Quizas Jeremi Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 Chociaż dawniej przez ręce przewinęło mi się kilka egzemplarzy, to jednak żadnego z nich nie przeczytałem. Dopiero teraz sięgnąłem po nowe wydanie, pierwszy numer poświęcony obronie Poczty Polskiej w Gdańsku w 1939 i muszę przyznać, że wrażenie pozytywne. Trzeba tutaj brać pod uwagę, że była to fabularyzowana seria popularnonaukowa i w takim klimacie jest też utrzymany pierwszy tom po wznowieniu. Dobry punkt wyjściowy to dalszego zagłębiania tematu, bo jednak mimo pojawienia się kilku przypisów to nazwanie tego monografią byłoby bluźnierstwem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser48 Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Bardzo dobre książki, poza oczywiście tymi, które opisują historię z konieczności "naznaczoną" przez braci ze Wschodu, czyli np w "Pancernej Pięści" możesz między bajki włożyć dziesiątki Tygrysów rozstrzeliwanych przez T-34, bo było dokładnie odwrotnie Wszystkie pozostałe polecam, może nie jako źródło historyczne ale jako wstęp mający zachęcić do czegoś więcej. Pamiętam jak stałem całą noc w kolejce do księgarni, żeby kupić "Burzę na Pacyfiku" Flisowskiego - miałem wtedy z 14 lat - tak OT mi się przypomniało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Zółty Tygrys to klasyka, w podstawówce czytałem.ale juz nic nie pamietam%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doc Sithicus Opublikowano 20 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2015 Pamiętam - miałem blisko 200 pozycji - kupował zarówno dziadek jak i wujek.Choć pierwszą "poważną" książkę którą dostałem to "Toną olbrzymy" z serii miniatur morskich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 20 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2015 Jesli przymknie się oko na natarczywą propagandę proroadziecką, tam gdzie mówi się o froncie wschodnim 1941-1945, to generalnie są to dosyć ciekawe i pożyteczne źródła informacji o II WŚ. Szczególnie dla żołtodziobów i osób rozpoczynających przygodę z tematem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi