nie była%-)chciałem przyswirowac sekretareczke.budowa raportu,skad jest pitolenie o jej dojazdach itd,zobaczyłem ze jest w jakiejś broszurce w sado zagrodzie i patrzy na sarenke(kojarzyłem miejsce)chciałem pod to uderzyc ze tez tam byłem (no bo byłem,chyba)no ale jak zwykle nie wyszło bo szefowa wkroczyła zgodnie z okreslinym sygnalem końca muzy

[Gość lili90]

'przyświrować sekretareczkę' boszzz...

 

dobrze w takim razie, że czuwała nad nią szefowa

[Pikaczu]

jak widze pierwsze lepsze oznaki zainteresowania to czemu nie miał bym świrpaletki odwalić?%-)

[Gość lili90]

świrpaletki

cokolwiek miałoby to znaczyć

[Pikaczu]

lepsza swirpaletka niz palenie frana%-)

[Assasyn]

Pikacz, jaka oferta pracy podpasowałyby Tobie na 100%?

[Pikaczu]

haracze rozboje wymuszenia pobicia%-)

[Brzytwa]

i gwałty na zlecenie, nie zapominaj o gwałtach :>

[Gość lili90]

lepsza swirpaletka niz palenie frana%-)

oba określenia są dla mnie nowością, chyba się starzeję

[Pikaczu]

i gwałty na zlecenie, nie zapominaj o gwałtach :>

etam gwałty,sutenerstwo lepsze%-)

[Brzytwa]

W sumie prawda, mniej problemów i lepszy hajs.

[Assasyn]

Produkcja, dystrybucja, masturbacja! Jestes kurwa młodym wilkiem!