Skocz do zawartości

Teksty zespołu Klincz były przykładem patologicznego romantyzmu


deleteduser28

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Jak słucham ich dłużej to normalnie fizycznie czuję jak krew mi z bagiety odpływa

i wykręca mi ją w lewą stronę.

 

Słuchanie takich tekstów i wczuwanie się w nie może spowodować wtórną stulejkę i peyroniego.

 

Szkoda, bo sama muza była po prostu genialna.

 

Mieli też pojedyncze kawałki z b.dobrym ("dziś cofnąć się nie mogę", "koty")

i dobrym tekstem ("smak skandali" jak dobrze pamiętam).

 

Jak będę miał wenę zaktualizować flasha to posłucham na chomiku kilku kawałków ale ostrożnie.

 

To jest mocny cytat:

 

To nie do wiary

zimna jak lód

jesteś po latach

zaledwie dwóch

 

:)

 

Zastanawiam się czy dla jaj, dupeczek i hajsu tak śpiewali.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Zgadzam się, "Latarnik" KLINCZ to z pewnością najbardziej niedocenione i zapomniane polskie nagranie z lat 80-tych...

Zrywa kask po prostu!

W testamencie dodam , że "Latarnik" ma być odtworzony na moim pogrzebie, na zajebistym sprzęcie i bardzo głośno :P

 

Gdyby ktoś to wtedy wylansował na świecie...ale niestety, nawet w Polsce przeszło bez większego echa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.