Skocz do zawartości

Wywiad - manipulacja, rzeczywistość czy mokry sen idiotki


Rekomendowane odpowiedzi

Zaciekawił mnie taki oto wywiad na łonecie:

 

https://www.onet.pl/styl-zycia/babskiblues/zadna-kobieta-nie-chce-skromnego-i-pokornego-mezczyzny-to-mit-wywiad-z-anna-brzozowska/363v6px,30bc1058

 

Poniekąd dużo postawionych tam tez pokrywa się z tym, co opisuje się tu na Forum...

Jednak już po pierwszym powiedzmy ,,akapicie'' postanowiłem to tu wkleić...

To który alfa ,,daje poczucie obsikanego terenu'' :)  ? I jak to zastosować w praktyce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt...usunęli z łonetu...

 

https://www.babskiblues.pl/samiec-alfa-kontra-uwodzenie-wywiad-anna-brzozowska/

 

Mimo to, irytujący wywiad w moim mniemaniu... generalizowanie i te wszystkie instynktowne pierdy. Za dużo nie siedzę na necie, bo nie mam jak będąc na statku, ale w miarę upływu czasu widzę coraz więcej takiego gówna wylewającego się zewsząd... Faceci, którzy jak każdy człowiek, mogą być w pewnych chwilach zagubieni, mogą się całkiem podłamac przez takie pierdy...

 

Ehh te kobiety to jakies bóstwa, nawet sikać trzeba w inne miejsca żeby czuły się spełnione.... :) 

Edytowane przez Gradhach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Żadna nie chce skromnego i pokornego mężczyzny. To mit. To nie wpływa dobrze na seksualność. Kobieta chce faceta z zaangażowaniem w życie, zdobywcy, by móc go podziwiać i szanować. Chce wojownika na miarę naszych czasów, nie starożytności i pójścia do lasu po zwierzynę. Ci z instynktem wiedzą jak.

To jest sprowadzenie mężczyzny do roli zwierzęcia. Skromność i pokora to symbole zwycięzców życiowych, ludzi, którzy ogrom wycierpieli, wiedzą, co i jak. Bez pokory nie ma postępu w sprawach najważniejszych. Skromność to najczęściej oszczędności, zabezpieczenie własne, bliskich, do tego szansa na inwestycje. Pokora również. Największe cnoty filozoficzne, tak niezwykle trudne do wypracowania sprowadzone do zwykłej roli seksualnej, czysto zwierzęcej. Zaangażowanie w życie, zdobywanie wcale nie wyklucza pokornej postawy, wręcz wymusza, bo nie zawsze dostaniesz to, czego chcesz. Musisz się lekko wycofać, pójść dalej, przewartościować, może nawet zmienić branżę. Takich ludzi jest cała masa. Nie chce mi się tego rozwijać, ale kobiety zapętlają się, szczególnie takie specjalistki w totalnym niezrozumieniu męskiej energii. Kobieta, która mówi o mężczyźnie chuja wie, o tej presji, o męskim funkcjonowaniu, wychowaniu,  problemach duszy. Spłycone na każdym kroku relacje do samca alfa, omega, beta, co nie ma już większego znaczenia. Kobieta, męska terapeutka, czy terapeutka par, przecież to kurwa śmiechu warte. 

 

I co ona pierdoli w tym wywiadzie, że agresja to jasne stop, granica? A zaraz dodaje, że to uwaga nadchodzę. To albo stop, albo nadchodzę, czy im się już w ogóle wszystko popierdoliło w tych głowach? 

 

Albo mówi to siła sprawcza i pochodzi od sprawców. Przecież gdyby ktoś oddał taki tekst do oceny to by dostał wpierdol. Co to za jebane głupoty. Takich smaczków tam jest cała masa. Mi się nie chce już tego analizować. Zaprzeczenia pojęć, wyraźny relatywizm. Możesz potraktować tak, albo tak, daję ci pełną swobodę. Nie dziwię się, że jest taki relatywizm u kobiet i brak umiejętności jasnego wyrażania myśli. Kobieta, która podejmuje decyzję, jakąkolwiek nie ponosi ostatecznie żadnych konsekwencji negatywnych. Zrobi dziecko-socjal. Straci męża-dostanie majątek, cokolwiek. Priorytetowe emerytury, służba zdrowia, zatrudnienie, parytety, tylko jeszcze męskich niewolników do lansowania brakuje. Ot, cała filozofia tych terapeutek i babskich guru, dla których relatywizm to już chyba religia. 

 

Mogę wam to wytłumaczyć, a raczej przetłumaczyć na ludzki język końcówkę. Kobieta chce gościa do lansowania, a nie do kochania. Zauważcie, że w tym śmiechu wartym wywiadzie praktycznie nie ma słowa o miłości, uczuciach wyższych, poświęceniu kobiety. Zaledwie 4 wzmianki i odmiany słowa miłość w jednej odpowiedzi, raczej poza kontekstem, o który mi chodzi. 

 

Jednym słowem wywiad skierowany do kobiet, życzeniowy, ploteczki o facetach. 

 

I co ona pierdoli, że prezentacja w uwodzeniu ma krótki termin ważności. Z doświadczenia wiem, że jest wręcz odwrotnie. Jak kobieta sobie coś wkręci na podstawie bardzo mocno ograniczonych informacji, sytuacyjnie to nie odpuści przez lata, wmówi sobie wszystko, co chce o facecie, który ją zajarał. I jakie ona porównania daje, piękny Apollo, 3 żony, 6 dzieci, co ona pierdoli, skąd bierze takie bzdury xD 

 

Dla mnie filozofia relatywizmu dominuje w tym tekście, pojęcia połączone w pętle tak i nie, ty decyduj, kiedy ci pasuje. Usprawiedliwiamy kobiety tym, jacy są współcześni mężczyźni, czyli źli, nie potrafią uwodzić, to nie mityczne samce alfa, a zatem kobiety reagują negatywnie i nie służą plebsowi. Na tym się opiera cała idea artykułu, wręcz się wylewa. 

 

Jeszcze szydercze amen na końcu, które pokazuje, że ani terapeutka-specjalistka, ani redaktorka, chociaż to zbyt duże słowo nie mają żadnego szacunku do mężczyzn. Amen kurwa, modlitwa spierdolenia :) Amen, rozumiecie. Tak się kończy wywiad? Amen :D Gdybym był w redakcji i coś takiego opublikował to bym naprawdę dostał wpierdol. Żadnych własnych myśli, żadnego podsumowania tematu, żadnej złotej myśli, nic. OTO słowo spierdolenia, AMEN xD Padnę kurwa zaraz, przestańcie mi to robić. 

Edytowane przez mac
  • Like 2
  • Dzięki 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, mac napisał:

Przecież gdyby ktoś oddał taki tekst do oceny to by dostał wpierdol.

Rozwaliło mnie to :D 

 

Zamiast te głupoty czytać, obejrzyjcie sobie filmik:

@mac Masz trochę śmiechu za przeanalizowanie tego tekstu w nagrode :D 

Mnie akcyjka z 2:14 rozwala za każdym razem gdy na nią patrzę, majstersztyk. Rzuca w ryj i przeprasza a potem poprawia :D 

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.