Perun Opublikowano 9 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2020 (edytowane) Cześć, ostatnio osoba od której jestem w pewien sposób zależny, rzuciła bezczelny żart w kierunku moich rodziców... Z uwagi na okoliczności (osoba pijana) i kalkulację (byłem lekko wypity) puściłem to mimo uszu... Jak polecacie rozegrać ten temat w sposób dyplomatyczny, tak aby gdy zakończy się nasza współpraca nie palić tego mostu ? Edytowane 9 Października 2020 przez Perun 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Druid Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Jak jesteś od tej osoby zależny, trzeba było wyjść z imprezy tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
józekk Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Godzinę temu, Boromir napisał: Jak jesteś od tej osoby zależny, trzeba było wyjść z imprezy tyle. Tak, jebnąć focha... Ja pogadałbym na TRZEŹWO i dyplomatycznie wyjaśnił, że takie zachowanie Ci nie odpowiada i jeśli to się powtórzy to, nie będzie już rozmowy, tylko konsekwencje. Co do palenia mostów, trzeba mieć szacunek do samego siebie - to podstawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi